Kraj

„Nie chcemy ministra, który nawołuje do łamania praw człowieka”. List licealistek i licealistów

Fot. Łukasz Błasikiewicz/Sejm RP

„My, uczniowie i uczennice, nie zgadzamy się na przyjęcie posła Przemysława Czarnka na stanowisko tak istotne dla rozwoju i kształtowania młodego polskiego pokolenia”. Publikujemy list otwarty redakcji gazety szkolnej I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego.

W związku z faktem, iż Przemysław Czarnek został mianowany na jeden z najważniejszych urzędów pełnionych w Polsce – ministra edukacji i nauki, zdecydowaliśmy/łyśmy się na napisanie listu, który jest wyrazem naszego sprzeciwu wobec przyjęcia tak nieadekwatnej osoby na tak kluczowe dla uczniów i uczennic stanowisko.

Poseł jest głównie znany nie ze swoich osiągnięć w dziedzinie edukacji, ale z krzywdzących, szyderczych i dyskryminujących słów na temat kobiet, dzieci i osób należących do społeczności LGBT+. Wiele razy w telewizji, gazetach lub radiu mogliśmy/łyśmy przeczytać, usłyszeć wypowiedzi podobne do tej: „Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją”. Lub tej: „Stwierdzam, że promowanie homoseksualizmu, promowanie związków homoseksualnych jest szkodliwe społecznie”.

Nominacja dla Przemysława Czarnka. Prawicy wszystko wolno?

 

Nie zgadzamy się na słowa, które w tak brutalny sposób odbierają ludziom ich wartość i godność; dają przyzwolenie na dyskryminację ze względu na orientację, tożsamość czy płeć. Nie możemy pozwolić, by minister edukacji dzielił dzieci na te, które są równe, i te, które są równiejsze. Powinien być on osobą, dla której dobro wszystkich młodych ludzi jest priorytetem. Przerażające jest, że osoba, która ma zająć tak ważne stanowisko, aprobowała użycie przemocy wobec dzieci „w odpowiednich przypadkach”. „W niektórych życiowych sytuacjach zastosowanie kary fizycznej, kary cielesnej bywa nieodzowne” – mówi Czarnek. Takie słowa są oburzające i powinny być niedopuszczalne u osoby, która ma być odpowiedzialna za edukację młodych ludzi. Przemoc jest nielegalna, a takie wypowiedzi Przemysława Czarnka nawołują do łamania podstawowych praw człowieka, praw dziecka i Konstytucji RP.

Osoba, która stygmatyzuje lub dyskryminuje mniejszości, kobiety, nie może być tą, której podstawowym zadaniem jest opieka nad edukacją młodego pokolenia Polek i Polaków. Pan Czarnek popiera inicjatywę ustawodawczą „Stop Pedofilii”, która utożsamia edukację seksualną z pedofilią, homoseksualizmem i seksualizacją dzieci. W czasach, gdy różne grupy społeczne mają nieograniczony dostęp do informacji, potrzebujemy rzetelnej i kompetentnej edukacji seksualnej, która byłaby kołem ratunkowym dla ofiar przemocy, dzieci nieakceptujących siebie i swojego ciała. Odpowiedziałaby na pewne tematy tabu – nastoletnie ciąże, okres czy choroby przenoszone drogą płciową.

Dlatego w związku z decyzją polskiego rządu o przyjęciu Przemysława Czarnka na stanowisko ministra edukacji i nauki apelujemy o poparcie naszego listu. W Polsce nie ma miejsca na wyrzekanie się podstawowych praw człowieka, nie ma miejsca na przekreślanie równości międzyludzkiej, równości wobec prawa. Nie ma miejsca na skrajną mowę nienawiści, przemoc, bagatelizowanie samobójstw i radykalnych aktów dyskryminacji.

Redakcja gazety szkolnej I SLO „Udław Się”: Tosia Nowicka, Helena Zdrojewska, Maria Lindner, Michał Grzębowski, Santiago Ybarra, Stefan Komarnicki, Ola Żebrowska, Klara Foryciarz, Rozalia Saramonowicz.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij