W oscarowej „Strefie interesów” mur ma być porośnięty bluszczem, bo to element brzydki, ale konieczny. Większość z nas nie chce współcześnie wiedzieć, co dzieje się po tamtej stronie muru albo płotu i concertiny.
Stęsknieni szczęśliwych zakończeń? No to macie
Kinga Dunin czyta „Szczegóły” Ii Genberg, „Strażniczkę domu” Doli de Jong i „Stramerów” Mikołaja Łozińskiego.
Alegoria jest kobietą [rozmowa z Marią Janion]
Nad tą prawdą – dlaczego właśnie kobieta jest alegorią – zastanawiało się bardzo wielu badaczy. Germania, Italia, Galia, Polonia – to wszystko kobiety. Alegorie miast także mają najczęściej charakter kobiecy.
Trup w oborniku i wieś, która odchodzi [Majmurek o „Tyle co nic”]
Stawką tego filmu jest coś więcej niż odkrycie prawdy o śmierci znalezionego w gnoju rolnika. „Tyle co nic” stawia fundamentalne pytanie dotyczące polskiej wsi: czy jest ona w stanie przetrwać.
Hosanna Spotify! Objawił się mesjasz polskiej branży muzycznej
W walce o nowelizację prawa autorskiego nie padły jeszcze ostatnie słowa.
Geje i proletariusze wszystkich krajów, idźcie do kina [Sapieżyńska o „Norwegian Dream”]
Wiecie, jak oni nas tutaj nazywają? Social dumping – mówi jedna z bohaterek filmu, zachęcając polskich współpracowników do strajku.
W muzeum w Krakowie jest tylko jeden obraz namalowany przez kobietę
Agnieszka Wiśniewska pisze o książkach, które pokazują, że sztuka nie w tym, żeby sztukę znać, ale żeby ją poznawać.
Biuro Przeczuć. Eksperyment, który miał rozsądzić, czy można przewidzieć przyszłość [rozmowa]
Coś mnie zafascynowało w tym, że są ludzie, którzy uważają, że wiedzą, co się wydarzy za godzinę, dzień, dwa – mówi Sam Knight, autor książki „Biuro Przeczuć”.
Sienkiewicz się ugiął, filmowcy świętują. Tantiemy ze streamingu po prostu im się należą
Korzystne warunki w negocjacjach z globalną cyfrową korporacją byliby w stanie wynegocjować tylko najsilniejsi. Brak systemowych rozwiązań zostawi na lodzie twórców o słabszej pozycji w branży.
Igrzyska na legalnym dopingu. Prawnik chce stworzyć sportowych mutantów
Celem Arona D’Souzy i jego współpracowników jest bicie rekordów świata i przesuwanie granic osiąganych przez człowieka. Za dekadę może się okazać, że substancje już do tego nie wystarczą.
Žižek: „Strefa obojętności” za murem
W filmie „Strefa interesów” odgrodzony murem obóz koncentracyjny słychać, ale go nie widać. Ile takich murów oddziela nas od większości, która próbuje przetrwać?
Awans społeczny od podszewki. Najlepszym rozwiązaniem byłby komunizm?
Kinga Dunin czyta książkę Macieja Jakubowiaka „Hanka. Opowieść o awansie” i przy okazji przypomina o Ernaux, Louisie, Eribonie i „Poruszonych” Magdy Szcześniak.