Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Nowe:
Ostateczna porażka rządu Scholza. Do władzy w Niemczech powróci chadecja
Dla Polski rządy chadecji to dobra wiadomość, szczególnie w wariancie z Zielonymi, bo partia ta nie ma żadnych sentymentów wobec Rosji.Kaja PutoCałkiem sporo wyborców w USA uważa, że nadszedł czas na wielkie polityczne przetasowanie.
Zachodnia demokracja, bez narzucenia na nią jakichś ograniczeń, okazuje się coraz mniej przydatna – nawet na samym Zachodzie.
Lewica mówi dziś to, co za trzy lata zrealizuje Koalicja Obywatelska [rozmowa]
O raporcie „Ukryty kryzys władzy”, podsumowującym rok nowej władzy i badającym nastroje poszczególnych elektoratów przed wyborami prezydenckimi, rozmawiamy z Przemysławem Sadurą i Sławomirem Sierakowskim. Katarzyna PrzyborskaMówi się, że prawicową falę zatrzymają partie, które „zajmą się problemami zwykłych ludzi”. Przyjrzyjmy się temu twierdzeniu.
Miałam nadzieję, że po wygranych wyborach rozpocznie się debata o tym, jak w demokratycznej Polsce widzimy przyszłość Europy. Jak dotąd się jej nie doczekałam.
Nie ma co liczyć, że spowodowany przez brak pieniędzy kryzys PiS – jeśli faktycznie doprowadzi do implozji, a nie zwarcia się szeregów partii – automatycznie uzdrowi polską demokrację. Nowe rozdanie na prawicy może być jeszcze gorsze niż obecne.
Wyborcy zwycięskich partii w Saksonii i Turyngii motywują swój wybór obawami o bezpieczeństwo. Ale to nie jedyne, czego boją się dziś Niemcy.
QAnon oferuje proste wyjaśnienie problemów, które trapią Amerykanów: nasz kraj i w ogóle świat są w porządku, ale złowrogie elity przejęły władzę. Jeśli je obalimy, zapanuje utopia – mówi Will Sommer, autor książki „Uwierz w Plan”.
Wściekłość faszystów potęgują ci, którzy traktują ich jak ofiary ubóstwa, braków w edukacji czy życiowego pecha. Nie pomoże tłumaczenie im, że antysemityzm czy islamofobia to tylko antykapitalizm w wersji dla głupców (chociaż to prawda).
Zmiana pokoleniowa albo się w partii dokonuje, albo nie. Nie można jej robić na pół gwizdka, jak dziś rozważa to PiS.
W środku lata, kiedy ani rząd, ani parlament oficjalnie nie pracują, rządząca koalicja Smeru, Hlasu i SNS uruchomiła kolejny wir, demontując porządek prawny Republiki Słowackiej, demontując instytucje oraz aktywnie zastraszając i prześladując swoich krytyków.
Nie da się zaprzeczyć, że zarówno narracja, jak i praktyka polityczna w całej Europie uległy dramatycznej zmianie.
Trump powtarza: żadnej obrony słabszych, mają ginąć. A zamach na niego sprawił, że z oprawcy stał się bohaterem.
Wybór Vance’a to fatalna wiadomość dla Polski. W kwestiach polityki zagranicznej trudno o polityka o poglądach bardziej wchodzących w konflikt ze strategicznymi interesami naszego kraju.
Przejęcie przez Babiša elektoratu koalicyjnej socjaldemokracji oraz ugruntowanie sojuszu z prezydentem Milošem Zemanem oznaczało zarysowanie nowego podziału sceny politycznej w Czechach – na „populistów” i „antypopulistów”. Zmieniło to zarówno strukturę elektoratu ANO, jak i potencjalne tematy podejmowane przez partię.
Czy Arundhati Roy musi pójść do więzienia, by Zachód dostrzegł, że w Indiach przebudził się faszyzm?
Arundhati Roy jest znana na całym świecie, ale większość kaszmirskich dysydentów już od dawna albo siedzi w więzieniu, albo nie żyje.
Wydarzenia we Włoszech występują w kontrze do popularnej opinii, zgodnie z którą to raczej lewica broni autonomii regionalnej i wspiera decentralizację. Skąd takie odwrócenie ról?
Uważając się za buntowników, narcyzi grupowi wierzą w ślepe posłuszeństwo; uważając się za ofiary i męczenników, gloryfikują agresję i przemoc.
Pytania, które padały ze strony komisji, wydają mi się niezwykle ważne. A odpowiedzi Obajtka – smutne.
Zielonka: Dlaczego politycy nie dotrzymują obietnic? O tym, jak demokracja przegrywa wyścig z czasem
Zamiast pomstować na populizm, kapitalizm, liberalizm, UE czy internet, zastanówmy się, czy demokracja może jeszcze funkcjonować w świecie sieciowych połączeń ludzi, pieniędzy i idei.
Pierwsza kadencja Trumpa nie skończyła się katastrofą tak wielką, jakiej można się było spodziewać. Druga kadencja naprawi ten błąd.
Trump nie ma wyborców, lecz wyznawców. A kto wierzy w Trumpa, zaczyna składać pokłony także Putinowi.
Gdy demokratyczna polityka zmienia się w cyrk, przestrzeń dla neofaszyzmu ulega poszerzeniu.
Brytyjscy konserwatyści znajdują się dziś tam, gdzie się znajdują, przez kłamstwa Johnsona, niekompetencję Truss oraz brak charyzmy i oderwanie od rzeczywistości Sunaka.
Coraz bliższe staje się widmo wojny domowej w Ameryce. Ponowne zwycięstwo Trumpa (lub jego porażka) może wręcz wywołać zmianę porządku świata.
Może z punktu widzenia Europy nadrzędną wartością jest zakorzenienie Ukrainy w Europie jako demokratycznego kraju zintegrowanego z UE. I pozostawienie kwestii granic otwartą – mówi Piotr Buras, dyrektor Warszawskiego Biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych.
Po ponad pół roku Holandia będzie miała nowy rząd – najbardziej prawicowy w jej powojennej historii.
Najbardziej przeciwne migracji są na ogół te miejsca, które doświadczają jej w niewielkim stopniu – mówi brytyjska dziennikarka.
Naszym narodowym wkładem w myślenie spiskowe jest fantazjowanie na temat słupków stawianych na chodnikach – mówi Łukasz Drozda, autor książki „Miejskie strachy. Miasto 15-minutowe, 5G oraz inne potwory”.
Péter Magyar wystąpił przeciw Fideszowi jako chrześcijańsko-konserwatywny były wyborca, rozczarowany wszechobecną w systemie Orbána korupcją i scentralizowaną propagandą rządową.
