Namaszczanie następców nie działa, szyld partyjny nie daje zwycięstwa, ale też zmieniają się same miasta. Może w 2023 roku poznamy ciekawych liderów wykorzystujących kres „wielokadencyjności” miejskich przywódców?

Prawicowa partia polityczna założona w 2001 roku przez braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich.
Namaszczanie następców nie działa, szyld partyjny nie daje zwycięstwa, ale też zmieniają się same miasta. Może w 2023 roku poznamy ciekawych liderów wykorzystujących kres „wielokadencyjności” miejskich przywódców?
Prezydent Duda snuje się za prezydentem Bidenem po korytarzach NATO. Ten smutny obrazek jest symbolem tego, gdzie znajduje się dziś polska polityka zagraniczna.
Exit poll wskazują, że Konrad Fijołek w pierwszej turze wygrał wybory na prezydenta Rzeszowa. Dla opozycji to idealny symbol tego, że z PiS można wygrać wszędzie.
Plan Morawieckiego obfitował w wielkie, rozwojowe projekty technologiczne. Po drodze zapomniano jednak, że potrzeba na nie pieniędzy (i pomysłu).
„Cichanouska niech szuka pomocy w Moskwie” – napisał marszałek Terlecki i w zasadzie wprost pisze: PiS płaci na białoruską opozycję i wymaga, by ta realizowała pisowską partyjną linię.
Tak się jakoś złożyło, że jeśli ktoś w Polsce umie grać w klasy, to PiS. Lewica ma intelektualistów, którzy wyrośli na teoriach klasowych, a mimo to zupełnie tego nie potrafi – mówi Przemysław Sadura.
Umiejętnie podsycany konflikt cywilizacyjny ma to do siebie, że raczej dzieli opozycję i raczej konsoliduje obóz władzy.
Gdy walczą ze sobą dwa wielkie egoizmy, przegrywamy wszyscy. Albo pójdziemy ścieżką dobra wspólnego, albo wkroczymy w przyszłość zupełnie bezbronni.
Cała sprawa z wyborami pocztowymi i NIK jak w pigułce skupia patologie państwa PiS. Blamaż z wyborami pocztowymi nie był bowiem wypadkiem przy pracy, wynikał z samych podstaw ideologii „kaczyzmu”.
Polityka społeczna celowo konstruowana jest w Polsce tak, żeby wyglądała na obdzielanie podarkami, czemu towarzyszy podsycanie grupowego resentymentu.
Rządzący dali do zrozumienia, że nie potrafią budować mieszkań, więc przynajmniej pozwolą nam się na nie zadłużać.
Idea kontraktu pracy zawarta w Polskim Ładzie zdaje się nawiązywać do pomysłów… Platformy Obywatelskiej z 2015 roku.
Cześć, dobrze Cię widzieć! Co powiesz na to, by nie tylko nas czytać, ale też regularnie wspierać? Utrzymujemy się dzięki wsparciu darczyńców.
Jeśli Ty i każda osoba, która zobaczy tę wiadomość zdecyduje się do nas dołączyć, będziemy mieć środki nie tylko na utrzymanie, ale i rozwój: nowe formaty, nowe osoby w redakcji, więcej materiałów każdego dnia. Każda wpłata ma dla nas wielkie znaczenie.