Komunizm, czyli karnawał

W „Godzinach nadziei” Rybkowski sięga do impulsów podstawowych – odradzające się po wojnie życie jest erotyczne, i jakby odrobinę pijane. Eros łączy ludzi, tworząc zupełnie nową, internacjonalistyczną społeczność. To właśnie rewolucja.

Mark Fisher: jeden z nas

Żyjemy w erze „dziwacznego i osobliwego”. Mark Fisher, nim rozstał się z życiem, podarował nam przewodnik po tych emocjach.

Michał Ochnik
Zamknij