Rówieśniczki
„Wielkie głowy przekazywały mi kiedyś, że czas przemówienia nie jest ujmom, mniejszom ani większom, bo dobra wypowiedź z tak zwanej głowy nie powinna być za długa”.
„Wielkie głowy przekazywały mi kiedyś, że czas przemówienia nie jest ujmom, mniejszom ani większom, bo dobra wypowiedź z tak zwanej głowy nie powinna być za długa”.
Jest pierwszą artystką z zespołem Downa, której prace umieszczono w San Francisco w Museum of Modern Art.
„Co widać” w Muzeum Sztuki Nowoczesnej? Głównie warszawkę, ale też perspektywy otwarcia instytucji na nową, mieszczańską publiczność.
Przedwczoraj w nocy skandaliczny występ „młodych”. Kończono właśnie brydża (ja byłem wychodzący, więc nie było mnie przy tym), gdy zajechała przed pałac taksówka. Wysiadło czterech pijanych. Trzej obcy ciągnęli naszego „młodego poetę”, Jerzynę. Jerzyna padł na kolana i błagał, żeby go ratować. Wreszcie udało się tamtych zmusić do odjazdu, a Jerzynę zamelinowano na noc w […]
Ale GIRL, nowa płyta Pharrella, to znakomity pop, wysmakowany, miejscami cudownie głupkowaty.
Dyskusja o sytuacji materialnej polskich pisarek i pisarzy jest nieodzowna.
Visegrad Film Forum odbywa się dopiero od trzech lat. Już teraz widać, że może pomóc swoim uczestnikom w promowaniu talentów, doskonaleniu umiejętności i zdobywaniu partnerów.
„Nieznajomy nad jeziorem” to film wizualnie odważniejszy niż „Nimfomanka”.
Inspiracje po prostu się wyczerpują i przestają być użyteczne. Poddajemy się naturalnemu impulsowi, by się z nimi zmierzyć i spróbować nowych.
Kiedy mówiąc, że to nie jest świat dla starych (staroświeckich) ludzi, szukamy ideału w przeszłości, łatwo popaść w konserwatywne narzekanie na nowoczesny świat.