Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Najnowsze
Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony
Trump stanowi ostateczny dowód na to, że liberalizm i faszyzm idą ręka w rękę, że to dwie strony tego samego medalu.Slavoj ŽižekDla Polski rządy chadecji to dobra wiadomość, szczególnie w wariancie z Zielonymi, bo partia ta nie ma żadnych sentymentów wobec Rosji.
Maria Klaman wpadła w sam środek politycznego kotła.
Zuzanna i Julia. Dwie bliskie sobie osoby, które urodziły się w Polsce i które Polska i świat wychowały jako kobiety. Wygląda na to, że nadszedł czas, by parę spraw sobie wyjaśniły.
Polityka migracyjna, klimat, prawa mniejszości – w dzisiejszej Polsce prawie wszędzie konserwatyzm idzie w zawody ze skrajnym konserwatyzmem i jakoś nie widać ani końca, ani wyjścia. Skąd to się wzięło?
Sklep
Dlaczego lewica walczy o katolickie święto? Otóż gdyby Wigilia była świętem katolickim, byłaby wolna już od dawna.
Kinga Dunin czyta „Las Birnamski” Eleanor Catton i „Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach” Sequoi Nagamatsu.
Choć decyzję o niewchodzeniu do rządu przy jednoczesnym poparciu dla jego działań różnie można było oceniać na początku kadencji, to z perspektywy czasu partyjny aktyw zweryfikował ją nad wyraz krytycznie – jako początek końca Razem, jakie znaliśmy.
Po roku od wejścia Lewicy do rządu wiadomo dwie rzeczy: nie wystarczy mieć racji i trzeba mieć cierpliwość.
Czy nie idąc na kompromis z wartościami partii skrajnych, nie należałoby jednak zachować elementarnych form politycznej uprzejmości wobec jej polityków – choćby jako wyraz szacunku dla ich wyborców?
Badania jednoznacznie wskazują, że obowiązkowa służba wojskowa promuje nacjonalizm i ksenofobię. O przywrócenie poboru można się więc pokusić, jeśli uważamy, że nacjonalizmu wyjątkowo nam dziś w Polsce brakuje.
Wyobraźmy sobie, że od jutra wszyscy podlegamy obowiązkowi służby wojskowej. Co otrzymamy w zamian poza wzniosłymi frazesami?
Premiera nie zmienimy, ale związki partnerskie i prawo do aborcji Lewica musi w tej kadencji dowieźć – rozmowa z Anną Marią Żukowską.
Kto ma największe szanse na prezydenturę, jakim partiom rosną elektoraty fanatyczne i jak Polacy oceniają rok nowych rządów? Przedstawiamy 11 tez odzwierciedlających najważniejsze ustalenia sondażu i wywiadów grupowych, które przeprowadziliśmy z każdym z elektoratów.
To dobrze, że Lewica ma dziś okazję przetestować w praktyce różne strategie radzenia sobie z duopolem KO-PiS. Źle, że w tak burzliwym czasie Lewica popadła niemal w letarg.
Ważną rolę w wyznaczeniu ideowych kierunków konspiracji odegrała osoba jej inicjatora, Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza. Deklarując się jako socjalista, podkreślał, że swoje przekonania wywodzi z chrześcijaństwa, a nie z materializmu czy myśli marksistowskiej.
Abstrahując od środowiskowej niechęci do wojska, wstręt przed jakąkolwiek obowiązkową służbą wobec państwa jest rozczarowującym przykładem liberalnej tożsamości wyborców lewicy.
Wbrew fantazjom z „głośnego tekstu” pewnego kiedyś błyszczącego na lewicy publicysty, jakakolwiek lewica sprzymierzona z PiS skazuje się na rolę całkowicie pozbawionej podmiotowości przystawki.
Na 40 członków rządu Barniera aż 29 zbierało doświadczenie w partiach prawicowych, a tylko czterech było kiedykolwiek związanych z lewicą.
Lewicy tożsamościowej Wagenknecht przeciwstawia lewicę opartą na wspólnocie, zatroskaną o spójność społeczną, skupiającą się głównie na redystrybucji, która dokonywać się musi przez państwo narodowe – mówi politolog prof. Rafał Chwedoruk.
Obawiam się, że sprawa obrony cywilnej będzie przeciągana, bo nie ma na to pieniędzy. Widzę też pewną wiarę elit politycznych, że rakiety i samoloty wystarczą, bo dzięki nim i tak nikt nam tutaj nie wejdzie – mówi posłanka Joanna Wicha.
Dlaczego historia hiszpańskiej wojny domowej tak bardzo pobudza wyobraźnię i angażuje emocjonalnie wszelkiej maści lewaków na całym świecie?
Francuzi zagłosowali przeciwko liberalnemu prezydentowi, odbierając mu większość parlamentarną i oczekując różnie pojmowanej zmiany politycznej. Zamiast tego otrzymają premiera będącego pod wieloma względami uosobieniem establishmentu.
Zapowiedź ministry Kotuli jest jaskółką, która może zwiastować otwarcie się lewicy na mężczyzn i, miejmy nadzieję, mężczyzn na lewicę.
Jeżeli Macron – a wszystko na to wskazuje – nie zgodzi się na powołanie Castets, francuska lewica stanie w sytuacji dramatycznego wyboru.
Jakie postulaty Lewica jest w stanie złożyć na ołtarzu koalicyjnej jedności? Jakie są czerwone linie w żyrowaniu centroprawicowej polityki i na jakie rozwiązania, nieodpowiadające lewicowym wyborcom, można się zgodzić, by wprowadzić te dla Lewicy kluczowe?
Dlaczego Lewica nie wypracuje projektu, który byłby skierowany do jej własnego elektoratu zamiast do wyborców partii konserwatywnych?
Odporna gospodarka wymaga równości, współpracy i różnorodności. Zaproszenie na Kongres Regeneracja!
Kluczowym osiągnięciem Bidena było ustalenie górnego limitu ceny insuliny dla seniorów na poziomie 35 dolarów miesięcznie. Jego administracja zaangażowała się też m.in. w redukcję pożyczek studenckich.
Tuż przez igrzyskami olimpijskimi francuscy rolnicy protestują przed odbieraniem im zasobów wodnych przez „agroprzemysłowców”, a temat może odegrać istotną rolę w formowaniu nowego rządu.
Rozmowa z prezydentem Włocławka Krzysztofem Kukuckim, politykiem Lewicy, byłym wiceministrem rozwoju i technologii, odpowiedzialnym za projekt ustawy dotyczącej wsparcia dla budownictwa komunalnego.
Minister finansów Andrzej Domański odniósł się do projektu Lewicy z zainteresowaniem. Projekt Trzeciej Drogi jest w ministerstwie uważany za wzięty z kosmosu.
Rafał Woś przekonuje, że czarne to białe, a prawica to lewica. Najnowszym argumentem mają być poglądy J.D. Vance’a. Przyjrzyjmy się im nieco dokładniej.
Na ten moment lewica odcina się od współrządzenia z „prezydentem bogaczy”, a centryści nie chcą słyszeć o pełnieniu funkcji ministerialnych obok „ekstremistów”.
Dziewczyny w nocy na wiejskiej drodze, obrażając żołnierzy, ujawniły pęknięcie między wizją służb, którą próbuje narzucić nam rząd, a rzeczywistym problemem, jaki mamy z formacjami siłowymi.
Wyborcza jenga i pospolite ruszenie: co kryje się za wynikami Partii Pracy i Nowego Frontu Ludowego?
Wygląda na to, że pogłoski o śmierci lewicy są przesadzone, a siła mobilizacyjna skrajnej prawicy nie jest tak wielka, jak mogłoby się wydawać.
Rozumiem, że trudno zadowolić wszystkich, ale zakazując pracy w niedzielę w hipermarketach, gdzie ceny są niższe, a zarobki pracowników wyższe, przyzwalamy jednocześnie na pracę w sklepach, gdzie ceny są wyższe, a los zatrudnionych gorszy.
Czy najpierw trzeba być dużym, ważnym i u władzy, żeby wprowadzać zmiany, czy może po pierwsze należy pilnować programu zmian, a wprowadzać je, jak się urośnie i będzie miało gwarancję ich wdrożenia?
Lewica musi zacząć prowadzić bardziej podmiotową politykę. Nawet grożąc wyjściem z rządu. Symptomatyczne, że po tę groźbę potrafiła sięgnąć Trzecia Droga, ale nie Lewica – mówi dr Bartosz Rydliński, współzałożyciel Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
Czy Paulina Matysiak podniesie się po ciosie wymierzonym przez dawnych kompanów, nierozumiejących jej politycznej wizji?
