Nikt w historii muzyki popularnej nie miał takiego wpływu na jej rozwój. NIKT.
Bożek: Głód i pragnienie
Z pewnością wiele osób znajdzie tu własne objawy, ale diagnozy będzie trzeba poszukać gdzie indziej.
Bożek: Psychodeliczny rytuał
Debiutancka płyta Bye Bye Butterfly to muzyka na dekadenckie przyjęcie u okultystów.
Bożek: Natchniony rzecznik apokalipsy
Marcin Pryt i 19 Wiosen nadają ze schronu przesiąkniętego nadchodzącą apokalipsą.
Bożek: Polski futuryzm AD 1977
Wygrzebane z archiwum TVP utwory pokazują, że i „naszym” nie brakowało futurystycznego polotu.
Bożek: Życie seksualne cyberdzikich
RSS B0YS brzmi jak muzyka robiona na komputerze, który zleciał z dziesiątego piętra.
Bożek: Co pamięta muzyka?
The Phantom to nie tylko nostalgicznych wspomnień czar. Rytmiczna inwencja producenta ma zdecydowanie futurystyczny wydźwięk.
Bożek: Jeszcze punk (i disco) nie umarł. Playlista na sylwestra
Dziesięć całkowicie przypadkowych kawałków, którymi będę zamęczać znajomych.
Bożek: Demon techno w okularach
Cielesność tej muzyki bierze się wprost z charakteru jej twórcy. Bo Kucharczykowi nawet filharmonia kojarzy się z cielesną euforią.
Bożek: Dub, czyli zmiana percepcji
Co się dzieje, gdy głos przestaje być nośnikiem słów? Co z sobą niesie, jeśli nie sens?
Bożek: Izy Lach uśmierzacz bólu
Wytwórnie powinny się zabijać o ten materiał. Iza Lach to nasz popowy skarb.
Bożek: Suzanne Ciani – romans z syntezatorem
„Dopóki nie pokochasz maszyny, nigdy nie odkryjesz jej głębi” – mówi kompozytorka i konstruktorka unikalnych brzmień.