W Portugalii święci triumfy zupełnie nowa, prawicowo-populistyczna partia. Czy wprowadzi posłów do europarlamentu?
Gruzińska dziennikarka Marta Ardashelia relacjonuje z Tbilisi przebieg protestów przeciwko ustawie o agentach zagranicy.
Ze strachem oczekiwałem 9 maja – a nuż Putin urządzi Defiladę Zwycięstwa nad wyimaginowanym nazizmem, może nawet przegoni przez plac Czerwony ukraińskich żołnierzy wziętych do niewoli. Już raz tak było, w Doniecku w sierpniu 2014 roku.
To ciekawe, że idea miasta 15-minutowego budzi dokładnie takie same emocje, jak burzliwe dyskusje o aborcji, które nieustannie i w równie zindoktrynowany fundamentalizmem sposób prowadzimy od kilku dekad.
Prawa kobiet są ważnym politycznym argumentem w walce z antyeuropejską, prorosyjską prawicą. To symbol oświeconej Europy. Feminizm, nie faszyzm.
Słowacy udowadniają, że o kraju nie powinni świadczyć jego rządzący, ale obywatele.
Jakub Majmurek rozmawia z Andrzejem Andrysiakiem, dziennikarzem, wydawcą „Gazety Radomszczańskiej” i prezesem Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.
W lutym rządy Viktora Orbána popadły w największy kryzys od lat.
Gdyby AKP Erdoğana nie kontrolowała większości mediów, sądownictwa i kluczowych instytucji państwowych, pewnie zapłaciłaby za swoje błędy znacznie wyższą cenę przy urnach – mówi Adam Balcer, dyrektor programowy Kolegium Europy Wschodniej.
Nowy prezydent Słowacji zapracował sobie na przydomek „podržtaška”, który można przetłumaczyć jako „sługus” czy „popychadło”.
Bez wygranych wyborów prezydenckich nie można powiedzieć, że nawet ta pierwsza z obietnic Tuska, czyli zwycięstwo, została spełniona.
Im bardziej zapatrywania wyborców przesuwają się w lewo ku centrum, tym bardziej wybrana przez nich władza ściąga w prawo.
Wyniki pierwszej tury pokazały, że wyborcy obu głównych kandydatów są mocno zmotywowani. Niemniej prognozy drugiej wskazują na rezultat leżący na granicy błędu statystycznego.
Największy sukces odnoszą prawicowi populiści, którzy zyskują masowe poparcie wyborców z klasy robotniczej.
Peter Pellegrini jest na tyle wyraźnym faworytem w wyborach prezydenckich, które odbędą się 23 marca, że można z góry zakładać jego zwycięstwo.
Dr Szymon to człowiek pełen empatii. Mr Hołownia jest cynikiem. Przypomina szkolnego prześmiewcę, który nie daje po ryju, tylko czeka, by wyszydzić kolegę przed klasą.
Dla takich dyktatur jak współczesna Rosja sam fakt ostentacyjnego sfałszowania wyników staje się demonstracją efektywności systemu. Mogliśmy, więc sfałszowaliśmy.
W szeregach rosnącej w siłę Chegi i jej młodzieżówki znajdziemy fanów Salazara, białych suprematystów, a nawet neonazistów. Niektórzy pełnią ważne funkcje partyjne.
Inaczej niż większość propagandzistów prawicy, Tucker Carlson dociera nie tylko do przekonanych, ale też do normików. Jego wypowiedzi to bingo radykałów z prawicy.
Brytyjscy prawicowi populiści mogą namieszać w najbliższych wyborach. Kosztem Ukrainy.
Rosyjska opozycja zostaje z pytaniem, które zadawano sobie od stycznia 2021 roku, kiedy Nawalny wrócił do Rosji, niejako dobrowolnie dając się aresztować: czy taka ofiara z własnego życia ma sens?
Ostatnie przełamanie węgierskiego weta jest dowodem wciąż istniejącej jedności unijnej i chęci wspierania Ukrainy przez UE. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy wpaść w błogie samozadowolenie.
Wypłata wstrzymanych na razie miliardów dla Węgier zależy tylko od tego, czy rząd węgierski zajmie się zgłaszanymi wobec niego zastrzeżeniami i podejmie oczekiwane przez UE kroki – pisze Géza Jeszenszky, były szef MSZ Węgier.
To nieprawda, że prawicy w Polsce i na świecie mniej wolno tylko dlatego, że jest prawicą, przez co rządowi Tuska miałoby uchodzić coś, za co na PiS spadłaby gwałtowna krytyka ze strony zarówno polskich liberalnych elit, jak i zachodnich rządów oraz unijnych instytucji.
W kilku europejskich krajach ruchy zrzeszające rolników znajdują się pod wpływem prawicowych sił politycznych i są przez nie wykorzystywane w sposób, który doprowadził już do przerażających precedensów.
Niemieckie media przyglądają się ruchom Sahry Wagenknecht z dystansem, ale i nadzieją na osłabienie mocnej jak nigdy AfD. Nawet jeśli nowa Róża Luksemburg chce wywrócić stolik ze współczesnymi niemieckimi wartościami, przynajmniej nie robi tego w brunatnym mundurze.
Niemiecka gospodarka się kurczy, a zielona transformacja nie idzie zgodnie z planem i obciąża kieszenie obywateli. Frustrację pogłębia inflacja, wysokie koszty życia i spadek średnich płac.
Nie minęło jeszcze 100 dni rządów Roberta Ficy, a sytuacja między Słowacją a Ukrainą staje się coraz bardziej napięta.
Nie do końca wiadomo, dlaczego Elon Musk w Auschwitz miałby być mniejszym skandalem, niż urodzony w Rosji pianista grający w Filharmonii Narodowej.
Rozmowa z Gergelyem Karácsonyem, burmistrzem Budapesztu i najwyższym rangą przedstawicielem opozycji na Węgrzech.
Problemem nie jest to, że Polskę dzielą ostre konflikty. Jest nim to, że konflikt polityczny w kraju radykalnie zdziczał.
Radykalny apostoł wolności i wolnego rynku zaczął kadencję od surowego ograniczenia prawa do protestu.
W lipcu Węgry obejmą prezydencję w UE. Co może pójść nie tak?
Zgoda na koncesje wobec Kosowa pokazuje, że tylko obecna władza może doprowadzić do normalizacji relacji pomiędzy Belgradem a Prisztiną, a na tym obecnie Zachodowi zależy najbardziej.
