PiS popełnia ciągle ten sam błąd. Na kluczowe stanowiska nie tylko ostentacyjnie mianuje swoich, ale też tych swoich, którzy są kompletnie niewiarygodni.

PiS popełnia ciągle ten sam błąd. Na kluczowe stanowiska nie tylko ostentacyjnie mianuje swoich, ale też tych swoich, którzy są kompletnie niewiarygodni.
Interpretacja badań Sierakowskiego i Sadury nie jest dość dobrze pogłębiona, zasila za to częsty w polskim społeczeństwie (oraz w środowisku akademickim) defetyzm, który może się okazać opłakany w skutkach.
Bardzo wam wszystkim, tworzącym przez te 20 lat Krytykę Polityczną, czytającym ją, spierającym się o politykę, kulturę i świat, dziękuję.
W czasie kiedy zwrot wspólnoty ku temu, co łączy, a więc solidarnej walce z kryzysem egzystencjalnym, ku ratowaniu najsłabszych i ku współpracy ponad partyjnymi podziałami rządu, opozycji i samorządu był czymś niezbędnym – obóz władzy zdecydował się zagrać najbardziej okrutną, biopolityczną kartą plemienną.
Rozmowa z Natalią Kałużą, kierowniczką Świetlicy Krytyki Politycznej w Cieszynie, i Joanną Wowrzeczką, radną miejską Cieszyna i współzałożycielką Świetlicy.
Fascynujący czas, te ostatnie dwadzieścia lat. Taka rozgrzewka, dzięki której przypomnieliśmy sobie, że ludzie, ze swoimi potrzebami, pragnieniami, pomysłami i umiejętnością współpracy, potrafią, jak tylko nadarzy się okazja, przekształcać systemy i znajdować nowe rozwiązania.
Czy tak trudno uwierzyć, że dla miast i ich mieszkanek jest lepiej, kiedy przy ulicach rosną drzewa? Fakt, było trudno, ale po 20 latach jest już trochę łatwiej.
Chociaż panowie w garniturach w różnych urzędach mogli nam nasze prawa przyznawać i cofać, to wykonałyśmy tytaniczną pracę, żeby być razem, znaleźć swój głos, nie wstydzić się, zawalczyć o to, co dla nas ważne.
Przemocą uczymy dziecko tego, świat jest agresywny i tylko agresją można się przed nim bronić. O raporcie „Dzieci się liczą” rozmawiamy z Renatą Szredzińską z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Jest tylko jeden sposób, żeby zabrzmieć optymistycznie, pisząc o społeczności LGBTQ+ w Polsce.
W Święto Świętych Młodzianków, Męczenników Kaja Godek chce zmusić do męczennictwa kobiety, bo przecież nic tak nie uszlachetnia strażniczek patriarchatu jak cierpienie. Najlepiej cudze.
Kiedy dołączyłam do zespołu Krytyki Politycznej, nie wiedziałam, że to właśnie toksyczne relacje między państwem a kościołem staną się głównym tematem moich tekstów. Ale wiedziałam, że Krytyka jest schronieniem dla ludzi i opinii, dla których brakuje miejsca gdzie indziej.