Przez ostatni tydzień Lewica zachowywała się, jakby chciała przekonać resztkę żelaznego elektoratu, który ciągle na nią głosuje, że nie jest poważną siłą polityczną.
W wyliczankach chodzi o rymy i powtarzalność. Nie gra roli logika i sens. W polskiej polityce panują dokładnie te same reguły.
Na listach wyborczych lewicowego Frontu Ludowego były prezydent spotka się z robotnikiem-trockistą.
Jedno jest pewne – żadnego programu nie zrealizują i żadnej ustawy nie przeforsują politycy i polityczki, których nie ma w parlamencie.
Żeby wstyd przestał wreszcie pętać ręce, nogi i głowy lewicy, lewicowcy musieliby więc uniezależnić się od swoich rodziców – także tych symbolicznych – i przede wszystkim odczepić się od liberałów.
Z 13 okręgów wyborczych, na jakie podzielona była Polska w tych wyborach, Lewica uzyskała poparcie przekraczające 5 proc. tylko w pięciu.
Pilnie potrzebujemy lewicowych partii znacznie radykalniejszych niż Platforma light.
Albo Lewica szarpnie i zaproponuje nową opowieść o sobie, pokaże nowe liderki czy liderów – albo zostanie całkowicie zepchnięta na margines.
Rozmowa z Maciejem Koniecznym, posłem Lewicy Razem, kandydatem w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Jesienią 1920 roku międzynarodowa delegacja socjalistów opuściła Gruzję zdumiona i zafascynowana obrazem młodego państwa. „Oni stworzyli najdoskonalszy socjalizm w Europie” – przekonywała Ethel Snowden.
Wyborcy mogą dość sceptycznie podejść do obietnic, że lewica załatwi im teraz w Europie to, czego nie załatwiła w kraju.
Można popierać budowę CPK lub nie, ale jedno warto dostrzec: przypominamy sobie, że państwo może inwestować w rozwój.
Był czy nie był socjalistą? – dyskusja na temat poglądów Józefa Piłsudskiego rozgorzała już za jego życia.
Na przekór wszelkim przeciwnościom, 1 maja 1890 roku okazał się imponującym pokazem międzynarodowej solidarności klasy pracującej.
Jakub Majmurek rozmawia z ministrą Agnieszką Dziemianowicz-Bąk o wyższości czterodniowego tygodnia pracy nad 35-godzinnym, pozycji związków zawodowych, ozusowaniu umów o dzieło i prawie pracy dla migrantów.
W sobotę Lewica przedstawiła liderów swoich list w eurowyborach. Wszyscy zdają sobie sprawę, że po słabym wyniku w wyborach samorządowych to będzie kolejna bardzo dla niej trudna elekcja, a może nawet początek wyprowadzania sztandaru.
Podczas kwietniowych wyborów samorządowych Lewica zachowywała się tak, jakby pomyliła szczebel władzy, do którego odbywa się głosowanie. Liderzy, zamiast przyjeżdżać po tematy, przywozili swoje tematy z Warszawy.
Lewica, aby dotrzeć do swoich docelowych wyborców, powinna pamiętać o kwestiach światopoglądowych – dotyczących praw i wolności człowieka i obywatela – i nie rezygnować z działań na tym polu. Jednocześnie musi być zdecydowanie prospołeczna.
Powiedzmy to wprost: tegoroczne wybory lokalne zakończyły się porażką Lewicy. Gdyby nie dobry wynik Magdaleny Biejat w stolicy, trzeba by je uznać za zupełną klęskę.
Bezpieczna nijakość i bycie anty-PiS-em opłaca się Koalicji Obywatelskiej, ale nie Lewicy i Razem.
Ostrzegając odbiorców przed groźnymi treściami, niekoniecznie dajemy im wybór. Za to często wywołujemy niepokój.
Bez wygranych wyborów prezydenckich nie można powiedzieć, że nawet ta pierwsza z obietnic Tuska, czyli zwycięstwo, została spełniona.
Jeśli nie chcecie słyszeć, jak nad waszymi głowami przelatuje pocisk S-300, zróbcie wszystko, by zwiększyć wsparcie dla Ukrainy.
O tym, czego brakuje w przedstawionym niedawno przez ministrów spraw wewnętrznych i obrony narodowej projekcie ustawy o OC rozmawiamy z Bartoszem Grucelą i Marcinem Gulczyńskim z Razem.
Tegoroczna kampania w Krakowie jest wyjątkowa, ponieważ kandydaci zazwyczaj startują przeciwko urzędującemu prezydentowi. Tym razem jednak polityczna rozgrywka rzeczywiście kręci się wokół wizji przyszłości miasta.
Pokonanie torysów, co nie udawało się Partii Pracy przez prawie 15 lat, może okazać się spacerkiem w porównaniu z mozolnym marszem, jaki czeka Starmera po wygranych wyborach.
Działalność związkowa dla kobiet oznacza niezliczone rozmowy z grubiańskimi seksistami.
W Salzburgu komuniści zyskali poparcie kosztem wszystkich innych sił politycznych. Osiągnęli to intensywną pracą u podstaw i sprawną kampanią, obracającą się wokół najpilniejszych potrzeb mieszkańców.
Lewicę łatwiej krytykować za hipokryzję, gdyż w przeciwieństwie do liberałów i pisowców ma całkiem sprecyzowane wartości, poglądy i rozwiązania programowe.
Umowa międzypokoleniowa została zerwana – młodzi Hiszpanie i młode Hiszpanki już dawno przestali się łudzić, że będą żyć na tym samym lub wyższym poziomie co ich rodzice.
Rdzeniem emocjonalnym niemieckiego podejścia do Rosji jest strach przed drażnieniem niedźwiedzia czy też pewien rodzaj nieśmiałości.
Magdalena Biejat musi pokazać, że lewica potrafi podmiotowo konkurować z KO i przetrwać.
Krytykowanie globalnej dominacji USA nie czyni Rosji ani trochę bardziej postępową i mniej groźną dla mieszkańców jej sąsiednich państw.
Płeć nie jest ani jedynym, ani najważniejszym źródłem dyskryminacji, opresji, wyzysku. Ale czy może nim być – przynajmniej w niektórych przypadkach – płeć męska?
Jako Razem od początku tłumaczyliśmy, że bardzo silne wsparcie Ukrainy – również militarne – jest kluczowe dla bezpieczeństwa regionu i całej Europy – mówi senatorka Anna Górska z Razem.
Razem może dziś powiedzieć: a nie mówiliśmy?
Po porażce w wyborach parlamentarnych nikt w Nowej Lewicy nie poniósł konsekwencji. Czy teraz będzie tak samo?
Chcemy przypomnieć, że nawet jeśli niektóre lewicowe postulaty są podnoszone nie tylko przez Nową Lewicę i jej sojuszników, to żeby załatwić pewne rzeczy, lewica jest po prostu potrzebna.
Obrona cywilna ma co robić nawet w czasie pokoju. Jej brak zalepia się w Polsce a to wojskiem, a to WOT-em, a to strażą pożarną. Kłopot w tym, że jeśli zagrożenia się skumulują, nie uda się ich powstrzymać plastrami.
Trudno być tylko anty-PiS-em, kiedy się z nim wygrało i zapowiada pojednanie. Ale też trudno być grzecznym demokratą w państwie, którego ramy ustrojowe i instytucje zostały tak dramatycznie rozregulowane.
Nie dość, że dostaliśmy satyrę społeczną w znakomitej scenografii, to jeszcze jest to satyra lewicowa, w której wyzyskiwani są tymi rozsądniejszymi, a stosujący wyzysk tymi głupszymi.
O ile można mówić o pewnej jedności koalicji politycznej, która się dokonała i którą Tusk nazwał Koalicją 15 października, o tyle hasło „pokolenie 15 października” ma mieć raczej funkcję performatywną i dopiero jakiś byt wyłonić – mówi prof. Przemysław Sadura.
Katarzyna Przyborska rozmawia z Krzysztofem Gawkowskim – ministrem cyfryzacji i wicepremierem w rządzie Donalda Tuska.
Rozmowa z Pawłem Brykczyńskim, autorem książki „Gotowi na przemoc. Mord, antysemityzm i demokracja w międzywojennej Polsce”.