Kto twierdzi, że musimy wybierać między unią państw narodowych a wspólnym państwem europejskim, stawia nas przed fałszywym wyborem.
Opanowanie wymiaru sprawiedliwości to tylko część działań Ficy, które do złudzenia przypominają to, czego w Polsce dokonywał PiS. Bo czymże jest rząd bez swoich propagandowych mediów?
Polska ma ogromne możliwości budowania koalicji na forum UE. Jeśli ktoś ich nie miał, to rząd PiS, a nie Polska jako taka.
Zasady narzucające gastronomii, co ma podawać, nie istniały nawet w socjalistycznej Czechosłowacji. Teraz przewodniczący Słowackiej Partii Narodowej chce ingerować w wolność biznesu i sprawić, by restauracje przestały ze sobą konkurować i gotowały to samo.
Brytyjska ministra spraw wewnętrznych narzekała, że policja nie wykonuje swoich zadań. Gdyby tylko mogła pomówić z kimś odpowiedzialnym za policję…
Mikołaja Pawlaka, odchodzącego ze stanowiska Rzecznika Praw Dziecka, żegnam bez żalu. Miał w tej kadencji wiele możliwości, by zrobić coś dobrego. Nie wykorzystał ich.
Siłą rzeczy Tusk nie ma najmniejszych szans na rządzenie w stylu Kaczyńskiego. Bo tamten po prostu wykorzystał nadzwyczajną koniunkturę, splot wielu okoliczności, a i tak ta władza była w jego rękach przez moment – mówi prof. Antoni Dudek, historyk, politolog i publicysta.
We wpisie w mediach społecznościowych, uzasadniającym swoją decyzję, Mentzen zadeklarował: „Czuję się, jakbym tracił ojca”.
Moja największa obawa związana z Donaldem Tuskiem dotyczy tego, że on wyniósł takie doświadczenie z polityki, że nie warto próbować ogarnąć całości, tylko trzeba prowadzić politykę reaktywną – mówi Rafał Matyja w rozmowie z Michałem Sutowskim.
Nadchodzące wybory będą kluczowe dla określenia kierunku, w którym podąży pogrążona w kryzysie finansowym Argentyna. Obecnie 40 proc. jej mieszkańców żyje w biedzie, a szalejąca inflacja sięga niemal 140 proc. rok do roku.
Korzystając z politycznych narzędzi, Polacy obronili się przed polityką, którą poczuli się zagrożeni. Zagłosowali nie, żeby wywrócić stolik, ale dlatego że chcą, by w ich kraju dało się normalnie żyć – mówi Adam Traczyk, dyrektor More in Common Polska.
Jakie tematy przyszły rząd powinien pominąć w umowie koalicyjnej, by uniknąć oskarżeń o terroryzowanie społeczeństwa kwestiami światopoglądowymi?
W sierpniu tego roku Sejm przyjął zmiany w prawie, które znacząco odmienią kierownictwo w polskiej prokuraturze. O problemach, które nękają polską prokuraturę, z dr Jackiem Sokołowskim, radcą prawnym i ekspertem Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, rozmawia Stanisław Skrzypek.
Rozumiem, że Tuskowi do naprawy instytucji i posprzątania bałaganu potrzebna jest zgrana drużyna, ale zapowiadane wczoraj nominacje ministerialne mogą być co najmniej kłopotliwe.
Tapie wiedział doskonale, jak pisać własną legendę. Według sondaży dla Francuzek jedynie Alain Delon był bardziej pociągający, a trudno uznać Tapiego za wpisującego się w klasyczne kanony piękna.
Murdoch równie często płynął ze społecznymi trendami, co je kształtował. Być może bez Murdocha Trump nie przejąłby kontroli nad republikanami, ale i bez Fox News partia przesuwałaby się na prawo, w coraz bardziej obłąkane obszary.
Czy Ziobro uderzy i zacznie walczyć o schedę w PiS? O tym, że to dobry moment, świadczy przynajmniej kilka czynników i sygnałów z obozu odchodzącej władzy.
Nie weszli na pokład wspólnej listy, ściągając na siebie gromy, a w części najbardziej fanatycznych wyborców Tuska wzbudzając wręcz nienawiść. Czy jest szansa, że ulegną PiS-owi?
Faworyt w wyborach na prezydenta Argentyny Milei chce całkowicie zlikwidować państwo opiekuńcze. I zakazać aborcji, oczywiście.
Potrzebujemy małych, nawet symbolicznych zwycięstw, by mieć siłę żyć, pracować i bić się o lepszy świat dalej. Bo wygrana opozycji, progres społeczny i wszystko, co za tym idzie, nie są i nigdy nie były zasługą Tuska, Kosiniaka-Kamysza czy Zandberga.
Galopujący Major komentuje wyniki wyborów parlamentarnych.
Referendum, narzędzie wyjątkowe, zostało strywializowane, wykorzystane jako narzędzie jak każde inne w parciu PiS do władzy – jak Trybunał Konstytucyjny, sądy, Sejm i Senat zamienione na maszynkę legislacyjną czy prezydent-długopis.
Dziś może się okazać, że Trzecia Droga jest interesująca dla PiS-u. Na razie w stronę Hołowni i Kosiniaka-Kamysza padają tylko miłe słowa, ale zobaczymy, co wydarzy się później. Wierzę też, że ustoją, bo wiedzą, że stawką jest Polska.
Wydaje mi się, że Platforma Obywatelska wyciągnęła wnioski z poprzednich kampanii, w czasie których skupiona była wyłącznie na tzw. anty-PiS-ie – mówi Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej.
W ciągu ostatnich ośmiu lat pisowscy politycy przestrzegali nieprawicową część społeczeństwa: jesteście mniejszością i jak byście się nie zmobilizowali, my zawsze zmobilizujemy się bardziej. Mylili się.
Nie obraziłabym się, gdyby w dniu wyborów debiutujący przy urnach mężczyźni pogubili dowody, ale od tej fantazji daleko do antydemokratycznych zapędów, wybrzmiewających w wywiadzie z Przemysławem Sadurą.
Autorki i autorzy „Fajnego kraju do życia po wyborach” znają się na swoich dziedzinach i proponują spójne diagnozy sytuacji i rozwiązania – zgodne z wartościami szeroko rozumianej lewicy, obozu postępu, prawdy, dobra, piękna i oświecenia.
Nieudolne posunięcia i nieprzemyślane wypowiedzi prezeski EBC skutecznie zachęcają do głosowania na skrajną prawicę w krajach strefy euro.
Jeśli uznamy, że nie ma znaczenia, kto jest u władzy, bo oni wszyscy są siebie warci, wtedy na pewno będą rządzić ci najgorsi.
