Nauka

Mądry jak ptak

Potrafią liczyć, odpowiadać na pytania o kształty i kolory, a nawet rozróżniać obrazy Moneta od Picassa. Tak jak psy, potrzebują uwagi, zabawy i czułości. Ptaki są bystrzejsze, niż zwykliśmy sądzić.

Ptaki żyją na całym świecie, w przeróżnych środowiskach: od pingwinów na Antarktydzie po gołębie na londyńskim Trafalgar Square; od znajomych wróbli na podwórku po wielkie albatrosy, które spędzają lata nad oceanami, nie dotykając lądu. Jest ich ponad 10 tysięcy gatunków; wiele miliardów dzikich osobników. Dodajmy do tego dziesiątki miliardów ptaków, które hodujemy na mięso czy dla jaj, i te, które trzymamy w domu jako pupili.

Zimorodek (Alcedo atthis). Fot. Michał Borucki

Niestety, prawie jednemu na siedem spośród tych ponad 10 tysięcy gatunków grozi obecnie wymarcie. Kurczy się liczebność nawet pospolitych gatunków. Niedawne badanie oszacowało, że w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie całkowita populacja ptaków spadła o 30 proc. od 1970 roku.

Remiz (Remiz pendulinus). Fot. Michał Borucki

Łatwo nie przejąć się ich losem. Choćby frazeologizm „ptasi móżdżek” świadczy o tym, że ludzie nie mają najlepszej opinii o inteligencji ptaków. I tu się mylą. Praca Irene Pepperberg z żyjącym w latach 1976–2007 Alexem, papugą żako, wykazała, że ptak potrafi nauczyć się takich pojęć jak „kształt” czy „kolor”. Pepperberg pokazywała Alexowi czerwony sześcian i czerwoną kulę i pytała go: „Co mają wspólnego?”. Alex odpowiadał: „kolor”. Zapytany o to samo przy czerwonym i żółtym sześcianie odpowiadał: „kształt”.

Papugi nie są jedynymi wysoko inteligentnymi ptakami. W 2002 roku wrona brodata Betty dostała zadanie wydostania kawałka mięsa z wnętrza rurki. Zagięła kawałek drutu i posłużyła się nim do zahaczenia mięsa i wyciągnięcia go. Okazała się więc nie tylko użytkowniczką narzędzia, ale wręcz jego twórczynią – choć do niedawna myślano, że tworzenie narzędzi pozostaje wyłączną domeną ludzi. Później okazało się, że wrony brodate potrafią przedstawić sobie w umyśle trzystopniowe zadanie: podnieść krótki patyk, zabrać go ze sobą za róg ściany, użyć patyka do wyjęcia kamyka z plastikowej tuby, a następnie wziąć kamyk ze sobą za kolejny róg, wrzucić go tam do rurki i w ten sposób zwolnić zapadkę, za którą czeka jedzenie.

Wodnik (Rallus aquaticus). Fot. Michał Borucki

Gołębie – często traktowane przez przechodniów z pogardą – mogą się nauczyć rozróżniać obrazy Moneta od Picassa, nawet takie, których jeszcze nigdy nie widziały. Klasyfikowały też obrazy Cézanne’a i Renoira do grupy z Monetem, a obrazy Braque’a i Matisse’a do grupy z Picassem. Gdy obrazy Moneta pokazywano do góry nogami, gołębie nie potrafiły odróżnić ich od dzieł kubistów. Kiedy jednak do góry nogami pokazywano prace Picassa, nie miało to znaczenia.

Trznadel (Emberiza citrinella). Fot. Michał Borucki

Ptaki są popularnymi domowymi kompanami. Papużki faliste pierwszy raz przywieziono do Wielkiej Brytanii z rodzimej Australii około 1840 roku i od razu stały się bestsellerem. Do dziś należą do najczęściej kupowanych pupili świata. Ludzie trzymają też w domu setki innych, mniej lub bardziej popularnych gatunków, takich jak kanarki, papużki nierozłączki i zeberki.

