Z Martą Kostką, dietetyczką i technolożką żywności, rozmawia Dawid Krawczyk.

Z Martą Kostką, dietetyczką i technolożką żywności, rozmawia Dawid Krawczyk.
Na polsko-białoruskiej granicy od roku bez zmian: wciąż w lasach są ludzie, gubią się, topią, zamarzają. Cud, jaki miał miejsce na południowym odcinku wschodniej granicy Polski, tam się nie wydarzył.
Niedługo w Polsce łatwiej będzie zostać operatorem wyrzutni rakiet K239 Chunmoo niż dumnym posiadaczem mieszkania, którego nie trzeba dzielić z piątką innych osób.
Rozpad dotychczasowych nośników wspólnoty w Polsce przynosi wycofanie się do indywidualizmu. Tak rozumiem też ogromne dowartościowanie roli psychiatrii i psychoterapii. O pomocy badani myślą więc jako o pomocy pojedynczej osobie. W pewnym sensie ponownie widzimy tu więc skuteczność lekcji neoliberalnej.
Zmiany podatkowe związane z Polskim Ładem zmuszają samorządy do oszczędności. Nie zawsze trzeba zmniejszać liczbę pielęgniarek czy przestać wywozić śmieci. Radni Częstochowy przegłosowali uchwałę − apel, by lekcje religii były w całości finansowane przez rząd, a samorząd nie musiał do nich dopłacać.
Domu nie ma, zostały tylko klucze. Nie mogę się zmusić, żeby je wyrzucić – mówi Viktoria, która po wybuchu wojny przyjechała do Cieszyna, gdzie od kilku lat studiowała jej córka, Daria.
Smak, dostępność i parytet cenowy z tradycyjnymi produktami to czynniki, które większość zwolenników transformacji systemu żywnościowego uważa za kluczowe w procesie demokratyzacji i upowszechnienia się roślinnej żywności. Czy trwający kryzys przybliża nas do osiągnięcia tego celu, czy wręcz przeciwnie?
O byciu kowalem własnego losu najchętniej mówią ci, którzy odziedziczyli kuźnię po rodzicach.
PiS żegna się z władzą i o tym wie. Pan Kurski, który wsiada do samolotu i ewakuuje się do Stanów, to świetny przykład, że oni już wiedzą. Ucieczka z tonącego okrętu ruszyła. Rozmowa z Magdaleną Biejat i Adrianem Zandbergiem, współprzewodniczącymi partii Razem.
Wyzwiska, pobicia i nadużycia seksualne to jedne z licznych sytuacji, których boją się młodzi geje przy powołaniu do służby. Nie wystarczą puste deklaracje, że tak nie będzie. Potrzebujemy systemowych zmian, które przyczynią się do poprawy dobrostanu i poczucia bezpieczeństwa osób nieheteronormatywnych w naszym kraju.
Przyszłoroczne wydatki na polską armię robią wrażenie. Szkoda tylko, że ceną za te zbrojenia będzie pauperyzacja budżetówki i dalsza degradacja naszego systemu ochrony zdrowia.
Fakt, że rząd nie potrafi sięgnąć po przysługujące mu pieniądze, wypełniając warunki, które sam wcześniej wynegocjował, jest dowodem kosmicznej wprost niekompetencji.