Kultura

Czytaj, przerabiaj, przetwarzaj, dyskutuj!

Do domeny publicznej weszły dzieła Piotra Odmieńca Własta, „Przeminęło z wiatrem“ Margaret Mitchell oraz polskie przekłady dzieł Josepha Conrada, Rudyarda Kiplinga, Edgara Allana Poe i Fryderyka Nietzschego. Dzięki internetowi mogą być dostępne wszędzie i za darmo.

1 stycznia 2020 r. do domeny publicznej przeszły dzieła osób zmarłych w 1949 r. Są to m.in. utwory Marii Komornickiej  / Piotra Odmieńca Własta, osoby niebinarnej, tworzącej poezję i literaturę w okresie Młodej Polski, amerykańskiej pisarki Margaret Mitchell, autorki powieści Przeminęło z wiatrem, nagrodzonej Nagrodą Pulitzera oraz Sigrid Undset, norweskiej noblistki, autorki powieści Krystyna, córka Lavransa, którą sprzeciw wobec nazizmu zmusił do ucieczki z kraju.

„Ja, Maria Komornicka, mianuję się Piotrem”?

Do domeny publicznej przechodzą też przekłady polskiego tłumacza literatury pięknej i filozoficznej, Stanisława Wyrzykowskiego. Dzięki temu dostępne staną się dla polskich czytelniczek i czytelników m.in. Nostromo Josepha Conrada, Takie sobie bajeczki Rudyarda Kiplinga, Opowieści niesamowite Edgara Allana Poe oraz wiele dzieł Fryderyka Nietzschego.

Domena publiczna − nasze wspólne dobro

Prawo autorskie jest skomplikowane, ale jedna jego zasada jest prosta: po 70 latach od śmierci twórcy można już jej/jego dzieła, bez zgody właścicieli praw majątkowych, publikować, tłumaczyć czy adaptować. Obrazy, wiersze, grafiki i utwory muzyczne stają się częścią dobra wspólnego, czyli domeny publicznej.

− Te wszystkie utwory stają się częścią dobra wspólnego, a dzięki internetowi mogą być dostępne wszędzie, dla wszystkich i za darmo – tłumaczy Maria Świetlik, koordynatorka KOED, i zapowiada, że już niebawem Nostromo będziemy mogli przeczytać w serwisie WolneLektury.pl.

Lipszyc: Zakłamywanie daty śmierci Korczaka jest szkodliwym absurdem

Prawami autorskimi przestają być też ograniczone obrazy malarzy i malarek, w tym Jankiela Adlera, Aleksandry Ekster czy Teresy Żarnower. Można też będzie swobodnie korzystać z twórczości zagranicznych artystów, np. Johna Everetta czy Henri Manguina.

− Zachęcamy wszystkich, by odkrywali tych twórców, dzielili się ich twórczością, ale też śmiało ją przetwarzali, nadając jej nowe sensy – zachęca Maria Świetlik.

Przywracani zapomniani

Dzień Domeny Publicznej − 1 stycznia − to nieoficjalne święto. Został ustanowiony  po to, żeby jak najwięcej osób zyskało świadomość istnienia domeny publicznej i dowiedziało się, jak można z niej korzystać.

Wolność, równość, wyobraźnia

− Przywracamy do świadomości społecznej zapomnianych artystów i w efekcie nadajemy im drugie życie – tłumaczy idę przewodnicząca Koalicji Otwartej Edukacji Aleksandra Czetwertyńska.

W ramach obchodów Dnia Domeny Publicznej w różnych miastach Polski do końca miesiąca będą organizowane warsztaty, w czasie których będzie można wykorzystać utwory znajdujące się w domenie publicznej.

− Jest to też świetny pretekst, żeby w ogóle porozmawiać o miejscu kultury i sztuki w życiu społecznym, w tym dość magicznym czasie, jakim jest początek roku. Domena publiczna przyczynia się do mnożenia dobra wspólnego, a dobra nigdy za wiele – podkreśla Aleksandra Czetwertyńska.

A tu znajdziecie listę twórców, których dzieła przeszły do domeny publicznej w 2020 r.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij