Mówi się o nim jako o „czerwonym magu”, szarlatanie albo człowieku, który ładował wodę przez telewizor. Kim jest dziś jedna z twarzy polskiej transformacji?

Mówi się o nim jako o „czerwonym magu”, szarlatanie albo człowieku, który ładował wodę przez telewizor. Kim jest dziś jedna z twarzy polskiej transformacji?
Czy można sobie wyobrazić społeczeństwo i nasze dzisiejsze życie bez pisma? Bez książek oczywiście można, ale bez pisma?
Fragment książki Bożeny Keff „Strażnicy fatum”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Nie zwykli, zwyczajni czy przeciętni – „normalni”. Czy tacy rzeczywiście są bohaterowie „Normalnych ludzi” Sally Rooney, czy za takich chcieliby uchodzić? Pewne jest, że przymiotnik ten należy odczytywać ze sporą dozą ironii.
Fragment książki Chantal Mouffe „W obronie lewicowego populizmu”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Na „głodzie” Google zarabia po siedem euro, na „suszy” po dwa. Reportaż Wolfganga Bauera z książki „Nocą drony są szczególnie głośne”.
Dlaczego mimo dowodów naukowych na śmiertelne zagrożenie, jakie niesie ze sobą zanieczyszczenie powietrza, tak trudno rozwiązać ten problem? Odpowiada Beth Gardiner, autorka książki „Uduszeni”.
Trzydzieści lat po „Opowieści podręcznej” Margaret Atwood napisała ciąg dalszy. Tym razem przyglądamy się kobietom, które oczywiście też są ofiarami patriarchatu, a jednocześnie same go tworzą.
Ta powieść cię zachwyci i zmieni twoje spojrzenie na polską historię.
Marzę, żeby ten biały, heteroseksualny dziad po prostu przestał dręczyć tych wszystkich cudownych ludzi.
„Literatura i poezja może się obronią, ale czy ich twórcy i twórczynie będę mieli za co żyć?” Sylwia Chutnik i Zygmunt Miłoszewski wyjaśniają, po co powstało Stowarzyszenie Unia Literacka.
Urodziłem się w 1989 roku, więc na projekty z tamtej epoki mogę spojrzeć w miarę obiektywnie.