Musimy mieć poczucie, że, do cholery, coś się czasem udaje zmienić na lepsze.
Z Rafałem Chwedorukiem o przeszłości i przyszłości polskiej lewicy rozmawia Jakub Majmurek.
Mimo licznych zastrzeżeń portugalska lewica w tej chwili zazdrości swoim hiszpańskim sąsiadom. Sondaże wskazują na prawdopodobne zwycięstwo prawicy oraz znaczące wzmocnienie radykalnej Chegi.
Kaszuby nie kojarzą się ze stereotypowo postrzeganą lewicą z dużych miast, ale to wyzwanie, któremu musimy sprostać, jeśli chcemy budować przyszłość lewicy różnorodnej i zakorzenionej nie tylko w dużych ośrodkach – mówi posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Pytana przez Krytykę Polityczną, czy czuje się osamotniona ze swoimi poglądami na temat tego, co dzieje się w Izraelu i Palestynie, Anna Maria Żukowska odpowiada krótko: „Tak”.
Waryński nie spełnia oczekiwań dydaktyczno-wychowawczych systemu obliczonego na egoistyczny indywidualizm, na kult pieniądza, na bezpardonową walkę o własność.
Powinniśmy zadbać o to, żeby politycy nas nie oszukiwali – nieustanny wzrost i codzienna porcja kaszanki to nie jest przyszłość, która pozwoli nam przetrwać.
Tylko 16 proc. wyborców Mélenchona z 2022 roku zgadza się z nazywaniem Hamasu „ruchem oporu”. Na jego politycznym samobójstwie najbardziej zyskują nacjonaliści.
Moja największa obawa związana z Donaldem Tuskiem dotyczy tego, że on wyniósł takie doświadczenie z polityki, że nie warto próbować ogarnąć całości, tylko trzeba prowadzić politykę reaktywną – mówi Rafał Matyja w rozmowie z Michałem Sutowskim.
Korzystając z politycznych narzędzi, Polacy obronili się przed polityką, którą poczuli się zagrożeni. Zagłosowali nie, żeby wywrócić stolik, ale dlatego że chcą, by w ich kraju dało się normalnie żyć – mówi Adam Traczyk, dyrektor More in Common Polska.
Niczego nie można od Tuska brać w ciemno, bez gwarancji, że nowy gabinet będzie miał wolę, by przynajmniej poszukać pieniędzy na realizację polityki lewicowego ministra.
Być może więc najlepszym rozwiązaniem będzie wyrzucenie Lewicy z tej koalicji i zastąpienie jej przez dziewięciu posłów wyłuskanych z innych klubów.
Rozumiem, że Tuskowi do naprawy instytucji i posprzątania bałaganu potrzebna jest zgrana drużyna, ale zapowiadane wczoraj nominacje ministerialne mogą być co najmniej kłopotliwe.
Kampania wyborcza Łukasza Litewki przypomina odcinek „South Parku”, w którym dzieci chciały tworzyć szkolne wiadomości, ale ich odbiorcy – zamiast newsów ze świata – woleli oglądać filmiki ze słodkimi pieskami.
O czym był doktorat, który wybrana na posłankę Dorota Olko obroniła na finiszu kampanii, i czy da się go przełożyć na język polityki parlamentarnej?
„Ustawa ratunkowa”, czyli projekt Lewicy dekryminalizujący aborcję, od dwóch lat leży odłogiem. Przegłosowanie jej jako pierwszej pozwoli od razu chronić życie ciężarnych.
Jeszcze dogasa radość z odwołania PiS. Ale już słychać, że w budżecie dziura i pieniędzy nie będzie. Co dalej?
Tapie wiedział doskonale, jak pisać własną legendę. Według sondaży dla Francuzek jedynie Alain Delon był bardziej pociągający, a trudno uznać Tapiego za wpisującego się w klasyczne kanony piękna.
W 2019 roku Zandberg zebrał w okręgu warszawskim – łącznie z głosami z zagranicy – prawie 141 tysięcy głosów, w tym roku niecałe 64,5 tysiąca. To ponad dwukrotny spadek.
Dopiero co się dowiedzieliśmy, że PiS będzie miał mniejszość w parlamencie, a już wyjeżdżamy ze swoimi żądaniami. I dobrze.
Sztandarowe postulaty Lewicy nie odbiegają dziś daleko od tego, czego oczekuje większość wyborców KO i Trzeciej Drogi. Tę okazję trzeba wykorzystać.
Na giełdzie nazwisk do objęcia teki ministry kultury pojawiają się m.in. Daria Gosek-Popiołek i Joanna Scheuring-Wielgus. Czy czeka nas czerwony październik w kulturze? A może lewicowi wyborcy powinni powściągnąć entuzjazm?
Ktoś powie, że to tylko fantasmagorie niewyżytego „komucha”. Realia jednak są takie, że nigdy po 1989 roku nie było w Polsce aż tak masowego gniewu na władzę, która przegrała wybory.
Lewicy nie udało się przyciągnąć nowych wyborców, a straciła ich ok. pół miliona. Czy względny sukces wyborczy partii Razem przełoży się na jej większą sprawczość w obrębie samej Lewicy?
Rząd, który powstanie na bazie sił opozycyjnych, będzie w najtrudniejszej sytuacji ekonomicznej od lat 90., a politycznej – chyba od czasu rządu Mieczysława F. Rakowskiego z 1989 roku. Niemniej dziś mamy prawo się cieszyć, że coś się nam wreszcie w tej nieszczęsnej polityce udało.
Moja kampania wyborcza składa się z wielu spraw, a za każdą z nich stoi jakiś pokrzywdzony człowiek lub grupa. Moim zadaniem jest znalezienie rozwiązania ich kłopotów – najlepiej tu i teraz, choć wygodniej byłoby powiedzieć, że zrobię to dopiero wtedy, gdy wygram wybory – mówi Piotr Ikonowicz.
Aborcja, edukacja, klimat, mieszkania – na kogo możemy w tych sprawach liczyć, jeśli nie na Lewicę?
– Prawica pokazała, że da się dać dużo więcej pieniędzy na kulturę, ale pieniądze nie poszły na niezależną twórczość artystów, rozwój czytelnictwa i tak dalej, tylko na promocję modelu narodowo-katolickiego – mówi Agata Diduszko-Zyglewska.
Autorki i autorzy „Fajnego kraju do życia po wyborach” znają się na swoich dziedzinach i proponują spójne diagnozy sytuacji i rozwiązania – zgodne z wartościami szeroko rozumianej lewicy, obozu postępu, prawdy, dobra, piękna i oświecenia.
By doczekać się akceptacji i władzy, dawni komuniści musieli poświęcić nie tylko ideały, ale niemal całkiem wyrzec się lewicowości.
Mimo porażki partii węgierskiej mniejszości i tak pośrednim wygranym wyborów na Słowacji będzie Viktor Orbán. Izolowane Węgry najprawdopodobniej zyskają towarzysza swojego odosobnienia, w końcu nikt nie ma tyle empatii dla rządów Orbána co Fico.
„Jeśli stand up jest wykluczony, nie będzie wstawania z kolan”. Tomasz Kozak analizuje polityczny potencjał dramatów i pism Bertolta Brechta w dzisiejszej rzeczywistości.
To od obecności lewicy w rządzie, na marszu, w życiu publicznym i w publicznej debacie zależy, czy zwycięstwo będzie, jakie ono będzie i na jak długo wystarczy.
Emocje przy obecnym, powakacyjnym marszu są zupełnie inne niż te, które towarzyszyły marszowi przed wakacjami. Tymczasem to, czy Lewica dostanie w wyborach 8, czy 10 proc., będzie miało kluczowe znaczenie w tworzeniu nowego rządu. A więc iść czy nie iść?
O bezpieczeństwie, nieudolności władz i wyludnianiu się Podlasia – rozmowa z Pawłem Krutulem, „jedynką” Lewicy w okręgu podlaskim.
Przywódca młodzieżówki partii komunistycznej stwierdził, że „Zieloni są typem ludzi, którzy na imprezę przychodzą z pustymi rękami, wszędzie rzygają, niszczą rzeczy, a na koniec obrażają gospodarza i odmawiają pomocy w sprzątaniu”.
Postawienie w ostatniej chwili na cieszącego się bardzo dużym zaufaniem i popularnością Rafała Trzaskowskiego może PiS zdezorientować, wyrwać z ręki główny argument, a raczej straszak.
