Jolanta Nabiałek o spektaklu „Kino moralnego niepokoju” Michała Borczucha.

Jolanta Nabiałek o spektaklu „Kino moralnego niepokoju” Michała Borczucha.
Czy ostatnim pokoleniem, które czytało Marię Rodziewczównę, były nasze babki? I dla kogo ta twórczość może być ważna? Krzysztof Tomasik ogląda „Między ustami a brzegiem pucharu” w Teatrze Zagłębia.
Zazwyczaj bawi mnie zadawane z oburzeniem pytanie: „czy to jeszcze jest teatr?”. Tym razem życzyłbym sobie, żeby przed premierą zadał je sobie sam reżyser.
Jeśli Kościół traci wiarygodność, to cała instytucja ponosi klęskę. To jest jej koniec. Rozmowa z Arturem Pałygą.
Twórcy spektaklu w Teatrze Powszechnym czytają „Mein Kampf” nie jako wykwit szaleństwa stojący poza Rozumem i dającą się przez niego pojąć historią, ale jako lustro swoich i naszych czasów.
To nie jest spektakl o polskich bohaterach i wojnie, ale o psychologii pamięci i konsekwencjach kobiecej traumy. Nareszcie!
My, podpisani poniżej ludzie kultury, popieramy tę dezaprobatę. Uważamy, że słowa jurora naruszają zasady dobrego współżycia, etykę zawodową oraz są rażącym przykładem wykorzystania pozycji władzy.
13 marca zmarła Zofia Czerwińska, aktorka filmowa, serialowa i teatralna, sojuszniczka osób LGBT. „Starość mnie dotyczy, ale idzie za mną, a ja się bardzo rzadko oglądam za siebie” – mówiła w wywiadzie udzielonym „Replice”.
Próba odwołania spektaklu w Rzeszowie ma także silny wątek pracowniczy, nierozdzielnie związany z wolnością twórczą. Bo to narzędzia ekonomiczne i system zawierania umów są najczęstszymi instrumentami cenzury.
Marię Konopnicką możemy wciąż trzymać na cokole, ale możemy też pozwolić jej z niego zejść. Czego chciała ona sama nigdy nie miało wielkiego znaczenia, ani dla jej rodziny, ani narodowców śpiewających „Rotę”.
Musimy być bardzo uważni na moment, kiedy kończy się dyskusja, a powstaje chęć „dojechania” przeciwnika – mówi Małgorzata Wojciechowska, współtwórczyni spektaklu „Trololo – przesłania najjaśniejsze”.
Porządny teatr obyczajowy to nie lada rzecz, ale od nazwiska „Warlikowski” oczekiwałabym czegoś więcej. No to dostałam, choć tak jakby nie do końca.