Z Serhijem Płochim, ukraińskim historykiem, autorem książki „Wrota Europy. Zrozumieć Ukrainę”, rozmawia Michał Sutowski.

Z Serhijem Płochim, ukraińskim historykiem, autorem książki „Wrota Europy. Zrozumieć Ukrainę”, rozmawia Michał Sutowski.
Z Jakubem Gałęziowskim, autorem książki „Niedopowiedziane biografie. Polskie dzieci urodzone z powodu wojny”, rozmawia Anna Kowalczyk.
Choć większość z nas jest doskonale zastępowalna w perspektywie historii, to akurat w przypadku Kopernika mamy namacalny argument na rzecz… niezastępowalności. Z Wojciechem Orlińskim, autorem książki „Kopernik. Rewolucje”, rozmawia Michał Sutowski.
Niemożliwa mieszanka oczekiwań uwiera wiele kobiet przez cały rok, ale z całą mocą wybucha w momentach szczególnej mobilizacji, takich jak właśnie święta Bożego Narodzenia.
Bardzo prawdopodobne, że większość Polaków gotowa byłaby zaakceptować zamach stanu Piłsudskiego 16 grudnia 1922 roku jako w pełni usprawiedliwione „przywrócenie porządku publicznego” i zrozumiałą odpowiedź na „nieznośne prowokacje” prawicy.
Tak jak w 1922 roku, gdy zamordowany został prezydent Narutowicz, polityka prawicowa wciąż często przybiera postać nagonki, czy to na określone osoby, czy grupy.
Z Grzegorzem Piątkiem, autorem książki „Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920–1939”, rozmawia Michał Sutowski.
Wszystkie bolączki Gdyni w latach 20. – od bezrobocia i sezonowości rynku pracy, przez napięcia klasowe, po niedowład planowania urbanistycznego – skupiały się w jednym, nadrzędnym problemie: mieszkaniowym.
Czy morał płynący z historii wywalczenia przez Polki praw wyborczych brzmi: „pokorne ciele dwie matki ssie”?
Dopiero w połowie lat 90. XX wieku dano posłuch ocalałym z przemocy seksualnej i uznano, że mogą zeznawać w międzynarodowych procesach przeciw oprawcom.
Jeśli macie w planach przeczytać jedną książkę o Ukrainie, niech będzie nią „Zrozumieć Ukrainę. Historia mówiona”, rozmowa Izy Chruślińskiej z ukraińskim historykiem Jarosławem Hrycakiem. Publikujemy fragment książki.
Znajomość gospodarstwa domowego miała dobrze wpływać na samopoczucie kobiety (bo praca uszlachetnia), moralność (bo mogła spełniać się w służeniu rodzinie) i postawę obywatelską (bo silna rodzina to silny naród).