Kraj

Rozciągalne sumienie konsultanta Chazana

Bogdan Chazan. Fot. Adrian Grycuk, Wikimedia Commons

Powołanie doktora Bogdana Chazana na stanowisko świętokrzyskiego konsultanta ds. ginekologii i położnictwa to kolejny policzek wymierzony kobietom przez PiS i kolejny krok ku tworzeniu polskiego piekła kobiet, pisze Agata Diduszko-Zyglewska.

Zwolniony dyscyplinarnie z funkcji dyrektora warszawskiego szpitala za łamanie prawa i działania, które prawo międzynarodowe określa jako „okrutne, nieludzkie i poniżające traktowanie” pacjentki, doktor Chazan zyska teraz jeszcze większą władzę nad kobietami. Z mianowania wojewody świętokrzyskiego Agaty Wojtyszek z PiS Chazan będzie się zajmował m.in. „wydawaniem opinii o stosowanym postępowaniu diagnostycznym, leczniczym i pielęgnacyjnym w zakresie jego zgodności z aktualnym stanem wiedzy, z uwzględnieniem dostępności metod i środków” a także m.in. „wydawaniem opinii w zakresie wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro” oraz „kontrolą dostępności świadczeń zdrowotnych”.

„Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek” – tak wyglądało dziecko, do którego urodzenia Chazan zmusił w przeszłości swoją pacjentkę. Już po stwierdzeniu bezmózgowia zapewniał, że dziecko „może długo żyć i być leczone”. Przeżyło 10 dni konając w męczarniach.

Cierpienia, jakie zafundował rodzicom prof. Chazan, staną się normą

Do konsultanta wojewódzkiego trafiają kobiety w najtrudniejszych, nierzadko dramatycznych sprawach. Jakiej pomocy może im udzielić lekarz, który dla wielu stał się symbolem nieprofesjonalizmu, stawiania własnego religijnego światopoglądu ponad prawem i zwykłej wrogości wobec kobiet?

Czy doktor Chazan, który wbrew prawu i elementarnej etyce rozciągnął swoje osobiste ultrakatolickie sumienie na cały szpital, odcinając pacjentki od części gwarantowanych świadczeń zdrowotnych, może właściwie ocenić dostępność świadczeń zdrowotnych w jakimkolwiek szpitalu? Czy człowiek, który twierdzi publicznie, że „osoby o poglądach lewicowych częściej mają problemy z zajściem w ciążę”, a „kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną, biorąca tabletki »po« lub używająca wkładki wewnątrzmacicznej dokonuje zamachu na życie swojego dziecka”, jest w stanie rzetelnie ocenić czy jakieś postępowanie lecznicze jest zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej? Czy wreszcie zdeklarowany przeciwnik in vitro wyda obiektywną opinię na temat wyrobów do diagnostyki in vitro w podległych mu szpitalach?

Najwyraźniej tych (w istocie retorycznych) pytań nie zadała sobie wojewoda świętokrzyska Agata Wojtyszek, która 10 kwietnia 2018 nominowała Chazana na to stanowisko.

Społeczeństwo mówi STOP CHAZANOWI

Niestety – dla urzędników obozu władzy – suweren stracił cierpliwość do „biało-czerwonej drużyny”, której kolejne barbarzyńskie pomysły zagrażają życiu lub zdrowiu części społeczeństwa. Przeciwko skandalicznej i politycznej nominacji Chazana protestują liczne organizacje społeczne i partie: Stowarzyszenie Stop Stereotypom, świętokrzyskie Razem, SLD, PO, Nowoczesna, KOD, Inicjatywa Feministyczna, UED, Kongres Kobiet, OSA, OSK, Klub Sympatyków Lewicy, Obywatele RP, Kielecka Inicjatywa Kobiecym Okiem, Kongres Świeckości, Anarchistyczne Kielce, Dziewuchy kieleckie, Women for Life, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Fundacja im. Kazimierza Łyszczyńskiego.