Czytając biografie młodych z ekipy Wiśniewskiej, trudno nie poczuć zakłopotania. Przed Łacheckim świat stał otworem, ale nie zrobił z tego specjalnego użytku.
Mimo porażki partii węgierskiej mniejszości i tak pośrednim wygranym wyborów na Słowacji będzie Viktor Orbán. Izolowane Węgry najprawdopodobniej zyskają towarzysza swojego odosobnienia, w końcu nikt nie ma tyle empatii dla rządów Orbána co Fico.
Większość moich rówieśników i rówieśniczek 15 października zamierza jednak siedzieć w domowym zaciszu. Szokują was te wyniki? Mnie w ogóle.
Daniel Petryczkiewicz czyta „Społeczeństwo populistów” Sierakowskiego i Sadury oraz „Róże Orwella” Rebekki Solnit.
Różowa fala nie trwała długo. W Argentynie i Chile większość jest gotowa wybrać skrajną prawicę.
Twórcy stanęli na głowie, żeby zepsuć swój nowy produkt, ale na szczęście nawet to im się nie udało. Pomimo niewytłumaczalnych błędów „Starfield” jest jedną z najlepszych gier RPG ostatnich lat.
Niniejszy tekst nie jest recenzją książki Sadury i Sierakowskiego – jest polemiką, napisaną z przyjaznych, marksistowsko-feministycznych pozycji.
Jeśli wciąż chcemy żywić nadzieję na jakąś demokrację, musimy przyjąć do wiadomości, że nie będzie to socjaldemokracja. A już z pewnością nie demokracja liberalna.
Wygląda to tak, jakby przedstawiciele mniejszych partii nie zrozumieli, co będzie oznaczać dla Słowacji rząd Fico, Uhríka i Danki.
Technologia zdemokratyzowała współcześnie nagrywanie piosenek. Ale listami przebojów, scenami festiwali i nagrodami branżowymi nadal trzęsą Sienkiewicze i Zalewskie, Młynarskie, Jurczaki i Matczaki.
„Symetryzm” to najczęściej obelga wobec wątpiących, czy świat dzieli się, jak w bajce, na dobrych i złych.
W walce wyborczej wszystkie chwyty są dozwolone. Kobiety poczekają na swoje prawa, najpierw wchodzi mecenas Giertych!
Wolałbym, żeby „Kulisy PiS” dało się zbagatelizować jako poppolityczny magiel dla gawiedzi, a prawdziwa polityka toczyła się gdzie indziej – niestety wycinek rzeczywistości, który ukazuje nam dziennikarz Onetu, to wycinek kluczowy.
Pamiętajmy, że kampania wyborcza to spektakl, a rzeczywista, codzienna polityka nie jest manichejską walką dobra ze złem, lecz nieustannym ucieraniem się postaw i interesów oraz zawieraniem kompromisów.
Czeka nas kolejny czas załamania się zaufania społecznego, co w dłuższej perspektywie może się okazać zabójcze, zwłaszcza dla Lewicy.
Portret psychologiczny wyborców Konfederacji nie wskazuje na to, by nieoczekiwany rozrost szeregu zwolenników tej partii był efektem eksplozji postaw egoistycznych.
Ostatnie osiem lat pogłębiło procesy dezorganizacji państwa. Jeżeli autorzy mają rację i populizm będzie nam dłużej towarzyszył w jego obecnej toksycznej formie, to ważniejsze jest poszukiwanie sposobów, w jaki można łagodzić jego szkodliwe i niebezpieczne skutki.
Według jednej trzeciej lewicowego elektoratu w tych wyborach stawka jest tak wysoka, że trzeba głosować na tych, którzy mają szansę wygrać. To elektorat warunkowy, który opuści Lewicę przy urnie.
To, co mówi dziś Kaczyński, mówili obrońcy pańszczyzny, powołujący się na obronę tradycji, straszący anihilacją polskości, a w rzeczywistości broniący swojego przywileju.
Można utyskiwać na media, na stan debaty publicznej, ale od takiego narzekania słupki sondażowe nie skoczą do góry. A może jest tak, że Lewica jest za grzeczna i zbyt merytoryczna na to, żeby zmierzyć się z Konfederacją?
Liberalny elektorat Konfederacji ignoruje to, czego nie uznaje za zagrożenie dla własnego komfortu i konsumpcyjnego stylu życia.
W obecnej sytuacji politycznej może się okazać, że Netanjahu jest na tyle zależny od sił religijnych, że bez nich nie będzie w stanie rządzić krajem. Wówczas skręt rządu Izraela w prawo będzie jeszcze bardziej radykalny.
Queerowi Ugandyjczycy nie przestają wierzyć, że nastaną lepsze czasy i organizują się w akcie sprzeciwu wobec nienawiści i przemocy. Jednak jak nam opowiadają, ich życie po wprowadzeniu ustawy antyhomoseksualnej jest przepełnione strachem.
PP i Vox mają wiele zarzutów do rządu zbyt feministycznego, zbyt socjalnego, zbyt ekologicznego i zbyt progresywnego. Jednak do następnej kampanii, której można spodziewać się już za kilka miesięcy, w lepszych humorach przystąpi lewica.
Sławek określił jako potencjalnych zdrajców dwóch polityków, którzy tak samo jak on chcą odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy. Zasłużyli oni sobie na ten epitet, bo stawiają na inną taktykę.
W Słowacji polityków wybiera się po to, by ustalali zasady dla obywateli, a nie po to, by sami ich przestrzegali. Brzmi znajomo?
Agnieszka Wiśniewska i Katarzyna Przyborska rozmawiają z autorami „Społeczeństwa populistów” o antypopulistycznym potencjale strajków kobiet, zakorzenieniu liberalizmu politycznego w Polsce i o tym, czy Tusk po założeniu rękawic bokserskich będzie potrafił zagrać w szachy.
W czasie konferencji Lewicy hasło „oskarżamy!” wybrzmiało głośno i zdecydowanie. Ale debata odsłoniła liczne wątpliwości co do możliwości wcielenia planów w życie.
„Społeczeństwo populistów” to książka o nas wszystkich, bo populizm jest zaraźliwy – mówią jej autorzy.
Twierdzenia, jakoby pomoc wojskowa dla Ukrainy napędzała tylko zyski zachodnim korporacjom, to modelowy przykład wyparcia.
Czy gazeta establishmentu, tradycyjnie bliska władzy, przemówi głosem skrajnej prawicy?
