„Parasite” to bliska doskonałości metafora napięć, niepokojów i postępującej utraty złudzeń, jakie wyczuwa się we współczesnym świecie.

„Parasite” to bliska doskonałości metafora napięć, niepokojów i postępującej utraty złudzeń, jakie wyczuwa się we współczesnym świecie.
Justyna Drath sprawdza, co z „Nadziei w mroku” Rebecki Solnit może zaczerpnąć polski maruda u schyłku lata 2019.
Pewno większość ludzi na świecie chciałaby po prostu żyć – w miarę wygodnie i bezpiecznie, i nie zajmować się żadną polityką. Jednak coraz częściej się okazuje, że nie jest to możliwe.
Pytanie, czy wierzyli, niesie w sobie już na wstępie dość wyraźne założenie: jak można było w te bzdury wierzyć? Kinga Dunin czyta biografie Bieruta, Gomułki i Cyrankiewicza.
Zapraszamy fotografki i fotografów, którzy w swoich pracach wyrażają krytyczny stosunek do rzeczywistości. Zgłoszenia można wysyłać do 4 października.
Fragment książki Jona Savage’a „1966. Rok, w którym eksplodowała dekada”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Rasizm przenika do myślenia zwykłych obywateli, którym wydaje się, że nie mają z nim nic wspólnego – mówi Reni Eddo-Lodge, autorka książki „Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry”.
Fragment książki Jędrzeja Napiecka „Król, który uciekł”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
A może to polska polityka jest taka nudna?
Praca nauczycielki w Danii to coś zupełnie innego niż w Polsce. Czy duński serial może więc powiedzieć nam coś ważnego o kosztach tego zawodu? Justyna Drath uważa, że tak.
„Zniewolona”, ukraińska wersja „Niewolnicy Isaury”, to hit wakacji, który dzięki ogromnej oglądalności podniósł z kolan telewizję Kurskiego. Czy powinniśmy się oburzać tą letnią fascynacją milionów Polek i Polaków?
Alaska, samotna chata, dziewiczy las, wyścigi psich zaprzęgów. W tym wszystkim Tracy, dorastająca nastolatka, której matka ginie w wypadku. Z tą nastolatką coś jest jednak nie tak…