Opublikowany przez Małgorzata Diana Marenin – strona oficjalna. 21 kwietnia 2018

W opisie wydarzenia na portalu społecznościowym czytamy:

„Wzywamy wszystkie siły opozycyjne, organizacje formalne i nieformalne, wszystkie obywatelki i wszystkich obywateli do udziału w proteście przeciwko mianowaniu prof. Chazana na konsultanta wojewódzkiego do spraw ginekologii i położnictwa. Skandaliczna, niezrozumiała nominacja wzbudza oburzenie wszystkich, którzy opowiadają się za humanitaryzmem i prawami człowieka.

Rozpoczynamy w środę 25 kwietnia pod wejściem głównym do Urzędu Wojewódzkiego przy ul. IX Wieków Kielc 3 konferencją prasową oraz wręczeniem petycji wojewodzie, następnie prowadzimy pikietę przed budynkiem UW. Pikieta powinna zakończyć się około godziny 17.00.

W czwartek, 26 kwietnia, od godz. 11.00 pikietujemy pod budynkiem Wydziału Nauk o Zdrowiu UJK – wejścia od ulicy IX Wieków Kielc i Radiowej. W tym dniu prof. Chazan ma w tym budynku wykłady od godziny 12.00. Pikieta jest zgłoszona do późnych godzin, zapewne czas jej trwania będzie uzależniony od tego czy i o której godzinie uda nam się spotkać pana profesora”.

Siła państwa czy Chazana?

Swoje stanowisko wobec nominacji Chazana sformułowały i przesłały też 62 organizacje pozarządowe i ruchy społeczne pod przewodnictwem Federacji na rzecz kobiet i planowania rodziny. Apel do wojewody o odwołanie prof. Chazana ze stanowiska konsultanta uzasadniają w ten sposób:

„W pierwszej kolejności należy podkreślić, że prof. Chazan, piastując stanowisko dyrektora Szpitala im. Świętej Rodziny, w sposób rażący złamał prawo na szkodę pacjentki, za co został dyscyplinarnie zwolniony. Osoba, która w tak dalekim stopniu nie respektuje obowiązujących w Polsce przepisów, nie może sprawować funkcji publicznych. Stoi to bowiem w sprzeczności z konstytucyjną zasadą praworządności. Ponadto, obsadzenie stanowiska, które w założeniu ma poprawiać opiekę zdrowotną dla kobiet, przez osobę o skrajnie radykalnych, antykobiecych i nienaukowych poglądach jest absolutnie niezrozumiałe i wysoce niebezpieczne. Prof. Chazan znany jest z odmawiania kobietom należnych świadczeń gwarantowanych, jak też przyznanych przez Konstytucję praw: do informacji, prywatności, decydowania o swoim życiu osobistym oraz niezbywalnej i przyrodzonej godności”.

Czy osoba, która kieruje się własnym światopoglądem, a nie wiedzą naukową i prawem, może prawidłowo i skutecznie…

Opublikowany przez Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny 25 kwietnia 2018

Miejmy nadzieję, że presja społeczna w tej bulwersującej sprawie odniesie skutek, choć fakt, że w ramach „dobrej zmiany” kolejne publiczne stanowiska obejmują #samiswoi, bez względu na kompetencje i dokonania, nie napawa optymizmem. Skoro ksiądz Rydzyk dostaje dotacje jako ekspert od spraw środowiska, a Kaja Godek, anglistka i działaczka anti-choice, zasiada w radzie nadzorczej zakładu zajmującego się produkcją komponentów do układów wtryskowych silników wysokoprężnych, to czemu zwolniony dyscyplinarnie z funkcji dyrektora szpitala za łamanie prawa doktor Chazan nie miałby zająć teraz jeszcze wyższego stanowiska w państwie PiS?