Koalicja Obywatelska zaprezentowała swoich 100 punktów programowych. Wyszło z tego właściwie ni pies, ni wydra, tylko coś na kształt świdra – mówi Magdalena Biejat.
W demokracji, w której nie ma obawy, że ustawodawca może drastycznie naruszać standardy praworządności, rząd mniejszościowy nie jest najlepszym rozwiązaniem. Ale w kraju takim jak Polska pod rządami PiS…
Kuba Majmurek pyta, czy warto umierać za wolne niedziele. Nie ma takiej potrzeby, ale za co właściwie miałaby Lewica chcieć umierać, jeśli nie za prawa pracownicze?
W wizji Lewicy pracownicy przestają być leniami, których manager musi poganiać, albo głupolami, którymi warto trochę pomanipulować, np. utajniając płace.
Skoro Lewica pozostaje krnąbrna i słuchać się nie chce, to postraszymy ich wyborców spadkiem pod próg, by zdesperowana część elektoratu rzuciła się głosować na partię Tuska.
Poznaliśmy się na Campusie. Uczestnik i panelistka. Rozmawialiśmy dłużej na imprezie. Postanowiliśmy wspólnie napisać o tym, co podczas tegorocznego festiwalu zrobiło na nas największe wrażenie.
Zapowiada nam się prawdziwy polityczny thriller. Byle tylko wzmożenie najbardziej zaangażowanych zwolenników KO nie wyrażało się w atakach na Hołownię, symetrystów, lewicę.
Czeka nas kolejny czas załamania się zaufania społecznego, co w dłuższej perspektywie może się okazać zabójcze, zwłaszcza dla Lewicy.
No i co ta nudna Lewica, której posłanki według słów Magdaleny Biejat „stały się marką samą w sobie”, wydrapała w ostatniej kadencji?
Polaryzacja wcale nie zachwyca Polek i Polaków tak, jakby chcieli czołowi politycy i publicyści. Czy to oznacza, że więcej głosów dostaną ci, co autentycznie toczą swoją walkę?
Socjalizm reakcyjny nie potrafi i nie chce krytykować „ludu”. W rezultacie konserwuje wśród mas tendencje stagnacyjne, a nawet regresywne. Mimo subiektywnie dobrych intencji brukuje prawicowe piekiełko.
Być może paliwo, którym było szczucie na gejów i lesbijki, chwilowo się wyczerpało, jednak etap szeroko zakrojonego transfobicznego dyskursu mamy moim zdaniem dopiero przed sobą.
Nasze społeczeństwo jest bardziej progresywne niż politycy, których ci ludzie wybierają. Dlatego w kampanii dają się nabrać na deklaracje, a potem czują się oszukani.
Czy Lewicy uda się jej utrzymać wynik i liczbę mandatów sprzed czterech lat? Jakie trudności przed nią stoją? O co właściwie walczy w tych wyborach?
Według jednej trzeciej lewicowego elektoratu w tych wyborach stawka jest tak wysoka, że trzeba głosować na tych, którzy mają szansę wygrać. To elektorat warunkowy, który opuści Lewicę przy urnie.
Socjaliści nie uważają, że rozwiązywaniem wszystkich problemów społecznych może być kilku szczodrych dżentelmenów rozdających indyki. Czyż nie chodzi nam o zbudowanie społeczeństwa uwolnionego od konieczności polegania na takiej „filantropii”?
Można utyskiwać na media, na stan debaty publicznej, ale od takiego narzekania słupki sondażowe nie skoczą do góry. A może jest tak, że Lewica jest za grzeczna i zbyt merytoryczna na to, żeby zmierzyć się z Konfederacją?
PP i Vox mają wiele zarzutów do rządu zbyt feministycznego, zbyt socjalnego, zbyt ekologicznego i zbyt progresywnego. Jednak do następnej kampanii, której można spodziewać się już za kilka miesięcy, w lepszych humorach przystąpi lewica.
PiS uchodzi za najbardziej przychylną związkom zawodowym partię rządząca, jednak w rzeczywistości traktuje organizacje pracownicze czysto instrumentalnie.
Zwycięstwo prawicy będzie fatalną wiadomością dla Hiszpanii, zwłaszcza dla tamtejszej społeczności LGBT+, kobiet i mniejszości narodowych. Ale także dla całej Europy.
Z Justyną Suchecką, dziennikarką, autorką książki „Pokolenie zmiany. Młodzi o sobie i świecie, który nadejdzie”, rozmawia Magda Majewska.
Agnieszka Wiśniewska i Katarzyna Przyborska rozmawiają z autorami „Społeczeństwa populistów” o antypopulistycznym potencjale strajków kobiet, zakorzenieniu liberalizmu politycznego w Polsce i o tym, czy Tusk po założeniu rękawic bokserskich będzie potrafił zagrać w szachy.
W czasie konferencji Lewicy hasło „oskarżamy!” wybrzmiało głośno i zdecydowanie. Ale debata odsłoniła liczne wątpliwości co do możliwości wcielenia planów w życie.
Prawica wprowadziła do wyobraźni Polaków pojęcia takie jak „poprawność polityczna”, „dziecko nienarodzone”, a teraz „cancel culture”. A libki to łykają.
Ziemowit Szczerek uważa, że potencjalnych wyborców lewicy zniechęcają bzdurne internetowe spory. Tymczasem Polacy żyją innymi sprawami.
Dziś Okrasce bliżej do PiS, partii oskarżającej swoich oponentów o sprzyjanie Rosji i Niemcom. Nie w smak mu wyciąganie udokumentowanych faktów z przeszłości.
Skoro poparcie dla Lewicy stale spada, to może warto zastanowić się nad zmianą politycznej strategii. Otworzyć się na nowych ludzi, na nowe idee i działania. Szczególnie teraz, w przeddzień kampanii, kiedy prawdziwa polaryzacja dopiero przed nami.
Dopóki Konfederacja ma dwucyfrowe poparcie, opozycja musi pazurami wydrapywać każdy głos. Może tych głosów nie wystarczyć.
Lewicowi mężczyźni zazdroszczą lewicowym dziewczynom, bo my mamy feminizm, mamy agendy wypracowywane i przegadane przez lata, często w kłótniach i sporach. Mamy swoje protesty, fajne posłanki, ekspertki i aktywistki, które nam imponują.
W tych wyborach każdy głos jest cenny, więc być może wszystkie nowe ugrupowania razem zyskają pewien polityczny wpływ.
Gdy przez jeden dzień wokół wspieranego przez Jana Śpiewaka „zagrożenia dla obecnej lewicy” nie toczyła się kolejna inba, czuliśmy się, jakby ktoś pozbawił nas ulubionej telenoweli.
Nie pamiętam, żeby stanowisko lekarzy po wyroku TK zawierało jasną deklarację: stoimy po stronie pacjentek, po stronie kobiet – mówi posłanka Katarzyna Kotula.
Choć zgadzałem się tak w 85 proc. z tym, co Lewica przedstawiała w niedzielę, to miałem też wrażenie, że jej przekaz jest bardzo przewidywalny i mało porywający.
Celem koalicji Sumar nie jest polemika ze skrajną prawicą, ale zaprezentowanie własnego programu pozytywnego – przeniesienie uwagi wyborców na tematy społeczne i dokonania lewicy w tym zakresie.
Jaki jest pomysł na kampanię Lewicy po sukcesie marszu 4 czerwca? Rozmawiamy o tym z Robertem Biedroniem.
W ostatnich latach opinia młodych pokoleń lewicy nie była zbyt łaskawa dla centrolewicowych liderów z lat 90., czyli heroldów trzeciej drogi i zwrotu ku centrum.
Rozmowa z prof. Przemysławem Sadurą, współautorem (ze Sławomirem Sierakowskim) książki „Społeczeństwo populistów”, która ukaże się w czerwcu nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Widać wyraźnie, że rządząca partia nie przewidziała aż takiej frekwencji na marszu 4 czerwca i nie przygotowała sobie na nią dobrej odpowiedzi.
Jeśli tak, to lewica powinna grać makiaweliczną Księżniczkę.
Podczas sobotniej konwencji „Mamy plan dla mam” Lewica pokazała swoje propozycje dla kobiet w Polsce.
Niewielkie miasto w Kraju Basków próbuje w lokalnej skali odpowiedzieć na strukturalne kryzysy współczesnego kapitalizmu.
Pokolenie Kwaśniewskiego ma swoje wielkie dokonania. Nie będzie jednak przesadą stwierdzenie, że młodsze pokolenie lewicy definiuje się w opozycji do niego.
