Podcast
Paulina Siegień i Wojciech SiegieńAgnieszką Filipiak
#Lewica
Najnowsze

Eurowizja 2024: Muzyka, miłość, międzynarodowa „solidarność” i apoteoza ludobójstwa

Dla organizującej Eurowizję EBU sama chęć mordowania Palestynek nie jest problemem, póki nadawca jest niezależny – choćby pozornie – od rządu.Dominik Sipiński

Teraz czytacie

Paulina Januszewska

Wku*wione, ale nie przemocowe [rozmowa]

Świat, w którym kobiety mają być gniewne, a mężczyźni potulni – to brzmi jak matriarchat. Ale nie – jak feminizm.
Wychowanie płci żeńskiej #Feminizmzobacz więcej
Wojna w Ukrainieprzejdź do serwisu

Wiem, co budzi frustrację Polaków. To synkowie tatusia wzywający na wojenkę

Gdy Kosiniak-Kamysz, Mata, córka króla keczupu albo wnuk barona jogurtów mówią, że czas oddać krew za ojczyznę, przypomnijcie sobie Tuwima i rżnijcie karabinem w bruk ulicy. Wasza jest krew, a ich jest nafta.
Nasze autorki i autorzy
Kulturazobacz więcej

„Dlaczego struchleli nasi wyzyskiwacze?”, czyli Pierwszy Maj po raz pierwszy

Na przekór wszelkim przeciwnościom, 1 maja 1890 roku okazał się imponującym pokazem międzynarodowej solidarności klasy pracującej.Przemysław Kmieciak
Kinga Dunin

Jest taka wieś. Nazywa się „Kiedyś”

Kinga Dunin czyta „Tajnych dyrygentów chmur” Wioletty Grzegorzewskiej, „Dwie i pół duszy. Folk noir” Justyny Hankus i „Białe noce” Urszuli Honek.

Nasze newslettery prosto na Twojego maila

Czy Kraków w końcu pogodzi się ze swoją współczesnością?

W III RP pretensje Krakowa do PRL zastąpiły pretensje do Warszawy. Krakowskie elity z jednej strony mają kompleks Warszawy, z drugiej patrzą na nią z góry jako na miasto „rosyjskie”, „postsowieckie”, na poły „azjatyckie”.
Evergreenyzobacz więcej

Dlaczego młodzi nie chodzą na KOD (wersja dla opornych)

Wraz z kolejną falą protestów wróciły narzekania na „młodych”. Na roszczeniowych młodych, którzy nie chodzą na demonstracje, bo nie pamiętają octu na półkach, ale kiedy ocet na półki wróci, gorzko pożałują.

„My już nie możemy sobie pozwolić na to, żeby się bać”. Rosjanie wobec wojny

Oficjalnie w Rosji nie wolno mówić o tym, że Rosja napadła na Ukrainę, nie można używać słowa „wojna”. Oficjalnie odbywa się militarna specoperacja.
Zamknij