Chcielibyście zostać rewolucjonistami, ale może bez wieszania polityków na latarniach i rzucania butelkami z benzyną w budynki użyteczności publicznej. Cóż, da się to załatwić, wystarczy zrobić sobie bachora.
Wzmacnianie tendencji spadkowych metodami operacyjnymi
Dzisiaj w Polskim Radiu mamy do czynienia z zarządzaniem na podstawie „prawa esemesowo-mailowego”. Czy nominacja Jakuba Strzyczkowskiego na szefa Trójki doprowadzi do zmian w sposobie kierowania stacją?
Już nie jestem wstrętną, starą babą [fragment książki „Betrojerinki”]
– Podczas pierwszego wyjazdu ze stresu chudnę 10 kilo. Ale wolę już jeździć do Niemiec myć babciom tyłki, niż zarabiać 1,2 tys. złotych na Podkarpaciu – opowiada Beata.
Zupełnie bez serca [rozmowa z Bożeną Keff]
Nie napisałam niczego, co by było specyficznie o Żydach. Piszę o polskiej kulturze, i o jej antysemityzmie – mówi Bożena Keff, autorka książki „Strażnicy fatum”, w rozmowie z Zofią Waślicką-Żmijewską i Arturem Żmijewskim.
Trawka, czyli historia pewnego kłamstwa
Komiks „Trawka” przybliża, jak z niemalże świętych roślin konopie stały się w oczach elit źródłem wszelkiego zła.
Tak po prostu: Rafał Urbacki
Wspólnie z Komuną Warszawa i portalem taniecPOLSKA.pl zapraszamy na obchody pierwszej rocznicy śmierci Rafała Urbackiego, performera, reżysera teatralnego i choreografa.
Nie umrzecie z nudów
„Król darknetu” jest królem wśród przeczytanej przeze mnie w czasie pandemii literatury kryminalno-sensacyjnej. Najlepszy. I naprawdę nie ma znaczenia, że jest to książka non-fiction.
Michał R. Wiśniewski: Wszyscy nadają, nikt nie odbiera
Ludzie masowo rzucili się nagrywać filmiki, co zachwiało asymetryczny układ widz–nadawca. A przecież musi być więcej odbiorców niż twórczyń, żeby kultura w ogóle miała sens.
Po lockdownie wszyscy będziemy mieli dość Netflixa
Czy rok 2020 będzie stracony dla przemysłu filmowego? Kto w branży ucierpi najbardziej? Jak skutki pandemii odczujemy my, widzowie?
10 bohaterek, które wyemancypowały kobiecość w grach wideo
Jest nadzieja, że internetowi wojownicy odkryją, że wolą spędzać czas z bardziej złożonymi osobowościami kobiecymi.
Kościół sam się nie oczyści [o filmie „Zabawa w chowanego”]
Episkopat znów próbuje załatwić sprawę fasadowymi pseudodziałaniami, a państwo przekierować uwagę opinii publicznej na inne tematy (w końcu trwa kampania wyborcza – ambony są bezcenne). A co zrobi społeczeństwo?
Kluczowe pytanie brzmi: kto i w jakim celu zagospodaruje budzący się gniew?
Powtarzana od lat narracja, że państwo jest niepotrzebne i tylko przeszkadza, pękła jak bańka mydlana.