Niezamożne rodziny z dziećmi można wesprzeć, i to nawet hojniej, za równowartość połowy kosztów waloryzacji 500+ o 300 zł.
Podobieństw jest więcej, niż może się wydawać. Obie partie stawiają na przyszłość – wiedzą, że jesienne wybory nie są jeszcze okazją do sięgnięcia po samodzielną władzę. Coś łączy też oba elektoraty. Jest jednak jedno „ale”.
Liberałowie nie zbudują europejskiego państwa z prawdziwego zdarzenia – bo przede wszystkim nie chcą.
Im więcej będzie głosów takich jak ten Trzaskowskiego, że ma z wyborcami Konfederacji podobne poglądy ekonomiczne, tym będzie łatwiej zbierać rozproszony elektorat lewicowy.
Czytajcie wyniki naszych badań i Sondażu Obywatelskiego jako optymistyczną wersję, bo w prawdziwych wyborach wynik opozycji najprawdopodobniej byłby gorszy.
Opozycja musi sobie odpowiedzieć na pytanie: jak powstrzymać wzrosty prawicy – co w praktyce oznacza „jak zdemobilizować wyborców radykalnej prawicy i sprawić, by zostali w domach”.
Proletariat i lewica muszą liczyć głównie na siebie. Tyle że czasem to niemożliwe, bo feudalizm jest za silny, a my za słabi. W takich okolicznościach klasyczny marksizm dopuszcza taktyczny sojusz z liberalizmem i drobnomieszczaństwem.
Komisja ds. Zbrodni Pedofilskich i finansowanie budownictwa mieszkaniowego z miliardów odebranych Kościołowi – czy takie postulaty mogą skutkować odpływem wyborców centrolewicowych?
Uchwała o ochronie dobrego imienia została przez Sejm przegłosowana większością PiS i PSL – czy rysuje nam się jakaś nowa koalicja wystraszonych nihilizmem?
To, co my w Polsce rozumiemy jako konserwatyzm, w istocie często jest mieszaniną dziadostanu z kołtuństwem. Tusk to widzi, sam nie jest z tego porządku, widzi potrzebę zmian również we własnym środowisku. Rozmowa z Hanną Gill-Piątek.
Klasyczny marksizm jest martwy. Oryginały i tłumaczenia gniją w bibliotekach, incydentalnie odkurzane przez przypadkowego doktoranta. Publika ich nie czyta, nie rozumie, nie pamięta. A jednak kurz cyrkuluje jak prąd strumieniowy – niczym prochy Engelsa, które po kremacji wrzucono do morza.
Jedno jest pewne i wprost wynika z badań: start opozycji z trzech albo czterech list będzie historycznym błędem tych liderów, którzy do tego doprowadzą. Na razie wygląda to tak, jakby kreowali oni w mediach równoległą rzeczywistość, w której ich ambicje zastępują dążenia wyborców.
Wyborcy wciąż wierzą, że partyjne znaczy złe, a obywatelskie i ponadpartyjne znaczy dobre. Lewica też stara się do tego myślenia dostosować.
Kim jest nowa liderka włoskiej centrolewicy?
Słuchanie tego, co na temat wojny i naszego regionu mówią takie osoby jak Chomsky, Corbyn, Habermas czy działacze Podemos, powinno stać się dla lewicy z naszego regionu impulsem do intelektualnej i politycznej emancypacji.
Wartość Palikota polega na tym, że był on klaunem Schrödingera – jednocześnie szlachetnym i szemranym. Ale chciał być nie tylko macherem od medialnej woltyżerki, lecz także prawdziwym politykiem. I faktycznie nim bywał.
Im szybciej wszyscy na opozycji powiedzą sobie: podjęliśmy decyzję w sprawie list, to już zamknięty rozdział, zostawmy to za sobą, porozmawiajmy o tym, co po wyborach, tym lepiej dla opozycyjnej kampanii.
Gdyby bowiem była tylko jedna wspólna lista, to debaty nie byłoby w ogóle, poza debatą o tym, jak odsunąć PiS od władzy.
Elektorat opozycji chce krwi. Premię wyborczą dostaną te formacje, które zareklamują najbardziej wiarygodny i spektakularny scenariusz odwetowy. Dlatego warto zawalczyć o rolę główną w tym thrillerze.
Jeśli pozwolimy, żeby kulturę masową zastraszył i sformatował faryzejski moralizm, będzie ona pełna toksycznych zahamowań.
Nadszedł czas, bym w stary, zawstydzająco patriarchalny sposób objaśniła opozycji świat – a przynajmniej tę jego część, której nie widzi. A prawda jest taka, że jak go nie zauważy, to przerżnie wybory, i sama się do tego przyłożę.
Ukraińska lewica walczy o wolność swojego kraju i o to, jak będzie wyglądał po wojnie.
PiS żegna się z władzą i o tym wie. Pan Kurski, który wsiada do samolotu i ewakuuje się do Stanów, to świetny przykład, że oni już wiedzą. Ucieczka z tonącego okrętu ruszyła. Rozmowa z Magdaleną Biejat i Adrianem Zandbergiem, współprzewodniczącymi partii Razem.
Emerytury kobiet pozostają cały czas niższe od emerytur mężczyzn, tymczasem rosnące koszty życia nie pytają o płeć.
Promocja wyrazistych i pracowitych polityczek lewicy cieszy. Mam nadzieję, że nie będzie zaledwie ukłonem w stronę „poprawności politycznej”, ale trwałą zmianą. Może być też atutem w czasie wyborów.
Nowa lewicowa fala w Ameryce Łacińskiej wyłania się z oddolnego ruchu społecznego, walczącego z niesprawiedliwością i patriarchatem.
Maciej Gdula, poseł Lewicy, komentuje raport „Polacy za Ukrainą, ale przeciw Ukraińcom” Sławomira Sierakowskiego i Przemysława Sadury.
Pora się pogodzić z tym, że bojkot raczej nic nie da, i spróbować powalczyć na wyjeździe, na obcym boisku.
Kojenie może być samobójcze, bo doprowadzi do apatii, a nam potrzeba wyborców zaangażowanych.
Dorota Olko z Partii Razem komentuje raport „Polacy za Ukrainą, ale przeciw Ukraińcom” Sławomira Sierakowskiego i Przemysława Sadury.
Lewica musi pamiętać, że jej fundamentem i świętym obowiązkiem lewicy jest humanizm.
Jak polityka, która miała być nośnikiem nowego uniwersalizmu, stała się polityką wykluczenia.
Wiele wskazywało na to, że w przedterminowych wyborach parlamentarnych duńscy socjaldemokraci nie utrzymają większości. Stało się jednak inaczej.
Nie zgodzę się, że mamy do czynienia z jakimś zasadniczym konfliktem. Jest wręcz odwrotnie, ochrona środowiska i przeciwdziałanie zmianom klimatu to jedne z niewielu tematów, które wymykają się polaryzacji – mówi Adam Traczyk.
Lewica może być nową przystanią dla tych wszystkich, którzy zdecydują się odejść od popierania PiS, ale boją się pogorszenia swojej sytuacji ekonomicznej po wyborach – mówi posłanka Anna-Maria Żukowska.
Multikulti stało się w Polsce faktem. Tylko jak długo oni u nas zostaną?
W nowej międzynarodówce będzie miejsce nie tylko dla Marty Lempart, ale także dla rosyjskich dysydentów i dezerterów.
Donald Tusk powoli zjada owoce, których lewica doglądała przez lata. O to, jak jej przedstawiciele widzą swoje miejsce w takim układzie, zapytaliśmy Włodzimierza Czarzastego, Joannę Scheuring-Wielgus i Adriana Zandberga.
Być może byłoby lepiej dla Polski, gdyby sztandar antyklerykalnego oświecania w latach 90. podniósł nie Urban, ale ktoś z piękną opozycyjną kartą. Chętnych jednak nie było.
25 września 2022 roku skrajnie prawicowi Bracia Włosi, spadkobiercy neofaszystowskiego MSI, odnieśli zwycięstwo w wyborach parlamentarnych we Włoszech.
Trzeba jasno powiedzieć, że rząd z lewicą to rząd bez Gowina, a rząd z Gowinem to rząd bez lewicy.
Od bohatera do zera, czyli jak skompromitował się Adrien Quatennens, nadzieja francuskiej lewicy.