W oskarżeniach o populizm celował Leszek Balcerowicz, zanim sam stał się populistą mówiącym, że najbliższa jego poglądom jest dziś Konfederacja. Także inni politycy czy ekonomiści, którzy chcieli uchodzić za „odpowiedzialnych”.
PiS realizuje wobec mediów scenariusz węgiersko-turecki. Dlaczego „medialny Budapeszt” zaprowadzany w Polsce przez partię Kaczyńskiego nie jest skandalem na miarę afery Rywina?
Rozmowa z socjologiem Jarosławem Flisem.
„DOXA” nie jest już magazynem studenckim. Dziś dziennikarze i dziennikarki nagłaśniają każdy przypadek antywojennego oporu.
W tych wyborach każdy głos jest cenny, więc być może wszystkie nowe ugrupowania razem zyskają pewien polityczny wpływ.
Premiera książki „Społeczeństwo populistów”. W debacie biorą udział: Sławomir Sierakowski, Przemysław Sadura, Agnieszka Wiśniewska, Bartosz Węglarczyk. Rozmowę prowadzi Justyna Kopińska.
Jaka jest logika ostatnich dymisji? Wywołanie trzęsienia ziemi, by wszyscy pamiętali, kto tu rzeczywiście rządzi. I że nie zasługi, a wola prezesa jest najważniejsza.
Berlusconi wygrywał wybory tym, że wiele obiecywał i poprawiał Włochom nastrój. Z obietnic nic nie zostało, a nastroje są dziś we Włoszech niewesołe.
Choć zgadzałem się tak w 85 proc. z tym, co Lewica przedstawiała w niedzielę, to miałem też wrażenie, że jej przekaz jest bardzo przewidywalny i mało porywający.
Za zasłoną nienawistnej kampanii PiS przeciw migrantom odbywa się ściąganie pracowników tymczasowych.
Liderzy opozycji wciąż niestety funkcjonują w innej rzeczywistości niż elektorat opozycyjny. On chce przede wszystkim zwycięstwa nad PiS, liderzy chcą przede wszystkich zwycięstwa swoich partii.
Jego rządy to okres austerity, prywatyzacji, demontażu instytucji publicznych i likwidacji kolejnych praw socjalnych oraz obywatelskich. Coś, co cała Europa poznała po kryzysie w 2008 roku, dla Włoch było rzeczywistością od lat 90.
Amerykańska prawica uczy się od Orbána, jak w Stanach wdrażać „miękki faszyzm”.
DeSantis to kandydat, którego ewentualna prezydentura byłaby równie polaryzująca jak ta Trumpa.
Elity nauczyły się mówić antyelitarnym językiem, by bronić swoich interesów. Ich przekaz jest niebezpiecznie atrakcyjny.
Klasa średnia nie przyzna się do tego, że PiS od lat posyła jej całe wagony pieniędzy. Kłóciłoby się to z jej kombatancką kartą ofiar reżimu Kaczyńskiego.
Centroprawicowi populiści przegrali pierwsze wybory od 22 lat, bo nawet uwielbiający ich wyborcy na północy mieli dość ich miałkiej systemowości.
Lata mijają, problemy kraju narastają, ale Erdoğan cały czas może liczyć na pomoc skutecznej machiny propagandowej – obejmuje ona zmonopolizowane przez AKP instytucje publiczne oraz większość mediów.
Strzelanina na ulicy, potem w szkole. Prezydent Serbii chce „rozwiązać” problem z bronią przez jeszcze większe upowszechnienie broni.
Przytyki Sroczyńskiego pod adresem obozu „liberałów” są w dużej części zasadne. Nie zmienia to faktu, że dzisiaj 25 proc. wyborców zamierza głosować na inne partie opozycji demokratycznej niż Platforma.
Liberałowie mają rację, a wy musicie to przyznać. Inaczej jesteście za PiS-em.
Czy media mogą być „bezstronne” i „neutralne”? A czy powinny?
Brak strategii to oddanie pola. Założenie, że kampania to żywioł, a PiS to klęska żywiołowa, pokazuje też lęk przed porażką i próbę usprawiedliwienia się zawczasu, zmniejszenia swojego wpływu, a zatem swojej odpowiedzialności. Bo z żywiołem przecież się nie wygra.
Na włoskiej populistycznej prawicy zaroiło się od pacyfistów. Dziwnym trafem papugują propagandę Kremla.
Niektóre państwa są zbyt duże, by upaść, nie pociągając za swoim upadkiem katastrofy. Nigeria jest jednym z nich.
Wartość Palikota polega na tym, że był on klaunem Schrödingera – jednocześnie szlachetnym i szemranym. Ale chciał być nie tylko macherem od medialnej woltyżerki, lecz także prawdziwym politykiem. I faktycznie nim bywał.
Scena polityczna w Czechach dzieli się dziś na trzy części, na trzy dominujące na niej tendencje polityczne.
Kolejne starcie między „populizmem” i „antypopulizmem” zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem tego drugiego.
Jeśli kongresowi republikanie spod znaku MAGA postawią na swoim, rząd nie zapłaci nawet wojsku.
To dalszy ciąg polaryzacji czeskiej sceny politycznej wokół linii „populizmu” i „antypopulizmu”, która zastępuje tradycyjne podziały programowe w polityce.
Szturm na parlament to ukoronowanie pogłębiającej się od wielu miesięcy polaryzacji brazylijskiego społeczeństwa.
Istotna część elektoratu z obu stron barykady nie kupuje ani jednej, ani drugiej manichejskiej narracji i oczekuje od polityków prowadzenia względnie normalnej kampanii. Co z tego wynika dla demokratycznej opozycji i propozycji wspólnej listy?
W 2022 roku skrajna prawica wciąż skutecznie przenikała do mainstreamu. Pomaga jej w tym część centrowego establishmentu.
Połączenie urażonego ego, fantastycznych teorii spiskowych, medialnych zasięgów i popularności Trumpa czyni z byłego prezydenta coraz poważniejsze zagrożenie dla amerykańskiej demokracji. Język, jakim się posługuje, podważa zaufanie do amerykańskiego systemu wyborczego i może popchnąć zwolenników Trumpa do wymierzonej w porządek konstytucyjny przemocy.
Twitter to dla Elona Muska bilet wstępu do tej nowej, technofeudalnej klasy rządzącej.
Joanna Mucha z Polski 2050 komentuje raport „Polacy za Ukrainą, ale przeciw Ukraińcom” Sławomira Sierakowskiego i Przemysława Sadury.
Brexit nie pomógł zrealizować trzech głównych fantazji, zapowiedzianych przez jego architektów. Zaszkodził za to Wielkiej Brytanii w kwestii inflacji, wymiany handlowej i inwestycji. Coraz więcej Brytyjczyków dochodzi do przekonania, że nie warto było.
