Kraj

„To moment historyczny”

Odpowiedzialność za dalszy los Rzeczpospolitej spoczywa też na społeczeństwie obywatelskim. I ono zdaje egzamin – komentuje Mateusz Trzeciak z partii Razem.

Podniosła atmosfera, poczucie wspólnoty, pokojowe hasła. I brak Grzegorza Schetyny. Wczorajsza akcja pod Pałacem Prezydenckim organizowana przez fundację Akcja Demokracja była najlepszym, co podczas sporu o Sąd Najwyższy potrafiła zorganizować opozycja.

Co ogromnie ważne, w „Łańcuchu światła” może bez wysiłku wziąć udział każdy, nawet jeśli nie przepada za klasycznym wiecowaniem. Spotykanie się zawsze o tej samej godzinie, tysiące świec w zapadającym zmroku, odczytanie kluczowych fragmentów Konstytucji RP, uroczyste odśpiewanie hymnu – to wszystko tworzy atmosferę dobrze znanego rytuału.

Fot. Marta Modzelewska
Fot. Marta Modzelewska

Stojąc wczoraj na Krakowskim Przedmieściu można było fizycznie poczuć ciężar momentu historycznego – spoczywającą na nas odpowiedzialność za dalszy los Rzeczpospolitej. Ogromne znaczenie dla zbudowania podniosłego nastroju ma również wybór tylko dwóch haseł zgromadzenia („Wolne Sądy” i „Chcemy weta”) oraz zakaz używania wuwuzeli.

Organizatorkom udało się stworzyć prostą, zapraszającą formę oraz bezpieczną przestrzeń ponad politycznymi podziałami. Te dwa fakty są kluczowe dla potencjalnego rozlania się akcji na całą Polskę. Jeśli obrona sądów przed upartyjnieniem ma szansę przerodzić się w ruch społeczny z prawdziwego zdarzenia, to właśnie dzięki Akcji Demokracji.

Fot. Jakub Szafrański
Fot. Jakub Szafrański

 

**

Czytaj więcej o Sądzie Najwyższym na KrytykaPolityczna.pl

Michał Sutowski: Opozycja wobec Dudy: brać, żądać więcej, nie kwitować

Opozycja może zyskać głosy dobrym programem, charyzmatyczną liderką – ale nie złożeniem hołdu mądrości Andrzeja Dudy.

Opozycja wobec Dudy: brać, żądać więcej, nie kwitować

Jakub Majmurek: Duda jeszcze nie ocalił niezależnych sądów

Weto Dudy daje PiS więcej czasu na miękkie wprowadzenie reformy i dogadanie się z Kukizem oraz przyległościami w sprawie wyboru nowego KRS.

Duda jeszcze nie ocalił niezależnych sądów

Sławomir Sierakowski: Jak to zrobić, zanim nas zatłuką

Chcesz być realistą? Żądaj niemożliwego. Niemożliwy jest trójpodział władzy, gdy rząd wybiera sędziów? Możliwy, możliwy. Komentarz Sławomira Sierakowskiego.

Jak to zrobić, zanim nas zatłuką

Magdalena Błędowska: Duda ma gdzieś, co o nim myślimy

Jak słyszę, że kogoś upokarzaliśmy i że powinniśmy przestać albo przeciwnie, upokarzaliśmy, bo ten ktoś na upokorzenie zasługiwał, to myślę sobie, że tracimy czas.

Duda ma gdzieś, co o nim myślimy

czytaj także

Duda ma gdzieś, co o nim myślimy

Magdalena Błędowska

Jan Śpiewak: Ludzki Pan Kaczyński i nadzwyczajna kasta PiS

Rośnie nam w Polsce kolejna superkasta: członkowie Prawa i Sprawiedliwości i ich akolici. Na ich czele stoi ludzki Pan Kaczyński, który za pomocą swoich wasali, przejął pełnię władzy w polskim folwarku.

Ludzki Pan Kaczyński i nadzwyczajna kasta PiS

Adam Leszczyński: PiS. Zwyczajna polska dyktatura

PiS wygrywa kolejne bitwy i umacnia się. Jak będzie wyglądała jego autorytarna władza? Mamy polskie, tradycyjne formy autokracji. Wiemy także, jak działają nowoczesne rządy autorytarne na świecie. Oto portret tego, co nas czeka.

PiS. Zwyczajna polska dyktatura

Michał Sutowski Fot. Marta Modzelewska: Po tej reformie sumienie i konstytucję zastąpi linia polityczna PiS-u

Kiedy kariera sędziego zależna jest od przychylności ludzi władzy, nie potrzeba nawet „wyroków na telefon”.

Po tej reformie sumienie i konstytucję zastąpi linia polityczna PiS-u

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij