Świat

Czy fiasko giełdy FTX skompromitowało efektywny altruizm?

Efektywny altruizm jest ostatnio krytykowany za to, że hołduje zasadzie „cel uświęca środki”. Otóż czasem rzeczywiście uświęca – nawet jeśli tak nie było w przypadku oszustw, o które oskarża się twórcę kryptowalutowej giełdy FTX.

Po upadku giełdy kryptowalut FTX i pośród doniesień, że jej założyciel Sam Bankman-Fried przekierował miliardy dolarów z kont swoich klientów, niektórzy komentatorzy powiązali domniemane nadużycia finansowe tradera z poglądami ruchu efektywnego altruizmu. Bankman-Fried twierdził bowiem, że się nim inspiruje. Za szczególnie kontrowersyjne uznano stanowisko etyczne, że cel uświęca środki.

Zgodnie z efektywnym altruizmem jednym z naszych życiowych celów powinno być czynienie możliwie największego dobra. Altruiści efektywni wierzą, że dążąc do tego celu, powinniśmy posługiwać się rozumem i dowodami – korzystać na przykład z badań naukowych, by wiedzieć, które organizacje charytatywne czynią najwięcej dobra w przeliczeniu na każdego darowanego dolara.

Ocalić życie za dolara? O sensie mikrodziałalności charytatywnej

Idea ta przyświeca założonej przeze mnie organizacji The Life You Can Save, zachęcającej ludzi do wpłacania darowizn i udostępniającej darczyńcom listę najskuteczniejszych inicjatyw charytatywnych, które niosą pomoc ludziom w skrajnym ubóstwie. Inny serwis efektywnych altruistów, 80,000 Hours, radzi, jaką karierę wybrać, by czynić dobro. Pośród wielu innych przewidziano tam też opcję „zarabiać, aby dawać” – ścieżkę do dobrych zarobków, którą ludzie wybierają nie po to, by prowadzić wystawne życie, lecz po to, by móc więcej dawać skutecznie działającym organizacjom charytatywnym.

Wielu ludzi chce zarabiać tyle, by móc dawać. Jeszcze w listopadzie wydawało się, że Bankman-Fried wiedzie w tym prym. W październiku 2021 roku artykuł z okładki „Forbesa” informował, iż przedsiębiorca przed trzydziestymi urodzinami zgromadził majątek wielkości 22,5 miliarda dolarów. „Chce utrzymać fortunę na tyle długo, by ją w całości rozdać” – pisał o Bankmanie-Friedzie „Forbes”.

Niestety dla klientów FTX, inwestorów, pracowników i tych, którzy może skorzystaliby z potencjalnie finansowanej przez Bankmana-Frieda pomocy organizacji dobroczynnych, fortuna się nie utrzymała. Fundusz utworzony przez przedsiębiorcę na cele efektywnego altruizmu do czerwca 2022 roku rozprowadził 132 miliony dolarów w grantach, mniej niż 1 procent majątku wówczas ponoć posiadanego przez tradera. (Organizacja The Life You Can Save nie otrzymała żadnych pieniędzy od Bankmana-Frieda).

Krach FTX i hipokryzja efektywnego altruizmu

czytaj także

Dziennikarka „Voxu” Sigal Samuel spekuluje, co Bankman-Fried sobie myślał: „Czy zakładał, że cel uświęca środki – a zatem, że jego plan rozdania fortuny uczyni wystarczająco dużo dobra, by uzasadnić sprzeniewierzenie oszczędności klientów?”. Publicysta „New York Timesa” Ross Douthat sugeruje (jako jedną z możliwości) „całkowicie negatywne odczytanie” tych wydarzeń. Niektórzy sądzą, że efektywny altruizm „już u korzeni jest skażony związkiem z utylitaryzmem, który – niezależnie od zapewnień – zawsze kończy się uzasadnianiem haniebnych środków szlachetnie wyglądającymi celami”. Douthat łączy tę zdeprawowaną formę utylitaryzmu z moją pracą, podając link do nieprzychylnej recenzji dwóch moich książek sprzed ponad 20 lat.

