Niesprzedana część nakładu jedzie do młyna, gdzie jest cięta na pulpę do produkcji makulatury. Cennik podaje się tonach, a przed mieleniem trzeba zerwać okładki.

Niesprzedana część nakładu jedzie do młyna, gdzie jest cięta na pulpę do produkcji makulatury. Cennik podaje się tonach, a przed mieleniem trzeba zerwać okładki.
Książka Alaine Polcz ukazała się na Węgrzech w roku 1991 i jest jedną z pierwszych, o ile nie pierwszą na świecie, ujawniającą skalę gwałtów popełnianych na kobietach przez sowieckich żołnierzy. I świadectwem ich ofiary.
Sąsiedzi prosili ją o usunięcie nazwiska ze skrzynki pocztowej, bo według nich obniżało wartość nieruchomości. Po latach napisała książkę o tym i innych sytuacjach, jakich doświadczają w Norwegii Polacy. Norwedzy byli w szoku.
Pop jest częścią życia i nie musimy usprawiedliwiać przed sobą tych chwil, kiedy chcemy się po prostu dobrze bawić.
W małych miejscowościach nie brakuje postaw empatycznych, a te nie są uwarunkowane liczbą przeczytanych książek o teorii queer – mówi Paula Szewczyk, dziennikarka i autorka książki „Ciała obce. Opowieści o transpłciowości”.
Autorka „Gotowych na zmianę” i „Teorii feministycznej” wkurza, prowokuje, ale nie pozostawia na lodzie. Do walki z patriarchatem zaprasza wszystkich chętnych. Nie tylko chętne.
Rozmowa o tym, jak przestać być islamofobem w 30 minut – i jak było na Oscarach z Malalą Yousafzai.
W XVIII w. Korsyka stanowiła jeden z najmniej rozwiniętych obszarów zachodniej części europejskich wybrzeży Morza Śródziemnego. Powinna być ostatnim miejscem, gdzie mogłaby się narodzić pierwsza nowoczesna konstytucja.
W noweli Polaka praca zostaje wyśmiana, wyszydzona i poniżona. Oraz uznana za poniżającą dla kogoś takiego, kim jest człowiek, mający swoje zdolności, potrzeby i skłonności.
Prawa pracownic to dziś niejedyna sprawa, o którą walczą kobiety.
Z upływem czasu obraz Polaków w norweskich mediach stawał się nieco mniej jednostronny, mniej stygmatyzujący. I wtedy nadeszła pandemia.
Żeby uniknąć zbrodniczej „psycholożki”, część społeczeństwa mówi „pani psycholog”, ale jakoś nie przeszkadza nikomu „Norweżka”, która jest zbudowana na tej samej zasadzie.