Wielu najciekawszych producentów ze sceny tanecznej zaczynało od klejenia hip-hopowych bitów albo od DJ-ki. A jak poszło Kixnare’owi?

Wielu najciekawszych producentów ze sceny tanecznej zaczynało od klejenia hip-hopowych bitów albo od DJ-ki. A jak poszło Kixnare’owi?
Historię firmy Muzak, czyli dostarczyciela „muzyki do windy” opisuje Jakub Bożek.
Uwe Schmidt to niezwykła postać i zdecydowanie jeden z najbardziej interesujących producentów muzyki elektronicznej. O jego nowej płycie HD pisze Jakub Bożek.
Grouper jest dla tych, którzy dzieciństwo spędzili w domku z koca rozbitego między dwoma krzesłami. O twórczości Liz Harris pisze Jakub Bożek.
Chcecie mieć do czynienia z zespołem, który przestał być legendą i udało mu się to przeżyć? O oczekiwanej od 20 lat płycie grupy My Bloody Valentine pisze Jakub Bożek.
Czy w dobie mp3 ktoś jeszcze słucha muzyki z kaset? Okazuje się, że kasetowych wytwórni jest ostatnio coraz więcej. Kasety są też znakiem rozpoznawczym Oficyny Biedota.
Dziś wizja przyszłości to raczej 30 lat z kredytem niż latające samochody czy błyszczące roboty. O retrofuturyzmie w muzyce pisze Kuba Bożek.
W jeździeckiej szkole dla dziewcząt pojawiają się wiedźmy, które mszczą się za inkwizycję. „Berberian Sound Studio” jest hołdem dla włoskiego kina giallo.
Brian Eno powiedział kiedyś, że ten album to przyszłość rock’n’rolla na dwóch winylowych płytach. O debiutanckiej płycie Roxy Music pisze Jakub Bożek.
O pewne rzeczy, które z perspektywy Warszawy wydają się oczywiste, trzeba tak naprawdę wciąż walczyć.
List najlepszych albumów 2012 już jest pełno. Zamiast listy najlepszych – trendy 2012 roku w muzyce tanecznej zbiera Jakub Bożek.
Geremek słuchał Mozarta, Kuroń – Brassensa i Okudżawy. Czy gdyby polscy opozycjoniści słuchali więcej Zappy, żylibyśmy w innej Polsce?