Zespół „Dialogu” się zbuntował i właśnie wydaje pierwszy „Dialog Puzyny”, poświęcony przejętym przez PiS instytucjom kultury i mediom. O tym, jak wygląda zawłaszczanie kultury przez prawicę, rozmawiamy z Joanną Krakowską.
Józef Maria Ruszar i jego prywatny folwark w Instytucie Literatury
Moi rozmówcy powtarzają: w Instytucie Literatury wszyscy wiedzą. Jedni mniej, drudzy dużo więcej, ale ściany siedziby przy ulicy Smoleńsk nie są na tyle grube, żeby wygłuszyć dyrektorskie krzyki.
Im dłużej jesteś księdzem, tym większe jest twoje rozpasanie
Byłam przekonana, że celibat jest bardzo ważnym punktem w formowaniu księdza, które odbywa się w seminarium. Niestety ponownie się rozczarowałam, bo ten ludzki, a nie boski nakaz życia w czystości jest tematem, którego raczej się unika.
#MeToo w świecie polskiego YouTube’a. Stuu, Gargamel… i wielu innych
W poniedziałek w polskim internecie coś się skończyło.
„Chłopi” i chłopi, czyli najsłabsza Gdynia od lat
Nie sądziłem, że powiem to po rozczarowaniu się „Pokotem” czy „Obywatelem Jonesem”, ale wierzę, że nowy film Holland podniósłby znacznie poziom Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Był on w tym roku najniższy od lat.
Niepodległa Polska i samostyjna Ukraina pod czerwonym sztandarem
Gdy na przełomie XIX i XX w. ukraińskie środowiska polityczne zaczęły podnosić hasło niepodległości, napotkały na opór ze strony polskiej. Aspiracje Ukraińców znalazły jednak zrozumienie pośród polskich socjalistów.
W grach RPG zamieniam się w Michała Kołodziejczaka – chcę załatwiać swoje sprawy
Twórcy stanęli na głowie, żeby zepsuć swój nowy produkt, ale na szczęście nawet to im się nie udało. Pomimo niewytłumaczalnych błędów „Starfield” jest jedną z najlepszych gier RPG ostatnich lat.
„Spisuję siebie, jakbym był ołówkiem”. Literatura mniejsza Leo Lipskiego
Proza Lipskiego jest lapidarna, a zarazem intensywna. Każde jej zdanie jest ryzykiem podjętym w imię oddania traumatycznych przeżyć, takich jak ucieczka z rodzinnego Krakowa po wybuchu II wojny światowej, utrata najbliższych w Zagładzie, pobyt w łagrze czy ciężka choroba.
Koniec dworu w Georgenhof [o „Wszystko na darmo” Waltera Kempowskiego]
Jak się domyślacie, Walter Kempowski nie przepadał za Günterem Grassem. Uważał, że wcześniej od niego zajął się podobną tematyką. Irytowało go kajanie się Grassa za służbę w Waffen-SS, do której pisarz bardzo późno się przyznał.
„Daleko od szosy”, czyli hybryda kapitalistyczno-socjalistyczna
„Daleko od szosy” jest pierwszą socjalistyczną opowieścią awansu, w której miłość państwa do przedstawiciela klasy ludowej i wynikającą z niej dobroczynność wprost zastąpiono indywidualną miłością przedstawiciela klasy wyższej do przedstawiciela klasy ludowej.
Teoria podkowy [o „Prawym chłopaku”]
Choć transformacja Antka od marszu do marszu jest jakby wyjęta ze scenariusza pisanego według podręcznika – znowu przypomina się „Kryptonim Polska” – „Prawy chłopak” nie jest żadnym feel-good movie dla postępowej widowni.
Czy my jesteśmy ludzie dobrzy? [o „Zielonej granicy”]
Przedpremierowa projekcja tego filmu wprawiła mnie w stan emocjonalnego rozedrgania, wyzwoliła rzeczy, których nie mogę zapomnieć.