Problemem ostatniej dyrekcji Teatru Dramatycznego nie był nadmiar ideologii, tylko brak umiejętności przełożenia tej ideologii na techniki zarządzania, które by zbudowały wspólnotę demokratyczną i równościową.

Wywiad, esej, reportaż, książka, film, serial. W każdą sobotę odpalamy weekendowe wydanie Krytyki Politycznej.
Problemem ostatniej dyrekcji Teatru Dramatycznego nie był nadmiar ideologii, tylko brak umiejętności przełożenia tej ideologii na techniki zarządzania, które by zbudowały wspólnotę demokratyczną i równościową.
Rozmowa z Gergelyem Karácsonyem, burmistrzem Budapesztu i najwyższym rangą przedstawicielem opozycji na Węgrzech.
Plenum KC KPP zdecydowało, aby w głosowaniu Zgromadzenia Narodowego komuniści poparli Piłsudskiego, a jednocześnie złożyli deklarację krytykującą marszałka. Z Moskwy nadszedł telegram, by na Piłsudskiego nie głosować i wystawić własnego kandydata.
Jako lewicowy syjonista Mayer spędził w młodości pewien czas w kibucu, ale rozczarowało go przerodzenie się Izraela w zmilitaryzowane państwo apartheidu, zdominowane przez nacjonalistów i radykałów religijnych.
Kinga Dunin czyta „Eileen” Ottessy Moshfegh i „Bądź dobra dla zwierząt” Moniki Isakstuen.
Żyjemy w erze „dziwacznego i osobliwego”. Mark Fisher, nim rozstał się z życiem, podarował nam przewodnik po tych emocjach.
Historia korporacji Muzak od samego początku miała awangardowe konteksty. Samo podejście do dźwięku jako stałego elementu wnętrz, dostarczanego z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, prowadziło do ekspansji audialnego projektowania przestrzeni.
Nie chcę zniechęcać do „Nocy szpilek”, bo dobrze mi się ją czytało, ale chyba dziś już nie kupujemy takich narracji bezkrytycznie?
Rozmowa z Jackiem Kluczkowskim, dyplomatą, który w czasie pomarańczowej rewolucji w 2004 r. kierował grupą urzędników odpowiadających za międzynarodowe mediacje z władzami Ukrainy.
Dla wielu nieuprzywilejowanych kobiet praca seksualna bywa jednym z niewielu sposobów przetrwania kolejnego dnia – rozmowa z Aleksandrą Kluczyk.
„Pojebało cię” – tak komentowali mój pomysł o wyjeździe znajomi. A ja będę wracać, by razem z przyjaciółmi chodzić na grzyby, gadać w kuchni, spacerować po rodzinnym mieście. Ale też zastanowić się, czy jest za czym tęsknić.
Gdy kapitalizm celowo przywłaszcza sobie narrację, roztacza swą władzę nad życiem w wymiarze przedrefleksyjnym. W ten sposób wymyka się świadomej kontroli i krytycznej refleksji.