Męskie sprawy [o „Zamachu na papieża”]

W „Zamachu na papieża” fascynowała mnie zupełnie przebrzmiała wizja męskości, którą Pasikowski od lat realizuje z właściwą sobie dziaderską konsekwencją.

Nie ma czegoś takiego jak bezpieczne picie alkoholu

Gdybym wypił tyle martini co agent 007, prawdopodobnie byłbym zarówno wstrząśnięty, jak i zmieszany. Powinno się nazywać go „człowiekiem ze złotą wątrobą”! Fragment książki Davida Nutta „Pić czy nie pić?”.

David Nutt
Zamknij