Problem ze wskazywaniem na zasadę „cel uświęca środki” jako skazę efektywnego altruizmu i szkopuł, na którym poległ Bankman-Fried, polega na tym, że nawet nie-utylitarystom trudno zaprzeczyć, iż czasem cel rzeczywiście uzasadnia metody. Nie zgadzał się z tym przeciwny utylitaryzmowi Immanuel Kant, pisząc, że jeśli morderca zapuka do twoich drzwi, ścigając kogoś, kto skrył się u ciebie w domu, i tak nie wolno ci skłamać. Dziś czcimy tych, którzy mieli odwagę ukrywać Żydów przed nazistami, kłamiąc gestapowcom u progu. Jeśli musisz skłamać, by ocalić życie niewinnego, cel uświęca środki.

Stawka nie musi być aż tak wysoka. W przygotowywanym do publikacji studium działalności Bookera T. Washingtona, XIX-wiecznego czarnego lidera i edukatora z amerykańskiego Południa, Desmond Jagmohan z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley ujawnia, że Washington jako założyciel i prezes Tuskegee Institute w Alabamie podawał bogatym białym darczyńcom nieprawdziwy program Instytutu, by zyskiwać ich wsparcie finansowe. Ponieważ zdaniem filantropów czarni studenci nie skorzystaliby na takim wykształceniu, jakie odbierali biali studenci w swoich college’ach, Washington fałszywie deklarował, że Tuskegee zajmuje się szkoleniem studentów w rzemiośle, rolnictwie i służbie domowej.

Tajemnica niemal się wydała, gdy wdzięczna czarna studentka napisała do jednego darczyńcy list z podziękowaniami za stypendium umożliwiające jej studia filozoficzne, politologiczne i retoryczne. Wściekły adresat zrozumiał, że celowo wprowadzono go w błąd. Washington udał jednak, że młoda kobieta bardzo wyolbrzymiła otrzymane wykształcenie. W trudnym położeniu, w jakim znalazł się edukator, kłamstwo uzasadniał cel zapewnienia czarnym mieszkańcom Południa edukacji, której w przeciwnym razie by im odmówiono.

Longtermizm: religia z przyszłością

Natomiast kłamstwo, jakiego miał dopuścić się Bankman-Fried, było niepotrzebne i nieuzasadnione. Za ostrzeżenie powinny były wystarczyć mu liczne przykłady dobrze prosperujących finansistów, których zrujnowały nieetyczne i nielegalne praktyki biznesowe.

Choć Kant nie miał racji, a prawdomówność nie stanowi zasady absolutnej, mądrzy efektywni altruiści i utylitaryści wiedzą, że uczciwość popłaca, a nieuczciwość zawsze niesie ze sobą ryzyko. A Bankman-Fried ryzykował nie tylko majątek, reputację i – być może – wolność osobistą. Naraził na szwank również dobre sprawy, które skorzystałyby na jego wsparciu, a także sam ruch efektywnego altruizmu.

**
Peter Singer jest profesorem bioetyki na uniwersytecie Princeton, profesorem Uniwersytetu w Melbourne i założycielem organizacji non profit The Life You Can Save. Jest autorem książek Animal Liberation (Wyzwolenie zwierząt, przeł. Anna Alichniewicz, Anna Szczęsna, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2004), Practical Ethics (Etyka praktyczna, przeł. Agata Sagan, Książka i Wiedza, Warszawa 2003), The Life You Can Save (Życie, które możesz ocalić, przeł. Elżbieta de Lazari, Czarna Owca, Warszawa 2011) oraz The Most Good You Can Do.

Copyright: Project Syndicate, 2022. www.project-syndicate.org. Z angielskiego przełożyła Aleksandra Paszkowska.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij