Gdzie przebiega granica między seksem, który nie sprawia przyjemności, a gwałtem?
Socjaldemokracji już nie będzie. Ten gmach wali się na naszych oczach
Jeśli wciąż chcemy żywić nadzieję na jakąś demokrację, musimy przyjąć do wiadomości, że nie będzie to socjaldemokracja. A już z pewnością nie demokracja liberalna.
Państwa dziecko ma pęknięty habitus
Jak zmieniało się podejście władz do awansu klasowego w okresie PRL i w jaki sposób przedstawiali go reżyserowie i socjolożki, twórcy czarnego dokumentu i pisarze nurtu chłopskiego? Rozmowa z Magdą Szcześniak, autorką książki „Poruszeni. Awans i emocje w socjalistycznej Polsce”, która właśnie ukazała się w Wydawnictwie Krytyki Politycznej.
Głupia władza niejednokrotnie przegrywała z dobrym kinem
PiS nie chodzi o „wizerunek Polski” – bo temu bardziej niż krytycznie patrzące na Polskę filmy zaszkodzą informacje, że władza próbuje je cenzurować. Chodzi o mobilizacje elektoratu wokół haseł „obrony dobrego imienia Polski”.
Glanc: Celibat to bullshit. Spytaj dorosłe dzieci Kościoła
Tak naprawdę zależy mi na tym, żeby wszystkim żyło się dobrze. Również księżom. Ale nie będzie, dopóki będą wypierać się swojej seksualności i traktować ją jak przewinienie. Przymusowy, narzucony celibat nie jest zdrowy – mówi Marta Glanc, autorka książki „Córka księdza”.
Spadek dla wszystkich, czyli socjalizm na miarę XXI w. Sprawdź, ile dostaniesz!
50 proc. najuboższych nie posiada niemal nic, a ich udział w majątku narodowym tylko w niewielkim stopniu zwiększył się od XIX wieku. Pomysł, że wystarczy poczekać, aż ogólny wzrost bogactwa przyczyni się do upowszechnienia własności, nie ma żadnego sensu.
Faulkner, czyli immersja
Jestem raczej czytelniczką niż krytyczką. A „Światłość w sierpniu”, wbrew wszelkim ostrzeżeniom, niezwykle gładko mi się czytało. I immersyjnie. Może trzeba przedtem przeczytać kilka innych książek, żeby na starość z prawdziwą przyjemnością czytać Faulknera, a może to jednak zasługa tłumacza?
„Przegryw”: Samiec alfa uwięziony w ciele bety
Brokuł bardzo poważnie podchodzi do założeń czarnej pigułki, ale nie jest jej ortodoksyjnym wyznawcą. Uważa, że siedemdziesiąt procent inceli to mentalcele, którzy mogliby znaleźć dziewczynę, gdyby nie „spierdolenie umysłowe”. Zazdrości im sprawności i związanych z nią szans, których nie wykorzystują.
Boomerzy na bagnety [o „Czułości” Piotra Fiedlera i serialu „Warszawianka”]
Nikt nie spodziewa się na ekranie księcia z bajki, ale egocentryczni dziadersi na afiszach naprawdę są już passé.
Aby odzyskać nadzieję, trzeba pozwolić sobie nie wiedzieć, nie umieć i nie wierzyć
Nie sposób rozmontować struktur opresji ciemiężących przyrodę, żywe istoty oraz dyskryminowane grupy tożsamościowe i społeczne, jeśli nasze sposoby działania będą ucieleśniały myślenie kapitalistyczne i patriarchalne.
Cały naród ratuje swoich Żydów
Mało jest dyskursów publicznych tak zrytualizowanych i spetryfikowanych, tak zakrzepłych w kanonicznych formułach i niezmiennej retoryce, przybierających formy narodowo-patriotycznej liturgii – jak dyskurs o pomocy Żydom.
Pieniądz nie ma narodowości ani duszy, ale kapitalizm ma swoją ekonomię pożądania
Jak dużo można napisać tylko o sobie? Kinga Dunin czyta „Zmianę” Édouarda Louisa.