Sieweczka rzeczna (Charadrius dubius). Fot. Michał Borucki

Niestety, wielu ludzi, którzy kupują ptaki do domu, traktuje je jak żywe ozdoby, cenione za upierzenie czy śpiew, a nie za umysł. Właściciele nie wiedzą, jak inteligentnymi i złożonymi istotami są ich nowi towarzysze, i nie zdają sobie sprawy z ich podstawowych wymagań. Na przykład papużki faliste żyją długo (przy dobrej opiece 10–15 lat) i są niezwykle towarzyskie. Tak jak psy, potrzebują od właścicieli mnóstwo niepodzielnej uwagi i czułości, a do tego zabawek i czasu spędzonego poza klatką, by były szczęśliwe, gdy właścicieli nie ma w domu. Zazwyczaj jednak ptakom pozwala się spędzać znacznie mniej czasu z właścicielami niż kotom czy psom. A ponieważ najczęściej trzyma się je w klatkach, nie mogą podejść do właścicieli, by poprosić o poświęcenie im uwagi.

Gil (Pyrrhula pyrrhula). Fot. Michał Borucki

Fakt, że niektóre ptaki można kupić w sklepie zoologicznym za kilka dolarów bez żadnych pytań czy przeszkolenia, nie powinien więc być tolerowany w społeczeństwie, któremu zależy na dobrostanie zwierząt. Wiele ptaków ląduje w azylach, czekając na adopcję. Często przejawiają szkodliwe zachowania, na przykład skubią sobie pióra – a to jest oznaką złego traktowania.

Gęś tundrowa (Anser serrirostris). Fot. Michał Borucki

Jakość życia trzymanych w domu ptaków mogłyby poprawić proste reformy. Można na przykład prawnie wymagać od przyszłych właścicieli zaliczenia kursu online z egzaminem końcowym. Kursy można dostosować do głównych typów ptaków, na przykład papug i papużek, kanarków, zięb, szpaków i innych ptaków śpiewających. Inna możliwość to żeby sprzedawcy musieli słownie i pisemnie podać nabywcy przed sprzedażą informacje niezbędne do prawidłowej opieki nad ptakami.

Wąsatka (Panurus biarmicus). Fot. Michał Borucki

Przyjemność z tego, że ptaki istnieją, można czerpać, nie posiadając ich na własność. Ornitologiczna obserwacja ptaków staje się coraz popularniejszym sposobem spędzania czasu. Można przy tym zobaczyć tysiące gatunków ptaków, a nie trzeba czyścić ani jednej klatki. Podczas lockdownów związanych z pandemią amatorska ornitologia przeżyła prawdziwy boom i wygląda na to, że wielu nowych, coraz młodszych miłośników ptaków nie porzuciło swojego hobby do dzisiaj.

Gdybyście w chaosie wydarzeń zapomnieli: nadal trwa masowe wymieranie życia na Ziemi

Miejmy nadzieję, że tak będzie dalej. Obserwatorzy ptaków od dawna przewodzą wysiłkom ochrony dzikich gatunków i ich środowisk życia. Malejące populacje dzikich ptaków dziś potrzebują tych starań bardziej niż kiedykolwiek przedtem.

**
David S. Wilcove jest profesorem ekologii, biologii ewolucyjnej i lobbingu public affairs na Uniwersytecie w Princeton oraz autorem książki No Way Home: The Decline of the World’s Great Animal Migrations (Island Press, 2007).

Peter Singer wykłada bioetykę na Uniwersytecie w Princeton, założyciel organizacji non-profit The Life You Can Save. Autor m.in. Animal LiberationPractical Ethics, i Ethics in the Real World. Nakładem Norton Librarywłaśnie ukazał się Utilitarianism Johna Stuarta Milla pod jego redakcją (współredagowany przez Katarzynę de Lazari-Radek).

Copyright: Project Syndicate, 2021. www.project-syndicate.org. Z angielskiego przełożyła Aleksandra Paszkowska.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij