Podcast
Julia Ikonowicz i Zuzanna Dąbrowska
Nie przegap tych hitów
Najnowsze

Pierwsza stolica umiera, czyli strajk w gnieźnieńskim Jeremiasie

Szefostwo Jeremiasa podważa legalność rozpoczętego 3 czerwca strajku, za którym opowiedziało się ponad 70 proc. załogi. Nie pomogła nawet wizyta ministry pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, która potwierdziła, że zarówno spór, jak i strajk są zgodne z polskim prawem, w tym konstytucją.Paweł Bartkowiak

Teraz czytacie

Paulina Januszewska

Żabiara kontra korporacyjni Goliaci [rozmowa]

Życie pisze najlepsze scenariusze. Tyle że potem kradną je twórcy seriali. Paulina Januszewska rozmawia o serialu „Aniela” z Violą Kowalską, twórczynią konta frogszoposting, znaną jako żabiara.
Wojna w Ukrainieprzejdź do serwisu
Nasze autorki i autorzy
Kulturazobacz więcej

Tajna historia neoliberalizmu: prywatyzacja to zalegalizowana kradzież

Zapewne najbardziej rozpowszechnioną formą czynszu są „odsetki”, czyli opłata za dostęp nakładana na korzystanie z kolejnego kluczowego zasobu: pieniędzy. Zakres tej formy domagania się czynszu w ramach neoliberalizmu znacznie się rozszerzył za sprawą procesu zwanego finansjalizacją. George Monbiot, Peter Hutchison
Kinga Dunin

Trzy klęski: lód, algi i rodzice

W poszukiwaniu postapo dla Gałkiewicza – Kinga Dunin czyta „Lód” Anny Cavan, „Tłusty róż” Fernandy Trias i „Moje zmory” Gwendoline Riley.

Nasze newslettery prosto na Twojego maila

„Republika we krwi”. Gdy rewolucjonista mówił przede wszystkim po niemiecku

Jednym z pierwszych posunięć NSDAP po dojściu do władzy była rozprawa z ruchem robotniczym, nawet tym umiarkowanym. Przemysław Kmieciak czyta „Republikę we krwi. Berlin, Wiedeń: u źródeł nazizmu”.
Evergreenyzobacz więcej

Jak kraj błota i bagien stracił 85 proc. najcenniejszych wodnych ekosystemów

Dlaczego musimy pilnie zasypać rowy melioracyjne, aby ponad podziałami nawodnić bagna, torfowiska i rozlewiska, a te, które jeszcze są mokre – zostawić w spokoju?

Inna ekologia niż SCT jest możliwa. Zamiast z biedakami walczmy z SUV-ami

O ekologię w mieście da się walczyć w lepszy sposób, bez spychania kosztów na niezamożnych i napędzania sprzedaży nowych aut. Na przykład wyganiając z przestrzeni miejskiej SUV-y.

Socjaldemokracji już nie będzie. Ten gmach wali się na naszych oczach

Jeśli wciąż chcemy żywić nadzieję na jakąś demokrację, musimy przyjąć do wiadomości, że nie będzie to socjaldemokracja. A już z pewnością nie demokracja liberalna.Diego Viana
Zamknij