Lewica musi pamiętać, że jej fundamentem i świętym obowiązkiem lewicy jest humanizm.
Wybory prezydenckie w Słowenii wygrała Nataša Pirc Musar, kandydatka obozu progresywno-lewicowego. Będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku.
Porażka neoliberalnego porządku napędza sukces skrajnej prawicy, karmiącej się desperacją i upokorzeniem klasy pracującej.
Republikanie wystawili osoby tak kuriozalne, że demokraci nie powinni mieć z kim przegrać. A jednak wyznawcy Trumpa i QAnon najpewniej przejmą Kongres.
Największą wartością edukacji nie jest potencjał zarobkowy, ale krytyczne myślenie. Bez niego nie ma demokracji.
25 września 2022 roku skrajnie prawicowi Bracia Włosi, spadkobiercy neofaszystowskiego MSI, odnieśli zwycięstwo w wyborach parlamentarnych we Włoszech.
Tuż przed wyborami Szwecją wstrząsnęła strzelanina na placu zabaw w mieście Eskilstuna, w wyniku której postrzelona została matka i jej kilkuletnie dziecko. Prawica o wzrost przestępstw obwinia migrantów.
W Słowacji doszło właśnie do kryzysu, który prawdopodobnie skończy się nowymi wyborami. W blokach czekają skompromitowane partie ze słabością do Władimira Putina.
Kim są dziesiątki tysięcy ludzi, którzy w weekend protestowali na placu Wacława w Pradze przeciwko rządowi premiera Petra Fiali? Gdzie ma swoje źródło radykalizacja coraz szerszych warstw czeskiego społeczeństwa?
Zapewniał wprawdzie ciepłą wodę w kranie, ale niewiele zrobił dla rozwiązania problemów strukturalnych kraju.
Kolejny raz dostajemy potwierdzenie, że PiS nie potrafi w zarządzanie, a jedynie w przelewy. Że zwykły skup węgla zawczasu jest dla nich problemem nie do przeskoczenia. Tylko co z tego?
Gdy lud się buntuje, wtedy wyraźnie widać, jak głęboka solidarność łączy rządzących na całym świecie. To nie jest miejsce dla lewicy.
Hiperglobalizacja się załamała – i co dalej? Przed światem otwiera się cały wachlarz nowych scenariuszy.
Największą chorobą polityki naszych czasów nie jest po prostu nacjonalizm, ale nacjonalizm nostalgiczny: ogarnięty manią „przywrócenia dawnej świetności”.
Nasilenie grupowego narcyzmu pomaga przewidzieć, czy dana zbiorowość będzie wybierać populistów, czy jest ksenofobiczna i czy jest podatna na teorie spiskowe.
Wszystko, co pogłębia podziały między ludźmi, sprawia, że coraz trudniej będzie nam robić to, co jeszcze zrobić można.
Od Angeli Markel i Emmanuela Macrona po nowego premiera Słowenii „neutralni i skuteczni” technokraci odzierają politykę z tego, co w niej najważniejsze.
Ile pieniędzy od Rosji dostali fundamentaliści religijni działający w Europie? Między innymi o tym rozmawiamy z drą hab. Elżbietą Korolczuk.
Coraz większe grupy społeczne widzą Francję rządzoną przez obcy świat mamony, do którego one same się nie załapały i który broni wstępu do siebie. Macron jest dla nich ucieleśnieniem tego świata.
W Słowenii wybory parlamentarne wygrało nowe ugrupowanie, progresywne i proekologiczne, obiecujące koniec polaryzacji i konfliktów.
Emmanuel Macron wygrał wybory prezydenckie. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że koszmar skrajnej prawicy nie przestanie nawiedzać francuskiej polityki. Niestety, nie musi się już skończyć szczęśliwie.
Rewolucja kończy wojny. Ale rewolucji nie będzie.
Były premier Robert Fico i były minister spraw wewnętrznych Robert Kaliňák zostali oskarżeni m.in. o założenie i prowadzenie zorganizowanej grupy przestępczej.
Jak zmienił się świat przez ostatnie 50 dni?
W desperackiej próbie obalenia autokratycznego przywódcy węgierska opozycja zapomniała, że powinna reprezentować jakiś program.
Mogłoby się wydawać, że Władimira Putina nienawidzi obecnie cały glob. Otóż nie cały, rosyjski dyktator i morderca może nadal liczyć na swoich pożytecznych idiotów.
Rozmowa z Thomasem A. Lukaszukiem, kanadyjskim politykiem z Alberty.
Obecna opozycja parlamentarna to kataklizm. Żaden z jej liderów naturalnie nie przejmuje się losami kraju. Co jest pewnym problemem.
Rozmowa Sławomira Sierakowskiego z Anne Applebaum i Donaldem Tuskiem, autorami książki „Wybór”, to spór o źródła populizmu i sposoby na jego pokonanie.
Liberałowie marzą o Okrągłym Stole, do którego usiądzie opozycja z częścią PiS-u, żeby przywrócić demokrację w Polsce. To ich najświeższa fantazja o totalnym zwycięstwie. Pora pogodzić się, że PiS – albo coś podobnego – z nami zostanie.
Na nagraniu widzimy chorego, sennego, starego człowieka z trudnością klecącego dwa zdania i natychmiast potem zapadającego w drzemkę oraz otaczającą go grupę szyderczo uśmiechniętych, cynicznych sępów z Zamku na Hradczanach.
Kiedy skrajne, absurdalne przekonania wchodzą do głównego nurtu i zmieniają politykę, jest się czego obawiać.
Niedawne neokonserwatywne elity nie mają już nic do gadania w Partii Republikańskiej. Rząd dusz należy tu do Trumpa.
Według Reporterów bez Granic wolność mediów stoi na „dobrym” poziomie w zaledwie 12 krajach – jeszcze nigdy nie było tak źle.
Jedna na cztery osoby, które przegrały walkę z covidem na świecie, zmarła w Brazylii. A prezydent Bolsonaro nadal walczy z „komunawirusem”.
Nietrudno zgadnąć, co pcha PiS w ramiona zapatrzonych w Moskwę radykalnie prawicowych populistów. To spór z Europą o sądy oraz ideologiczne obsesje, jak „walka z gender i LGBT”.
Bezceremonialne zagarnięcie węgierskich mediów przez Orbána zainspirowało oligarchów i autokratyczne rządy na całym świecie.
