To prześmieszne przedstawienie pokazuje gorzką prawdę o teatrze zaangażowanym, który działa u nas w społecznej pustce, mijając się i z publicznością, i z realnymi konfliktami.
Od promocji kultury do „propagandy homoseksualizmu”
Jak odebrano „Tęczową trybunę” Pawła Demirskiego na Ukrainie?