Podcast
Julia Ikonowicz i Zuzanna Dąbrowska
Nie przegap tych hitów
Najnowsze

Trzy klęski: lód, algi i rodzice

W poszukiwaniu postapo dla Gałkiewicza – Kinga Dunin czyta „Lód” Anny Cavan, „Tłusty róż” Fernandy Trias i „Moje zmory” Gwendoline Riley.

Teraz czytacie

Paulina Januszewska

Po co artystom honoraria i ubezpieczenia? [rozmowa]

Bez wsparcia państwa sztukę będą robić głównie elity dla elit – mówi Mikołaj Iwański z Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej.
Wojna w Ukrainieprzejdź do serwisu

„Pajęczyna”. Ukraina pokazała nam, jak wygląda przyszłość konfliktów zbrojnych

Operacja „Pajęczyna”, przeprowadzona 1 czerwca 2025 roku na terenie Rosji przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, zapisze się zapewne jako jeden z ważniejszych momentów trwającej wojny. Ale czy zmieni jej bieg?
Nasze autorki i autorzy
Kulturazobacz więcej

Odwalcie się od Sabriny Carpenter

Pozująca na posłusznego pieska piosenkarka jest uległą, patriarchalną suką. Tak zawyrokował internetowy komentariat, wycierając sobie twarz feminizmem.
Kinga Dunin

Dwór i pole.„1670” i „Chłopki” takich pytań nie stawiają

Jestem zwierzęciem wszystkożernym i może dlatego po „Krzywdzie”, dla równowagi, potrzebowałam „Wyjarzmionej”, którą też przyjemnością i może nawet z nieco większym pożytkiem przeczytałam.

Nasze newslettery prosto na Twojego maila

Gej, który ubrał metal w skórę i pejcze

Rob Halford pokazał, że queer nie musi być lekki, taneczny ani kolorowy. Może być ciężki i hałaśliwy, ubrany w czerń, stal i motocyklowe buty.Przemysław Stefaniak
Evergreenyzobacz więcej

Próbuję powiększyć sobie łeb [rozmowa z Anną Golus]

Rozmowa z Anną Golus, autorką książki „Superniania kontra trzyletni Antoś. Jak telewizja uczy wychowywać dzieci”, wydanej przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej.

Ginczanka jako pole walki (o znaczenia)

Gdyby miejsce Ginczanki zostało uznane w sercu polskiego kanonu literackiego, musiałby on zdekonstruować swoją tożsamość, kompleksy polskości, nacjonalizm i tradycyjne sposoby kodowania tego, co ważne.Agata Araszkiewicz , Bożena Keff

Silni i słabi, czyli o potędze inżynierii społecznej

Trzeba było wynaleźć ideę, że pieszy może chodzić źle – i to właśnie zrobiło lobby przemysłu samochodowego.
Zamknij