Nikt Kościołowi nie zabrania głosić przekonań, które w świetle wiedzy naukowej są anachroniczne, ale nie ma powodu, żeby te przekonania były podstawą prawa obowiązującego także ludzi niewierzących.
Reagan składał mu podziękowania, a Bush senior wizyty. Oto Rush Limbaugh, którego głos przez 30 lat uczył amerykańską prawicę nienawiści.
Marjorie Taylor Greene najpełniej reprezentuje trumpizm, a tylko trumpizm jest w stanie dodać ducha skostniałej Partii Republikańskiej.
Za cztery lata, może za osiem, pojawi się lider podobny do Trumpa – w nowej, doskonalszej formie. Czekają na niego miliony wyborców.
Szturm na Kapitol to nie wyjątek. Od ponad 150 lat wyższe klasy białej Ameryki prowokują takie rozruchy w obronie hierarchicznego społeczeństwa.
Jeśli nie dokona się natychmiastowa i całkowita detrumpizacja Partii Republikańskiej, sprawy przybiorą dużo, dużo gorszy obrót.
Skrajnie prawicowe grupy posługujące się przemocą nie znikną wraz z Trumpem. Co się stanie, jeśli zjednoczy je nowy populista, ktoś politycznie zdolniejszy od Trumpa?
Wyborcy z grup, które Trump oczerniał, obrażał i krzywdził przez całą kadencję, w tym roku głosowali na niego chętniej niż cztery lata temu. Jest coś, co łączy te grupy.
Unijne pieniądze uczyniły znajomych Orbána miliarderami. Ale europejskie firmy też korzystają z bliskich relacji z węgierskim autokratą.
Tkwimy w ogarniającym wszystko ogniu charkotu, który czasem zrywa się ze smyczy i przybiera kształt kryterium ulicznego, od Portland po Paryż.
Fragment książki Iwana Krastewa i Stephena Holmesa „Światło, które zgasło. Jak Zachód zawiódł swoich wyznawców”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Twitter ten post amerykańskiego prezydenta oflagował, Facebook usunął. Ale media społecznościowe za dobrze zarabiają na fake newsach, żeby je na poważnie zwalczać.
Unia Europejska toleruje i wspiera nieliberalnych autokratów, bo ich rządy przynoszą korzyści ponadnarodowym przedsiębiorstwom.
Nie da się dziś wygrać rozgrywki politycznej bez stosowania uogólnień, prostych rozwiązań, ciosów poniżej pasa i wszystkiego, czym zajmują się ojszczani populiści. Trzeba od nich pożyczyć narzędzia.
Sławek Blich rozmawia z burmistrzem Pragi z Partii Piratów Zdenkiěm Hřibem.
„Jest pewien autokratyczny kraj, który gra poniżej swojego potencjału. Tym krajem jest Polska”. Ziemowita Szczerka przegląd pisowskiego lamerstwa i bareizmu w polityce zagranicznej.
Ludzie bronią „swojego” gubernatora, bo są wkurzeni na arogancję Moskwy. Ten konflikt to usterka w rosyjskim systemie władzy.
„Siedzimy w pięknym słońcu, w Warszawie, jest cicho, ładnie, jest spokój. Tak samo było w czerwcu 1914”.
Kiedy wypieramy gniew ze sfery publicznej, wcale się go nie pozbywamy, a tylko wyłączamy alarm. Gniew dalej rośnie, tylko już go nie widzimy.
W obliczu kryzysu schyłkowe mocarstwa podejmują fatalne decyzje. Wielka Brytania jest od takiej decyzji o krok, ale nie tylko ona poniesie jej konsekwencje.
Sieć nie dyskryminuje i nie rozróżnia. Podporządkowana ekonomii uwagi i przymusowi czerpania zysku, sieć staje się fabryką dezinformacji.
Z entuzjazmem przyjmują zamykanie granic. Cieszy ich „powrót kobiet do tradycyjnych domowych ról”. Kryzys sprzyja skrajnej prawicy.
Popularność teorii łączących sieć 5G z pandemią świadczy o wysokim poziomie nieufności wobec ustaleń nauki. A w atmosferze tej nieufności rozkwita prawicowy populizm.
Kolektyw naukowców już w zeszłym roku przewidział, że na ewentualny kryzys rząd węgierski może jedynie odpowiedzieć uwydatnieniem swoich cech autorytarnych.
Czy obserwujemy zmierzch i upadek Unii Europejskiej? Czy czeka nas dyktatura, ksenofobia i nacjonalizm? Kto na tym zyska: USA, Rosja, Chiny?
Populistyczna prawica wytwarza rozczarowanie polityką: poczucie, że „wszyscy kłamią”, „nic się nie da zrobić” i tylko silny przywódca może ogarnąć cały ten bałagan.
Ktoś odwiedzający Indie pod rządami Modiego zobaczy kraj zamieszkany przez dwa wielkie plemiona: nacjonalistów i zdrajców.
Dla współczesnej skrajnej prawicy ideologia nie odgrywa dużej roli. Bardziej liczy się dla niej polityczny marketing.
Ku własnemu zaskoczeniu Sinn Féin wygrywa wybory.
W czasach rewolucyjnych zakres dostępnych możliwości jest o wiele szerszy niż w czasach zwyczajnych. Łatwiej jest wpływać na wydarzenia, niż zrozumieć, co tak naprawdę się dzieje.
Kim są włoskie „sardynki” i jak długo będą świeże? Jamie Mackay rozmawia z historykiem Paulem Ginsborgiem o nowym ruchu obywatelskim we Włoszech.
Nie to jest zaskakujące, że demokracji liberalnych jest tak niewiele, ale to, że w ogóle istnieją.
Jeśli ruchy postępowe chcą wygrać z wrogami tzw. ideologii gender, muszą najpierw zerwać z neoliberalizmem.
Po raz pierwszy od 13 lat Viktor Orbán nie może pochwalić się definitywnym zwycięstwem. Zjednoczona opozycja bierze węgierskie miasta.
Włoskich socjaldemokratów i Ruch Pięciu Gwiazd łączy znacznie więcej niż tylko strach przed rządami Ligi Matteo Salviniego.
Pojęcie populizmu jest dziś nadużywane. Między innymi właśnie dlatego przeciwnicy „populizmu” nie umieją zaoferować politycznej alternatywy.
Prawo pozbawione myślenia wspólnotowego jest tylko zbiorem pozamoralnych zakazów i nakazów, z którymi można sobie pogrywać.
Jedni twierdzą, że pożywką dla populizmu są coraz głębsze podziały kulturowe. Inni, że to raczej ekonomiczny lęk o przyszłość napędza populistom zwolenników.
