Z Jarkiem Szubrychtem, autorem książki „Skóra i ćwieki na wieki. Moja historia metalu”, rozmawia Jakub Majmurek.

Wywiad, esej, reportaż, książka, film, serial. W każdą sobotę odpalamy weekendowe wydanie Krytyki Politycznej.
Z Jarkiem Szubrychtem, autorem książki „Skóra i ćwieki na wieki. Moja historia metalu”, rozmawia Jakub Majmurek.
Wszystkim jest dziś coraz trudniej, ale może się okazać, że zimą trzeba będzie pomóc jeszcze raz.
„Traumazone” tłumaczy wiele ze współczesnej psychologii zbiorowej Rosjan oraz taktyki i narzędzi rosyjskiej elity władzy. Michał Sutowski ogląda nowy serial dokumentalny Adama Curtisa.
Wśród najczęściej przewijających się komentarzy na temat tego serialu prym wiódł ten najbardziej kategoryczny: jeśli mielibyście obejrzeć w tym roku tylko jeden serial, prosimy, niech to będzie właśnie „The Bear”.
Kinga Dunin czyta „Dolinę Kwiatów” Niviaq Korneliussen i „Ośli brzuch” Andrei Abreu.
Zbiegli naziści i nazistowscy kolaboranci byli dla Kościoła „antykomunistami” i zgodnie z zasadą, że wróg mojego wroga jest moim przyjacielem, zasługiwali na wsparcie i pomoc.
Widzowie filmu Agnieszki Smoczyńskiej, podobnie jak szkolni nauczyciele dziewczynek, odruchowo szukają w ich życiu traum i zaniedbań, obiektywnych, zewnętrznych czynników, które spowodowały wycofanie się sióstr Gibbons w milczenie.
Irańska władza komunikuje się ze swoimi obywatelami za pośrednictwem portali, które są oficjalne zakazane, w czasach, kiedy internet jest wyłączony lub ograniczony.
Pytanie o to, co znaczy być kobietą w trakcie wojny, stanowi główny temat „Klondike”, odróżniający ten film od innych obrazów konfliktu z Rosją, jakie stworzyło w ostatnich latach kino ukraińskie.
Jaki można mieć stosunek emocjonalny do siostry, której się nie znało, która nie istniała w rodzinnym przekazie, której grób niby był koło innych rodzinnych grobów, ale i tak był to temat tabu? Kinga Dunin czyta „Bliskich” Annie Ernaux, „Ten się śmieje, kto ma zęby” Zyty Rudzkiej i „Porodzinę” Natalii Fiedorczuk.
Po mastektomii, kiedy była jeszcze słaba, bała się nawrotu choroby i utraty sił, Lorde nie otrzymała wystarczającego wsparcia jako pacjentka. Dostała za to implant piersi i rady dotyczące tego, co zrobić, żeby być atrakcyjną dla męża.
Dopiero w połowie lat 90. XX wieku dano posłuch ocalałym z przemocy seksualnej i uznano, że mogą zeznawać w międzynarodowych procesach przeciw oprawcom.