Komentarz Mai Staśko.

Komentarz Mai Staśko.
Czy dziś na tej samej demonstracji moglibyśmy krzyczeć „wolne media” oraz „chcemy chleba”?
Spięciowcy, tak szczerze powiedzcie, czy was Solidarność porusza? Czy wywołuje w was emocje? Czy jesteście ciekawi jej historii i historii ludzi, którzy ją tworzyli? Czy solidarnościowcy to wasi idole? Serio pytam.
Solidarność zostanie z nami jako część naszego historycznego dziedzictwa. Jest to jednak dziedzictwo, które pochodzi z innego świata. My będziemy tworzyć coś innego.
„Solidarność” to polski produkt najwyższej jakości. Nie była ona ruchem robotniczym, ale samoorganizującą się reprezentacją wspólnoty narodowej. Gdyby nie ona, być może Polska skierowałaby się na kurs białoruski.
Tragizm opowieści o „Solidarności” polega na zredukowaniu całego ruchu społecznego do kilku postaci, które następnie weszły ze sobą w konflikty polityczne.
W 2018 roku, mimo wzrostu wiedzy o zmianach klimatu spowodowanych przez człowieka, wytworzyliśmy więcej gazów cieplarnianych niż kiedykolwiek wcześniej.
20 sierpnia w wieku 90 lat zmarł profesor Andrzej Walicki. Przypominamy rozmowę o Brzozowskim, którą z profesorem przeprowadził Michał Sutowski.
Gdynia miała zamienić się w Miasto Słowa, ale zamiast tego stała się stolicą transfobii. Winna… książeczka dla dzieci.
Jeden z najważniejszych festiwali filmowych znosi kategorie płciowe w nagrodach aktorskich.
Czytam wspomnienia po Janion i irytuję się z każdym komentarzem, który mówi: „Ach, przestańcie ją zagarniać na te wasze polityczne wojenki, już dość o tym LGBT, to była Wielka Humanistka”.
Gdzie jest miejsce sojuszników osób LGBT+ w morzu nienawiści i strachu?