Trudno się dziwić, że PO nie chce w przyszłym Sejmie mieć w swoich szeregach silnej frakcji anti-choice. Polityczny zysk z jej istnienia jest dla partii minimalny, a obciążenie, jakie stwarzają osoby ciągle niezdolne wyjść poza „kompromis” z lat 80. – znaczne.
Moje najsmutniejsze związane z Gorbaczowem wspomnienie to plotka, która krążyła w latach 90. w Niemczech – kto wie, czy prawdziwa, ale nawet jeśli nie, to jest to dobra historia.
„Disco Elysium” pokazuje, że najlepiej nie odbierać własnych idei oraz przekonań politycznych jako nieskończenie doskonałych i nie patrzeć na przeciwników jak na wrogów, tylko jak na osoby z inną życiową historią.
Zapewniał wprawdzie ciepłą wodę w kranie, ale niewiele zrobił dla rozwiązania problemów strukturalnych kraju.
Istnieje sposób na rozegranie PiS-u w nadchodzących wyborach: wspólna opozycyjna lista… regionalna. Przyjrzyjmy się konkretnie gdzie i dlaczego.
Felieton Ziemowita Szczerka.
Historia lewicy też pełna jest śmierci, walki i oporu, często z bronią w ręku. Nikt wówczas nie pytał „skąd”, tylko: „ile sztuk i dlaczego tak mało?”.
Lewica w miastach powiatowych pokazuje pakiet rozwiązań, które mają osłonić najsłabszych, takich jak druga waloryzacja emerytur, zamrożenie WIBOR-u, 20 proc. podwyżki dla budżetówki i obniżenie cen paliwa.
„Ten rząd nie pozwoli, by cierpienie ludzi dawało korzyści nielicznym” − mówił w parlamencie premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
Widocznie podróże po Polsce oraz rozmowy z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i wicemarszałkiem Włodzimierzem Czarzastym dały Donaldowi Tuskowi do myślenia.
Najbardziej jednak niepokojąca jest sprawa ekstradycji. Jaką cenę zapłacą Kurdowie za rozszerzenie NATO? Komentarz Konstantego Geberta.
Na podstawie sobotniej konwencji można powiedzieć, że gdyby Razem tworzyło samodzielnie rząd, byłby to najbardziej transformacyjny gabinet od czasów rządu Mazowieckiego i reform Balcerowicza.
Wynik partii prezydenta Macrona jest znacznie słabszy niż pięć lat temu. Na drugą siłę polityczną w kraju rośnie zjednoczona lewica.
Gdybym rządził, to przewodnicząca von der Leyen nie musiałaby do mnie dzwonić w sprawie praworządności w Polsce – mówi jeden z liderów Nowej Lewicy w rozmowie z Jakubem Majmurkiem.
Zamiast martwić się o interesy Rosji czy Chin, lewica musi myśleć o tym, jak chronić małe kraje przed dominacją wszystkich państw imperialistycznych.
Co na to zachodnia lewica?
Zjednoczona Prawica pozostaje w stanie „śmierci mózgowej” nie tylko, jeśli chodzi o Europę. Nie jest w tym sama. Poza Lewicą nikt na polskiej pozycji nie podjął się na serio zadania sformułowania nowego pomysłu na Europę po wojnie.
Czynsze i raty wystrzeliły w górę, a zdolność kredytowa Polaków spadła o połowę. Jedyny ratunek w mieszkaniach czynszowych, tylko ktoś je musi zbudować.
Rozmowa z socjolożką wojska i bezpieczeństwa Weroniką Grzebalską.
W koalicji rządowej marksiści zapewne nie wylądują, ale ich wpływ polityczny wzrośnie.
Zjednoczona opozycja nie mogłaby mieć wspólnego programu, bo uczestników dzieli zbyt wiele. Platformie jednak w to graj, bo ona nie chce mieć programu.
17 maja to Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii. A IBRIS ogłosił, że zjednoczona opozycja wygrywa z PiS.
O ile konferencję lewicy na temat bezpieczeństwa można tylko chwalić, to ta, która odbyła się w weekend, budzi pewne wątpliwości.
Żal mi ludzi, którzy podjęli walkę w obronie ojczyzny przed obcym najazdem i nie mają już żadnej szansy na przeżycie.
80 proc. mieszkańców Iraku, na które składało się 20 proc. Kurdów i 60 proc. szyitów, akceptowało amerykańską inwazję, choć już nie późniejszą okupację. Z tego względu to nie była wojna agresywna, a więc coś radykalnie innego niż to, co Rosjanie robią w Ukrainie.
Ironiczne komentarze, że skoro Mariannę Schreiber wkurza PiS, to niech się rozwiedzie, a nie idzie do polityki, znów chowają kobiety w domach, w przestrzeni prywatnej. A dlaczego nie ma iść do polityki?
Nowy pomysł na „socjalną” Platformę nie ogranicza się do rozmów z ludźmi. Tusk zgłasza przy okazji postulaty, które jeszcze półtora roku temu liderzy PO uznaliby za nieodpowiedzialny populizm.
Premier Boris Johnson ma powody, żeby źle spać w nocy.
Wizja antysystemowego lewicowca Mélenchona w pałacu premierów spędza sen z powiek nie tylko prezydentowi Macronowi.
Antyrosyjska retoryka dająca poczucie bezpieczeństwa to jedno. Dobrym sondażowym wynikom Lewicy pomagają też czynniki wewnętrzne.
Polityka sensownie przeciwdziałająca uzależnieniom nie może stygmatyzować ludzi, którzy dokonują nieszkodliwych wyborów życiowych – bo zostanie przez nich odrzucona w całości, łącznie z racjonalnymi elementami.
O reakcji Niemiec na wojnę w Ukrainie z perspektywy wewnętrznej polityki państwa rozmawiamy z Sabine Fischer.
1 maja przetrwał jako dzień wolny, ale chyba głównie dlatego, że dwa dni po nim przypada 3 maja. Czy Święto Pracy ma szansę odzyskać znaczenie?
Dzięki temu, że Joanna Scheuring-Wielgus stanie przed sądem, sprawa win Kościoła znów będzie głośna. − Stanę przed sądem i będę mówiła znów głośno to, co powtarzam od lat − mówi Joanna Scheuring-Wielgus.
W Słowenii wybory parlamentarne wygrało nowe ugrupowanie, progresywne i proekologiczne, obiecujące koniec polaryzacji i konfliktów.
Rozmawiamy z Maciejem Koniecznym, posłem partii Razem.
Jakub Majmurek o książce Michała Kolanki „Game changer. Za kulisami polityki”.
Rozmowa z Tarasem Biłousem, aktywistą Ruchu Społecznego, ukraińskiej organizacji demokratycznych socjalistów.
Dlaczego Tusk nagle tak poczerwieniał? Dlaczego, mówiąc dosadnie, podkrada lewicy program?
Jak zmienił się świat przez ostatnie 50 dni?
Ryzyko zwycięstwa Le Pen nigdy nie było tak realne, a wynika to z rosnącego zmęczenia Francuzów politycznym i finansowym establishmentem, którego uosobieniem jest aktualnie Emmanuel Macron.
To nie skrajna lewica i prawica dokarmiały Putina i zapewniały mu bezkarność. Robiło to polityczne centrum Europy.
Le Pen nigdy nie była bliżej prezydentury. Stawką w tych wyborach jest samo centrum europejskiego projektu.
Rozmowa z Darią Gosek-Popiołek, posłanką Koalicyjnego Klubu Poselskiego Lewicy.
Weteran francuskiej lewicy porównał siebie do żółwia, który zmierza do celu powoli, ale zdołał już po drodze zamęczyć niejednego zająca.
– Jeśli kandydat zjednoczonej opozycji Péter Márki-Zay wygra, to dopiero przywrócimy na Węgrzech politykę – mówi András Jámbor, kandydat progresywnego węgierskiego ruchu Szikra (Iskra).
Co to oznacza dla polityki całego kraju?
PiS nie chce bezpieczeństwa dzieci, tylko podkręcania gorączki wojennej i wizji powszechnej militaryzacji. To karmienie mitu małego powstańca – mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Opozycja powinna podejść ostrożnie do proponowanych przez rząd zmian, by nie dać się wciągnąć w grę obliczoną na dalszą polaryzację społeczeństwa.
W reakcji na wydarzenia za naszą wschodnią granicą najpewniej ukształtują się cztery stanowiska. Na koniec politycznej WrestleManii nie ma jednak co liczyć.
Imperium, które fizycznie zagraża Polsce, to putinowska Rosja. Kto nadal tego nie rozumie, ten już nie zrozumie.