Wybory samorządowe w Turcji pokazują, że z populistami można wygrać – jeśli się rozumie, dlaczego zdobyli władzę.
Rzekomo nieprzekraczalny konflikt lewicy kulturowej z ekonomiczną to jedna z najbardziej już zdartych płyt w naszej debacie. Michał Sutowski recenzuje książkę Rafała Wosia.
Przyszłość Europy zależy od was – europejskich wyborców i wyborczyń.
Wybory prezydenckie na Ukrainie zjednoczyły wschód i zachód, lecz pokazały inny dramatyczny rozłam: pomiędzy ukraińskimi elitami – beneficjentami pomajdanowej transformacji – a resztą kraju.
Jakub Majmurek tłumaczy, dlaczego na rozmowie więcej zyskał wielki coach alt-rightu.
Fenomen Zełenskiego jest możliwy tylko w państwie, które zupełnie zaniedbało swój przemysł kulturalny – przede wszystkim film i inne teksty kultury masowej. I ta upośledzona kultura będzie się teraz mścić.
Ukraińscy politycy w odróżnieniu od zachodnich muszą się mierzyć z wojną, ale tak samo okazują wyborcom pogardę. Zyskują populiści – liderem sondaży jest komik, który gra prezydenta w telewizyjnym serialu.
Europa, jakby we śnie, zmierza ku otchłani. Mieszkańcy kontynentu muszą się obudzić, zanim będzie za późno.
Silvio Berlusconi rządził Włochami za pośrednictwem swojej telewizji. Liderzy koalicji Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi Północnej rządzą przez Facebooka.
Emmanuel Macron próbuje przekonać tysiące protestujących, że ekologia „nie jest tematem zarezerwowanym wyłącznie dla wielkich miast i bobo”.
W Wielkiej Brytanii Brexit wywołał poważny kryzys, ale w całej UE raczej powściągnął zapędy populistów.
Pod rządami populistów zawsze kwitnie korupcja, której nie da się zwalczyć półśrodkami.
Putinowi nic nie marzy się bardziej niż obrócenie UE w piekło na ziemi. Dziś pomaga mu w tym m.in. Polska.
Gdzie funkcjonuje liberalna demokracja? W niewielu miejscach na świecie. Z pewnością nie w Europie Wschodniej.
Dojście do władzy partii populistycznych po raz pierwszy dało reżimowi Putina wpływowych rozmówców w Europie. Kreml ma się wreszcie z kim bratać.
Z jednej strony Trump, z drugiej antyunijni populiści – wszyscy grają na rozkład UE.
Lewica stoi wciąż przed tragicznym wyborem: nonkonformizm za cenę porażki czy konformizm za cenę stagnacji.
Populistyczna kontrrewolucja to efekt wypaczeń liberalizmu i centralizacji władzy – z prof. Janem Zielonką rozmawia Michał Sutowski.
Czy wyborcy są rzeczywiście na tyle nieracjonalni i niedoinformowani, że dokonują wyborów fatalnych w skutkach? A skoro sądzi tak wielu liberałów, to czy trzeba ograniczyć ludziom dostęp do procesu decyzyjnego?
Jeśli myśleliście, że demokracja nieliberalna – lub populizm – to jedyne polityczne zagrożenie dziś, to myliliście się. Jest jeszcze drugie. Tak samo niebezpieczne.
Tusk i Kaczyński stali się apodyktycznymi właścicielami partii dlatego, że postępując inaczej, straciliby władzę.
„Nie da się sforsować bram nieba przez konsensus”.
jeśli chcemy pokonać Trumpa, Erdogana, Orbana czy Kaczyńskiego, bez ekonomicznego populizmu się nie obędzie.
Nie tylko amerykański kapitalizm w ostatnich latach odznaczał się niepohamowaną chciwością.
Elity brną w teorie spiskowe, a prawda o sukcesie populistów jest znacznie banalniejsza.
Wnioski mogą was zaskoczyć.
Rozmawiamy z żarliwą krytyczką współczesnego kapitalizmu o tym, jak twardo walczyć o przyszłość lepszą niż ta, którą oferuje prawica.
Co zrobicie, jeśli chcecie jednocześnie narodowej suwerenności, demokracji i hiperglobalizacji, a możecie wybrać tylko dwa z trzech?
Dlaczego dziedzictwo rewolucji październikowej jest dziś dużo bardziej aktualne dla prawicy niż dla lewicy? Esej Davida Osta
Tradycyjny lewicowy błąd to idea Europy bez państw, natomiast tradycyjny prawicowy to tworzenie państw bez Europy.
W Europie nie ma zgody. Ten kontynent jest w stanie „zimnego pokoju” – pisze niemiecka politolożka Ulrike Guérot.
To było żenujące. Gdy w piątek na sejmową mównicę wszedł Rzecznik Praw Obywatelskich, by złożyć roczne sprawozdanie, pełna jeszcze przed chwilą sala opustoszała.
Istnieją ważne powody, dla których rządy, w tym lewicowe, powinny wprowadzić obowiązek szczepienia dzieci, zamiast pozwolić rodzicom na samodzielne podejmowanie decyzji.
Rozmawianie z populistami, jakkolwiek trudne, nie powinno oznaczać mówienia jak populiści i nie może wykluczać zajęcia się problemami wyborców populisty.
Farage nie doprowadził do Brexitu własnoręcznie, a Trump nie mógłby budować rasistowskiego muru bez niespodziewanych aliantów.
„Populizm jest nie tylko antyliberalny, ale też antydemokratyczny – to nieodłączny cień polityki przedstawicielskiej. Oto teza Jana-Wernera Müllera z tej błyskotliwej książki.”
Wiele wskazuje na to, że zamiast rywalizacji lewicy z prawicy czeka nas znacznie brutalniejsza konfrontacja nacjonalistycznego populizmu z populizmem oświeceniowym.
Nawet jeśli rozwinięte demokracje liberalne podtrzymają status quo swojej polityki, to wyrwani z korzeniami pracownicy dalej będą wyalienowani.
Czy z populistyczną prawicą można skutecznie walczyć na jej własnym polu?
Rok z Kaczyńskim okazał się bardzo zaskakujący i całkowicie sprzeczny z oczekiwaniami.
To media głównego nurtu zrobiły Trumpowi darmową reklamę.
Ale populizm to nie żywioł natury, wobec którego jesteśmy bezradni – mówi Jan-Werner Müller.
Niedawno we Włoszech koalicja pod przywództwem Partii Demokratycznej (PD) znikomą przewagą wygrała wybory. Drugie miejsce zajęła koalicja pod przywództwem Ludu …