Staramy się walczyć o to, by „Wszystkie nasze strachy” stały się miejscem spotkania różnych Polsk. Pokaz w TVP na pewno by w tym pomógł – mówi reżyser Łukasz Ronduda.
„Diuna”: Kontrasty nie z tego świata
Czy „Diuna” ma dla nas jakiś przekaz na dzisiaj? Czy jej reżysera interesują wyzwania i kryzysy trzeciej dekady XXI wieku?
Polska to już krindżowa komedia. Po co nam takie „The Office”?
Twórcy serialu mają dobrą intuicję, ale poziom wstydu i zażenowania generowanego przez polskie elity polityczne jest wciąż poza ich zasięgiem.
Piękno i prawda banału [Majmurek o „Moim wspaniałym życiu” i kinie Łukasza Grzegorzka]
„Moje wspaniałe życie”, trzeci film Łukasza Grzegorzka, potwierdza jego pozycję jako oryginalnego autora filmowego, bardzo konsekwentnego w swoim pomyśle na kino.
„Hiacynt”: Kino zawstydzone
Problemem „Hiacynta” jest to, że boi się spojrzeć w oczy swojemu głównemu tematowi: systemowej milicyjnej przemocy wobec nieheteronormatywnych mężczyzn.
Wyzysk jest dla was przezroczysty [Sutowski o filmie „Nowy porządek”]
W filmie Michela Franco meksykańska flaga jest emblematem pasującym głównie do szubienicy – to dziś realia współczesnych postmodernistycznych dyktatur; jutro skrawków nadającego się do przeżycia świata.
Biedne dzieci kapitalizmu patrzą na seriale
„Squid Game” to antyutopia totalitarna, „Alice in Borderland” – anarchistyczna. Którą wybieracie?
„Wesele” Smarzowskiego: Polska jest garem, w którym kipi Obrzydliwość
W dwie godziny ukiszono w „Weselu” całe kilkanaście lat publicystyki „Gazety Wyborczej”, montując, co popadnie i jak popadnie, w skrajnie stereotypowe ciągi, które mają odsłonić „szokującą” prawdę o czarnym sercu Polaka katolika.
Dlaczego seksworkerki nie pójdą na „Dziewczyny z Dubaju”?
Kobiety za podejmowanie aktywności seksualnej są poniżane. Film powiela ten krzywdzący schemat, powtarza: „pchały się szejkom do łóżek, więc mają za swoje”.
„Gunda”: Świnka, która przyszła za późno
Dzięki Kossakowskiemu, reżyserowi „Gundy”, zwierzęta przestają być mięsem, a zyskują ciała ze wszystkimi ich ograniczeniami.
Na srebrny glob można uciec, ale nie można tam zostać
„Na srebrnym globie” to film nigdy niedokończony, film, wokół którego narosło wiele mitów. Jakub Majmurek rozmawia z Kubą Mikurdą, reżyserem filmu „Ucieczka na srebrny glob”.
„Żeby nie było śladów”: To nie jest wyłącznie film historyczny
Policyjna przemoc, skłonna ją kryć władza, państwo używające służb do niszczenia własnych obywateli, podporządkowana rządzącym prokuratura i sądy to nie tylko problemy PRL.