Rosyjska inwazja zmusiła pokojowo nastawionych, zwyczajnych ludzi, by ryzykowali swe życie i walczyli za swój kraj.
Międzynarodówka Progresywna nie uważa imperializmu rosyjskiego za wspólny problem. Czy można więc powiedzieć, że jest prawdziwie międzynarodowa albo progresywna? – pyta Zofia Malisz z partii Razem.
Część zachodniej lewicy próbuje usprawiedliwiać agresję Putina obawami Rosji o własne bezpieczeństwo w obliczu „ekspansji NATO”. Nie tędy droga.
Rozmowa z Adrianem Zandbergiem.
Na ten moment bardziej realne wydaje się jednak jej zatonięcie w gąszczu innych lewicowych kandydatów.
Kwestia suwerenności i podmiotowości Ukrainy nie jest przez Podemos traktowana jako istotny argument.
− Powiedzmy to jasno: obowiązkowe szczepienia to jedyna gwarancja bezpieczeństwa dla nas i dla naszych bliskich, to odpowiedzialność, to życie − mówił w sobotę Biedroń. Czy Platformie Obywatelskiej starczy odwagi, by jednoznacznie opowiedzieć się za obowiązkiem szczepień?
Taki wynik socjalistów jest zaskoczeniem.
Zarząd nie przyszedł na rozmowy, ale tej sprawy wyciszyć się już nie da. Firma, która zyskuje, musi dzielić się zyskiem z pracownikami.
O strajku w Solarisie rozmawiamy z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk.
Kierownictwo partii nie tylko wyrzuciło wielu członków, ale też zerwało z własną młodzieżówką.
„Zwracam się do Przewodniczącego PO Donalda Tuska o zaprzestanie atakowania partii opozycyjnych” – pisze Joanna Scheuring-Wielgus.
Listy wyborcze nie są sakramentem, lecz narzędziem do celu, jakim jest zmiana władzy w Polsce.
Jeśli tylko Hołownia, Lewica i PSL mają w sobie trochę instynktu przetrwania, to powinni podpisać wspólne minimum programowe bez Platformy Obywatelskiej.
Co Andrzej Friszke odsłania ze zmistyfikowanej przeszłości? Przede wszystkim fakt, że spór o niepodległość na polskiej lewicy miał znaczenie kluczowe, a nie poboczne, i bardzo długo pozostawał nierozstrzygnięty. W istocie bowiem chodziło w nim o samą formułę lewicowości.
Lider Platformy uporczywie powtarza absurdalną tezę, że Lewica jest w strategicznym sojuszu z PiS. Kalkulacja jest tutaj prosta.
Ten, kto wygra z Prawem i Sprawiedliwością, będzie musiał zmierzyć się nie tylko z naprawianiem zniszczeń w mediach publicznych czy sądownictwie.
Posłanka Żukowska stwierdziła, że „gospodarce zwyczajnie opłaca się promocja zatrudnienia w dużych firmach, a nie głaskanie po głowie biedafirm”. No cóż, nie napisała niczego nieprawdziwego.
Lewica nie dlatego jest słaba, że atakuje ją Tusk, jest atakowana przez Tuska, bo jest słaba.
– Nie jesteśmy i nie będziemy przystawką PO. Jesteśmy w polityce po to, by reprezentować lewicowych wyborców – mówi Adrian Zandberg.
Rozmowa z posłanką Razem Pauliną Matysiak.
Żaden najlepszy lewicowy program nie zostanie wdrożony, jeżeli PiS będzie rządził – mówi nam Gabriela Morawska-Stanecka.
Pięcioro polityków Lewicy ogłosiło powołanie koła parlamentarnego PPS. Trudno nie zauważyć ironii w fakcie, że pod szyldem PPS zgromadzili się m.in. Joanna Senyszyn czy Andrzej Rozenek.
Gdzie dwie lewice biją się o tożsamość, tam korzystają prawicowi populiści.
Pamiętacie państwo awanturę o zakaz palenia w knajpach? Tyrady o wolności, o rzekomych masowych bankructwach restauratorów? I co? I nic. Zakaz przeszedł, palą na zewnątrz. Bo Polak ponarzeka, pomarudzi, ale w końcu się dostosuje.
Rozmowa z senatorem Nowej Lewicy Wojciechem Koniecznym.
Gdyby rząd wykazał minimum odpowiedzialności, odwagi cywilnej i wyobraźni, już latem ograniczyłby niezaszczepionym dostęp do większości usług publicznych. Wtedy ludzie ruszyliby do szczepień i ich obowiązek dziś nie byłby konieczny.
A kim będzie za pół roku nasz nowy Lepper? Socjalistą? Fundamentalistą religijnym? Feministą? Libertarianinem?
Odrzucili austerity, zaszczepili najwięcej obywateli na świecie, zatrzymali wzrost cen energii. Kto? Rządzący Portugalią socjaliści.
Lewicowi aktywiści zakłócają Matczakowi wizję studentów prawa „o jasnym spojrzeniu”. Profesorowi odpowiada student prawa.
Czy Lewicę dopadł kryzys połowy kadencji? Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z Jakubem Majmurkiem.
Nie ma obszaru świata, który byłby bliższy spełnienia lewicowych ideałów niż Unia Europejska. I zwykle to nie Wspólnota, ale kraje członkowskie są hamulcowymi reform socjalnych.
Sejm poparł budowę zapory na naszej wschodniej granicy. Zanim jednak mur zostanie wybudowany, na granicy będzie można usypać wał z ciał zmarłych z zimna uchodźców. I to ten wał będzie symbolem naszych europejskich czy chrześcijańskich wartości.
Ostatnie włoskie głosownie pokazuje, że wszystkie partie na lewo mają prawdziwą szansę na przegrupowanie.
Bez Czarzastego lewicy nie byłoby dziś w tym kształcie w Sejmie, ale ma on problem z porywaniem za sobą tłumów. Za Biedroniem ciągnie się klęska Wiosny w wyborach do PE i fatalne wybory prezydenckie.
Od tego, kto i jak się zmobilizuje, zależą nie tylko wyniki wyborów. Liczy się także kontekst, w jakim można będzie rządzić.
Ma opozycja wszystko, aby narzucić narrację, a wszystko, co się jej udaje, to pięć na krzyż memów z Czarnkiem i histeryczne reakcje na podrzucane przez władzę skandale. O czym PiS wie i spokojnie każdą burzę przeczekuje.
Kandydatów na prezydenta po lewej stronie francuskiej polityki nie brakuje. Wyborców już tak.
Żeby uspokoić sytuację na granicy, potrzeba innych działań niż przedłużanie stanu wyjątkowego. Jeśli chcemy utrudnić życie Łukaszence, musimy ograniczyć jego możliwości przerzucania ludzi samolotami do Białorusi.
Nie dowiedzielibyśmy się, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej, gdyby nie wysiłki aktywistów, którzy pytają, nagrywają, robią zdjęcia, publikują. Fotografie tych dzieci przynieśli na salę sejmową posłowie opozycji, kiedy w czwartek przedłużano stan wyjątkowy o kolejne 60 dni.
Rozmowa z Joanną Scheuring-Wielgus
Trochę to trwało, ale wygląda na to, że obóz polityczny Tuska wreszcie wpadł na jakiś politycznie sprytny pomysł.
Poznajcie lidera socjaldemokratów i rywala Justina Trudeau, Jagmeeta Singha.
W Norwegii wybory. Na tapecie nierówności społeczne i zmiany klimatu.
Co sprawiło, że Zjednoczona Prawica porzuciła plan „wyłączenia” TVN-u? Odpowiada wicemarszałkini Senatu, Gabriela Morawska-Stanecka.
Tam, gdzie walczą potężne emocje i interesy klasowe, nigdy nie wygra ten, kto recytuje dane statystyczne. Tak, lewico, to do ciebie.
Lewica i RPO upominają się o dopuszczenie mediów do relacjonowania sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
Nie ma przyzwolenia na brutalność policji ze strony społeczeństwa, a dowodem tego jest spadające zaufanie do tej formacji. Rozmowa z posłanką Lewicy Agnieszką Dziemianowicz-Bąk.
Kiedy PiS mówi o obronie bezpieczeństwa kraju, opozycja nie może się dać wciągnąć w jego retorykę „bronimy granicy, gromadzimy się wokół flagi, kto nie z nami, ten zdrajca!”. To prowadzi do normalizacji stanu wyjątkowego.
