Koncerny promują nowe pojęcia w stylu „gig economy” i próbują nas przekonać, że to są nowe formy relacji łączących dawnych pracowników i pracodawców. Ale przecież kierowca Ubera to jest dalej taksówkarz.

Koncerny promują nowe pojęcia w stylu „gig economy” i próbują nas przekonać, że to są nowe formy relacji łączących dawnych pracowników i pracodawców. Ale przecież kierowca Ubera to jest dalej taksówkarz.
Poznajcie ludzi, którzy domagają się od polskiego rządu jasnych odpowiedzi. Od tego zależy ich los. Reportaż multimedialny.
Poznajcie dziewczyny, które na protestach przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego walczą o nową, inną Polskę.
Fragment książki Kathy Poliit, „Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji”, wydanej przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej.
Jaja czy jajniki nie odpowiadają za nasze porażki lub sukcesy. Przestańcie używać wyrażeń, które wartościują męskość i kobiecość.
Jesteście „zakręceni”? Kochacie „proste życie”, chociaż bez wzajemności? Muza was nie pocałowała? Oto wszelkie referencje, by zrobić szaloną karierę w coachingu.
Skoro oglądaliśmy to już tyle razy, skąd światowa popularność hiszpańskiego serialu „Dom z papieru”, którego czwarty sezon niedawno trafił na Netflixa?
Jak musimy zmienić swój styl życia, aby nie spalić jedynej planety, jaką mamy? Błyskawicznie i drastycznie.
Edwin Bendyk: „Stolica Holandii przymierza się do głębokich przemian gospodarczych, by nie zmarnować kryzysu i potraktować go jak próg wejścia w nowy ład”.
To, jak dziś wygląda sytuacja, to cisza przed burzą.
Izolacja nie służy do tego, by nas – w miarę zdrową większość społeczeństwa – chronić przed śmiertelnym zagrożeniem, ale żeby tych, którzy są w grupie ryzyka, chronić przed nami, którzy moglibyśmy wirusa roznosić.
Mam wrażenie, że część lewicy liczy na to, że przez kryzys wokół koronawirusa wywróci się cały kapitalizm. Nie jest to najmądrzejsza postawa.