Dlaczego tak trudno oderwać się od seriali Nathana Fieldera?

„Próba generalna” może być zarówno eksperymentalnym polem żartów, grą w „Simsy” w realu czy altruizmem śmieszka łaknącego poważnego traktowania, jak i próbą naprawy świata za sprawą tytułowej symulacji lepszej rzeczywistości.

Teoria podkowy [o „Prawym chłopaku”]

Choć transformacja Antka od marszu do marszu jest jakby wyjęta ze scenariusza pisanego według podręcznika – znowu przypomina się „Kryptonim Polska” – „Prawy chłopak” nie jest żadnym feel-good movie dla postępowej widowni.

Zamknij