Polityka PiS zmieniła oczekiwania obywateli wobec państwa – i byłoby fatalnie, gdyby państwo miało się z tej umowy wycofać.
Szukanie winnych nie rozwiąże problemu, nie jest też dobrym początkiem dyskusji
Domyślnym ustawieniem naszego systemu miała być bezwzględność, podejrzliwość, obojętność. W ten sposób może i obronimy Twierdzę Europa, ale nie wiem, czy sami ze sobą wytrzymamy.
Gitkiewicz: Z biletem pokutnym z Katowic do Sławkowa. Jak działa śląsko-zagłębiowski ZTM?
W Polsce tylko ZTM Warszawa organizuje system transportowy o skali porównywalnej do Zarządu Transportu Metropolitalnego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Co różni oba systemy, poza dwukrotnie większym budżetem jednego z nich?
Dzieci w sejmie nauczą nas znaczenia pracy opiekuńczej
Szymon Hołownia przyszedł do sejmu z dzieckiem. „Po to jesteśmy matkami i ojcami, żeby opiekować się naszymi dziećmi, kiedy tego potrzebują” – powiedział i ogłosił, że sprawdzi, czy jest możliwość stworzenia w sejmie miejsca dla dzieci na czas posiedzeń.
Osoba, która pomaga dzieciom, nigdy nie powinna być samotną wyspą [rozmowa]
Rozmowa z Moniką Horną-Cieślak, wybraną przez Sejm na Rzeczniczkę Praw Dziecka.
Sejmflix & chill
Co stoi za tym fenomenalnym wzrostem popularności obrad niższej izby polskiego parlamentu i jak długo on potrwa?
Jest humanitarne i skuteczne wyjście z kryzysu na polsko-białoruskiej granicy
Pierwszy krok do zażegnania kryzysu i odbudowy zaufania do państwa to zaprzestanie pushbacków.
Grzechy główne nadwiślańskich liberałów
Zbliża się konserwatywno-liberalna powtórka rządów sprzed jesieni 2015 roku, z domieszką progresywizmu.
Politycy do parlamentu, dziennikarze do mediów
Jacek Żakowski zwrócił uwagę, że istnieją połączenia między polityką i mediami i że – chcąc zasypywać podziały – być może trzeba się podzielić tym, co wspólne.
IPN o akcji „Wisła”: Ukraińcy chcieli mieszkać w murowanych domach
Wznowienie dyskusji o akcji „Wisła”, jak wiadomo, natychmiast pociągnie za sobą wznowienie dyskusji o zbrodniach na Wołyniu i oskarżenia, że Ukraina nie ekshumuje zwłok zamordowanych, na co strona ukraińska odpowie, że zajęta jest grzebaniem ginących teraz żołnierzy.
Gdy zepsuty zegar wskazywał dobrą godzinę [o „Polsce na wojnie”]
Po inwazji Rosji na Ukrainę mieliśmy dużo szczęścia, że zepsuty pisowski zegar przez chwilę wskazywał właściwą godzinę. Ale to szczęście musiało się szybko wyczerpać.
Marszałek Hołownia między decorum a krindżem
Hołownia powoli zaczyna wychodzić z lodówki. W liceum, które ukończył, witają go jak papieża tuż po konklawe. To się może wkrótce przejeść.