Poselski projekt nowelizacji ustawy o sądach, złożony 12 grudnia wieczorem przez PiS, zakłada karanie sędziów za krytykę władzy. Komentarz Michała Sutowskiego.
Jaśkowiak na prezydenta. Czy działacze PO dorośli do prawyborów?
Jaśkowiak to przedsiębiorca, bokser i rowerzysta, zwolennik ruchów miejskich, praw kobiet i LGBT. Czy ten eksperyment może się udać? – pyta Michał Sutowski.
Sutowski: Przyszłość lewicy, czyli jak wyjść poza naście procent
Lewica wraca do życia. Ma pełne prawo nazywać się trzecią siłą polskiej polityki – świeżą, pełną pomysłów i energii, ideowo wiarygodną.
Dzisiaj geje, kiedyś Żydzi, czyli za co Witkowski dostał w twarz
Przypisywanie zbrodni pedofilii mniejszościom seksualnym to prymitywna kalka z antysemickiego dyskursu sprzed II wojny światowej.
PiS się cieszy, ale dzień dziecka się skończył
Czy „zablokowanie Timmermansa” to sukces dyplomatyczny PiS-u i wyszehradzkiej czwórki?
Do prawicowego Twittera: To oświeceniowa Europa odbuduje Notre Dame, nie wy
Czy opętana nienawiścią prawica nie podpaliła już aby wcześniej Europy?
Strajk nauczycieli to wojna o cywilizację
Strajk nauczycieli to walka o jakość naszego państwa. O to, czy w ogóle uzasadni ono przed obywatelami swe istnienie na trzecią dekadę XXI wieku.
Przebiegłość, poczciwość, kretynizm, czyli skąd się biorą takie okładki
Ukazanie pielęgniarek, nauczycieli i wykluczonych komunikacyjnie jako roszczeniowych odbiorców „naszych” (znaczy czyich?!) pieniędzy jest obrzydliwe.
Elita czyta „radykałów”, czyli oczywistości kontra ideologia
Najbardziej znaczące jest to, czego w krytycznym tekście na temat lewicy nie ma prawie wcale.
Pomnik pychy i ostentacji
Ani rząd, ani liberalna opozycja nie przyjmują do wiadomości, że suwerenności obywateli zagraża kościelna korporacja będąca ponad prawem.
#JurnyStefan, #dinozaury, sejf Giertycha. Jaką moc mają kolejne afery?
Radykalny konflikt dwóch partii i spolaryzowane obiegi mediów tradycyjnych wzmocnione algorytmami portali społecznościowych kreują nam osobne światy już nie interpretacji nawet, ale samych faktów.
Jeśli Popek ma rację, tym gorzej dla racji
Za sprawą Popka i kolegów lewicowa teoria ekonomiczna nie trafi pod żadne strzechy, tylko do celi śmiechu.