Dziennikarze opisali biznes wicepremiera sportu, którego spółka miała za kolosalne pieniądze oferować leczenie niepotwierdzoną medycznie terapią nieuleczalnie chorych, w tym także dzieci. Czy kimkolwiek to wstrząśnie?
Czwarta fala pandemii. „Pora na łagodny przymus już dawno minęła”
Miłada Jędrysik w rozmowie z Krytyką Polityczną.
Polskie szwaczki powiedziały „dość”. Ale później przyszła pandemia…
Po tych osobach, które pracują jako szwaczki dłużej, widać, że są inne – stłamszone, zastraszone. To są kobiety, na które się cały czas krzyczy i grozi im zwolnieniami. U nas kilka miało z tego powodu depresję.
A gdyby tak spróbować powstrzymać koniec świata?
„Ja się nie poświęciłam, ja po prostu przestałam żyć na kredyt”, „próbujemy coś zdziałać wśród smutnych panów w smutnych garniturach”, „często ludzie boją się w ogóle przyznać, że kryzys klimatyczny istnieje, bo będą musieli coś z tym zrobić, a nie chcą” – mówią młodzi aktywiści klimatyczni.
Rządzący budują nam jakiś cywilizacyjny rezerwat
Rozmowa z posłanką Platformy Obywatelskiej Gabrielą Lenartowicz.
Próżniacza prawica wspiera nieróbstwo
Kiedy ktoś zarzuca pracownikom lenistwo i roszczeniowość, broni jedynie interesu rentierów, którzy pracować nie muszą i nie chcą.
Ktoś wymyślił, że ceną za przekroczenie granicy może być śmierć z zimna i wycieńczenia
Lista ofiar będzie coraz dłuższa. Ale mało prawdopodobne, byśmy mogli dowiedzieć się o wszystkich i uczcić ich choćby minutą ciszy.
Paszporty covidowe? Przymus szczepień? Nie, bo PiS przegrał z foliarzami i antyszczepami
PiS zbyt długo bał się antyszczepionkowych aktywistów, żeby dziś politycznie obronić decyzję sanitarną o jakimkolwiek przymusie.
Zero strachu w Jaworznie
Od 2013 r. Jaworzno realizuje strategię Wizja Zero. Zakłada ona, że głównym celem lokalnej polityki transportowej jest jak największe ograniczenie ryzyka niebezpiecznych wypadków. Idealnie oznacza to zero śmierci na drogach. Jak to zrobić?
Jeden telefon Merkel do Łukaszenki obnażył słabość polityki zagranicznej PiS
Ostatnie działania rządu Morawieckiego wyczerpały cierpliwość UE i głównych przywódców europejskich.
Piractwo maseczkowe jest jak piractwo drogowe
Nie noszę maseczki, i co? I nic, nie choruję i nie umieram. Wczoraj byłem bez maseczki w autobusie i nic się nie stało. Przeżyłem. Katastrofa nie nadeszła.
Nie gniewajcie się, niezaszczepieni
W związku z sytuacją epidemiczną postanowiliśmy ograniczyć przyjęcia interesantów tylko do osób zaszczepionych.
