„IO” Jerzego Skolimowskiego: Ostatni ludzie

„IO” można potraktować jako utwór skomponowany za każdą czującą istotę, która nie umknęła swoim prześladowcom, pomimo że kilka razy była blisko ucieczki.

Wiktor Rusin
Wieloryb fadr

„Wieloryb”: Przeproś, grubasie!

Pamiętacie, jak byliście dziećmi i spotykaliście kogoś grubego, a rodzice mówili wam: „Nie gap się”? W „Wielorybie” Darren Aronofsky pozwala się swoim widzom napatrzeć. [uwaga: spoiler!]

Prawda jest na wierzchu [o filmie „Glass Onion”]

„Na noże” można odczytać jako przesłanie do Amerykanów z klasy średniej: to, że dobrze się wam powodzi, zawdzięczacie nie tylko sobie. Mimo pewnych podobieństw najważniejsze pytanie, jakie stawia „Glass Onion”, jest inne, bardziej radykalne: czy pewien poziom bogactwa jest tak wielki, że nikt nie powinien móc go osiągnąć?

Zamknij