W całej tej sprawie zastanawia mnie jeszcze jedno. Poglądy doktora Chazana są fundamentalistyczne nawet dla fundamentalistów. Jak zwierzył się w programie #RzeczoPolityce kilka miesięcy temu: „Jeżeli ktoś przekracza obowiązujące prawo, powinien być karany. Bez względu na to, czy to jest lekarz wykonujący niedozwoloną procedurę aborcji, położna czy taksówkarz, który wiezie matkę do procedury zabicia dziecka”. Doktor Chazan – w przeciwieństwie do wielu działaczy anti-choice, którzy przynajmniej publicznie się do tego nie przyznają – nie ma wątpliwości, że ukarana powinna być także kobieta, która dokonuje aborcji. I tu pojawia się pewien zgrzyt. Doktor Chazan przecież nie ukrywa, że w przeszłości dokonał kilkuset zabiegów przerwania ciąży, czyli, używając jego nomenklatury, zamordował kilkaset dzieci poczętych. Czy taka zbrodnia może ulec przedawnieniu tylko dlatego, że sprawca zmienił poglądy? Nawet jeśli, to zmiana poglądów nie zwalnia przecież z odpowiedzialności za ciężkie grzechy i ciężkie przestępstwa!

Choć polskie prawo jeszcze nie w stu procentach dopasowano do wymogów religijnych fundamentalistów katolickich, to jestem pewna, że doktor Chazan zamiast ubiegać się o wysokie publiczne stanowiska, powinien dobrowolnie stawić się w sądzie i w zgodzie ze swoim sumieniem żądać dla siebie kary za masowe mordowanie dzieci w przeszłości.

Ikonowicz: Skazany za Chazana

Sądzicie, że to nie nastąpi? Ja też obawiam się, że sumienie doktora Chazana, które dało się rozciągnąć na cały szpital, więc teraz da się na całe województwo, dziwnym trafem wyłącza się w odniesieniu do niego samego. Zresztą to nie jest wyjątkowa sytuacja, to reguła: prawne i społeczne skutki fundamentalistycznych dążeń mają dotykać wszystkich oprócz tych, którzy je tworzą. Czy to nie z tego samego powodu 62-letnia ministra bez zażenowania ogłasza, że kobiety po sześćdziesiątce powinny odchodzić z pracy i za darmo służyć całej rodzinie jako jej „kapitał opiekuńczy”, a o tym, jak żyć moralnie, poucza nas z ambon instytucja, która kryje w swoich szeregach całe zastępy bezkarnych pedofilów.

Gdula: „Dzieci Chazana” – dlaczego nie

Stanowiska publiczne mają różny charakter, jednak są takie, których piastowania nie da się pogodzić z ekstremizmem religijnym – jest to zwyczajnie niebezpieczne dla życia i zdrowia obywateli i obywatelek. Wojewódzki konsultant ginekologii i położnictwa to z pewnością jedno z takich stanowisk i musimy mieć nadzieję, że pani wojewoda z PiS zdaje sobie z tego sprawę i poza uczuciami religijnymi ma jeszcze trochę rozumu.

Diduszko: Sumienie jako narzędzie tortur

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Agata Diduszko-Zyglewska
Agata Diduszko-Zyglewska
Polityczka Lewicy, radna Warszawy
Dziennikarka, działaczka społeczna, polityczka Lewicy, w 2018 roku wybrana na radną Warszawy. Współautorka mapy kościelnej pedofilii i raportu o tuszowaniu pedofilii przez polskich biskupów; autorka książki „Krucjata polska” i współautorka książki „Szwecja czyta. Polska czyta”. Członkini zespołu Krytyki Politycznej i Rady Kongresu Kobiet. Autorka feministycznego programu satyrycznego „Przy Kawie o Sprawie” i jego prowadząca, nominowana do Okularów Równości 2019. Współpracuje z „Gazetą Wyborczą" i portalem Vogue.pl.
Zamknij