Czy młode kobiety naprawdę muszą tak przeklinać? – pytali z troską mądrzy panowie w telewizyjnych garniturach.

Czy młode kobiety naprawdę muszą tak przeklinać? – pytali z troską mądrzy panowie w telewizyjnych garniturach.
Nienawidzimy zdalnego z całego serca, podobnie jak uczniowie, a jednocześnie w głębi swoich głów wolelibyśmy trochę mniej narażać się na śmierć.
Czytam wspomnienia po Janion i irytuję się z każdym komentarzem, który mówi: „Ach, przestańcie ją zagarniać na te wasze polityczne wojenki, już dość o tym LGBT, to była Wielka Humanistka”.
Gdzie jest miejsce sojuszników osób LGBT+ w morzu nienawiści i strachu?
Jak wy, drodzy czytelnicy, wspominacie dorastanie? Dla mnie był to okres kruchej samooceny. Czy pomogłyby mi wtedy książki o rówieśnikach, którzy wynaleźli latające plecaki lub pojechali na Borneo?
Widzę w bojkocie niezgodę na rzeczywistość, próbę wyobrażania sobie, że żyjemy gdzieś indziej, w jakimś lepszym świecie. Ale innego świata nie ma.
Polska szkoła nie jest i nigdy nie była specjalnie „cyfrowa i nowoczesna”. Ale jestem ostatnią osobą, która chciałaby wskazywać to jako źródło obecnych problemów.
Niech bohaterka powieści wyjdzie za mąż – radzi początkującej autorce autorytatywnie, ale i dobrodusznie pierwszy wydawca.
A już najgorzej, kiedy zaczynają nam mówić, jak ma wyglądać świat, i wypominają nasze potknięcia.
Justyna Drath sprawdza, co z „Nadziei w mroku” Rebecki Solnit może zaczerpnąć polski maruda u schyłku lata 2019.
Praca nauczycielki w Danii to coś zupełnie innego niż w Polsce. Czy duński serial może więc powiedzieć nam coś ważnego o kosztach tego zawodu? Justyna Drath uważa, że tak.
Anna Zalewska wyjeżdża do Brukseli. Czy na stanowisku szefowej MEN zastąpi ją niesławna małopolska kuratorka oświaty?