Mam zastrzeżenia do programu PO czy tez wygłaszanych przez część polityków na Campusie. Jednak w przeciwieństwie do krytyków imprezy widziałem, że te zastrzeżenia podzielali uczestnicy.
Jesień może w dużym stopniu przesądzić o wyborczych szansach Lewicy. Ceną, jaką zapłaciłby Czarzasty za elegancję w grze z przeciwnikami, mogłaby być nieobecność tego klubu w kolejnej kadencji.
– Gowin planował wyjść z koalicji tuż po głosowaniu w sprawie Lex TVN. Kaczyński jednak wyprzedził jego ruch – mówi Joanna Scheuring-Wielgus.
W październiku odbędą się wybory do władz. Dwaj, a właściwie czterej panowie nie oddadzą posłankom steru. Będą go sobie one musiały same wyszarpać.
Lewica nie ma większego wyboru, pozostaje jej dążenie do utrzymania przy sobie głównych segmentów elektoratu. Dopóki istnieje cień szansy na samodzielny start w wyborach, musi szukać tematów odróżniających ją od PO.
Na Śląsku urodziła się wizja polskości egalitarnej, demokratycznej. Ta polskość miała być demokratyczna, w opozycji do polskości szlacheckiej, która później zdominowała międzywojenną Polskę.
Do wyborów najprawdopodobniej zostały dwa lata, więc jak się kłócić, to teraz, ale linie podziałów są nieoczywiste.
Tomasz Trela chce zawalczyć o przywództwo w naszej partii. To ktoś, kto ma autorytet wśród struktur i członków, z kim chętnie będą rozmawiać nasi partnerzy z partii opozycyjnych – mówi Andrzej Rozenek.
Wyjścia były dwa: albo zablokować zjednoczenie i rozwalić klub parlamentarny Lewicy, albo doprowadzić umowę między Wiosną i SLD do finalizacji – mówi posłanka Anna Maria Żukowska.
Polska polityka jest polityką szybkich zwrotów akcji. Tak naprawdę z dnia na dzień wiele może się zmienić. Stałą jest natomiast to, że Polska potrzebuje Lewicy, a Lewica – zażegnania konfliktów. Z posłanką Joanną Scheuring-Wielgus rozmawia Paulina Januszewska.
Jeśli te spory pogrzebią projekt zjednoczenia dawnych SLD i Wiosny, a także skonfliktują wewnętrznie klub Lewicy, to może się okazać, że oglądamy właśnie spektakularne polityczne samozaoranie lewicowego projektu parlamentarnego.
Po stronie buntowników przeciw Czarzastemu nie ma nikogo, kto będzie lepszym przywódcą. Co więcej, pomysły tej grupy na partię i klub, jak marginalizacja ludzi Wiosny i Razem, to recepta na katastrofę.
Struktury SLD od wielu miesięcy przypominały suchy las oczekujący na iskrę, która wznieci pożar. Ten właśnie wybuchł. A Leszek Miller tylko zaciera ręce.
Powrót Tuska znów zmienia politykę w walkę dwóch samców alfa. Jeśli Lewica ma być siłą upominającą się o prawa kobiet, to musi sama być zmianą, jaką postuluje.
„Wejście Tuska związane jest z największym zagrożeniem, w jakim kiedykolwiek znalazła się jego partia” – ocenia w rozmowie z Michałem Sutowskim prof. Jarosław Flis.
– Największy sukces zjednoczonej opozycji, czyli Rzeszów, nie wydarzył się pod przywództwem Platformy. Może dlatego się udało – mówi Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Krytyką Polityczną.
Dlaczego nie tylko górnicy w Turowie mają problem z polityką klimatyczną i jak wpłynie ona na los Podkarpacia? Z posłanką Darią Gosek-Popiołek rozmawia Michał Sutowski.
Pięć kobiet, których działalność ważna była dla historii Polski, ruchów emancypacyjnych, niepodległości, polskiej nauki i sportu, może zostać matronkami roku 2022. Ustawa w Sejmie.
Co może pójść nie tak?
To nie optymizm jednego z liderów zjednoczenia lewicy będzie hitem Wiosny, jaki z nami zostanie, ale pragmatyzm polityczny, którym on i inni na lewicy się wykazali.
Jesteś lewicowcem i jesteś z Warszawy? Pamiętaj, że nie potrzebujesz przyjaciół, żeby cieszyć się smakiem falafela.
Tak się jakoś złożyło, że jeśli ktoś w Polsce umie grać w klasy, to PiS. Lewica ma intelektualistów, którzy wyrośli na teoriach klasowych, a mimo to zupełnie tego nie potrafi – mówi Przemysław Sadura.
Awans społeczny jest powodem do dumy. Towarzyszy mu poczucie sprawczości, przejęcia kontroli nad własnym życiem. Lewica lekceważy to na własną szkodę.
Chciałbym, żeby Polska była socjaldemokracją i dobrowolnie opodatkowałbym się na ten cel. Ale nie pod brunatnym płaszczem religijnych ortodoksów – pisze czytelnik KP.
Polacy mają poczucie, że ich pieniądze się marnują, i z tego wynika niechęć do płacenia podatków. Maciej Gdula komentuje raport z badań Przemysława Sadury i Sławomira Sierakowskiego „Koniec hegemonii 500+”.
Żeby móc stworzyć lepszy świat, Lewica musi go najpierw opowiedzieć. A żeby Lewica zwiększyła swój elektorat, ta opowieść musi być wielka.
W niedzielę polityczki Lewicy zaproponowały wizję państwa konstruującego swoje polityki tak, by zapewnić każdemu jak najszersze poszanowanie praw.
Z Krzysztofem Gawkowskim, przewodniczącym klubu parlamentarnego Lewicy, rozmawiamy o Polskim Ładzie, opozycji i tym, czy Rafał Trzaskowski albo Szymon Hołownia odbiorą Lewicy trochę popularności.
Badanie Sadury i Sierakowskiego jest najpoważniejszą pomocą, jaką mogła dostać opozycja w tej fazie wyborczych przygotowań na „nie wiadomo kiedy”.
Mądrze pomyślane inwestycje publiczne są inwestycjami w dobrostan ludzi. Niektórzy politycy i polityczki opozycji nadal tego nie rozumieją.
Komu się pieniądze z podatków po prostu należą, a komu już niekoniecznie?
Próby rozmowy o perspektywach młodych ludzi nadal kwituje się w Polsce sentencjami o pracy i kredycie. Będziemy czekać, aż ich gniew wybuchnie nam prosto w twarz?
Polska ma jeden z najniższych współczynników dzietności w Europie. Jak to zmienić? Odpowiada Daria Gosek-Popiołek.
Polski Ład nie wygląda jak projekt ze środka kadencji. Bardziej przypomina zestaw obietnic składanych na początku roku wyborczego.
Progresja podatkowa jest najlepszym testerem twojej lewicowości. Możesz biegać na demonstracje, za pomocą kolejnych nakładek na fejsbuku solidaryzować się z osobami dyskryminowanymi, ale to test portfela mówi wszystko.
Społeczność LGBT w Polsce musi zrozumieć, że robienie z nas kozła ofiarnego jest skuteczne tylko dlatego, że wielu z nas wciąż siedzi w szafach. Gdy się masowo wyemancypujemy, wyzwolimy, PiS nie będzie w stanie nami straszyć.
Jeśli torysi wygrają kolejne wybory i porządzą całą kadencję, będą u władzy 19 lat. Najdłużej od początku XIX wieku.
Byłbym nawiedzonym osłem, gdybym uważał, że takie teksty jak moja książka mogą same zmienić świat. Ale też uważałbym siebie za cieniasa, gdybym nie wierzył, że trzeba robić, co tylko można, by ludzi do zmian przekonywać. Z Markiem Beylinem rozmawia Michał Sutowski.
– Gdy Lewica dogadała się z PiS, nagle okazało się, że my w Koalicji Obywatelskiej jesteśmy twardo przeciw. Tylko sam nie wiem, przeciwko komu właściwie: PiS-owi czy Lewicy?
Lewica zachowała się okropnie, ale przecież to Platforma Obywatelska najpierw była za, potem przeciw, a na końcu się wstrzymała. Jak ludzie mają to zrozumieć?
Stało się to, co przewidywała większość komentatorów politycznych. Osamotniona „Platforma Osobnotelska” jako jedyna z demokratycznej opozycji nie poparła głosowania nad Europejskim Funduszem Odbudowy.