Na przykładzie Broniewskiego najlepiej widzi się różnicę między pamięcią o autorze a życiem jego dzieła.

Na przykładzie Broniewskiego najlepiej widzi się różnicę między pamięcią o autorze a życiem jego dzieła.
Na pytanie: Jude? aktor, który niemieckiego nie znał, udzielić miał odpowiedzi po polsku pytaniem: Ja?, wyrażając w ten sposób swoje zdumienie.
Co robić z popularnością? Oto odwieczne pytanie ludzi, którzy padli jej ofiarą.
Co ma zrobić drobny blondyn, jeżeli do tego nie gra na gitarze i nie ma spodni z Pewexu?
Naturyzm może wpływać na zanik pojęcia autorytetu. Czy można sobie wyobrazić nagiego generała dowodzącego nagą armią?!
Bokser coś zbroił. Zastosowano metodę psychologiczną: każdy, do kogo pies podchodził, zamiast pieścić go jak dotychczas, robił mu gorzkie wyrzuty
Nie po to kupuję tak drogi miesięcznik, aby zachwycać się reklamami, które zajmują około jednej trzeciej czasopisma.
– Oszusty! Oddać pieniądze! Gdzie taniec śmierci? Nie było ani śmierci, ani tańca. Nabrali!
Jedno jest pewne – przy eksteniście Fibaku można poznać ciekawych ludzi, nawet Roberta de Niro.
Leciałam ostatnio do Krakowa jednym samolotem z prezydentową Kwaśniewską, sympatycznie zresztą ze sobą porozmawiałyśmy.
Niech pani sobie wyobrazi, co by się działo, gdybym wykazał, że Emilia Plater albo nie była bohaterem, albo nie była dziewicą.
[…] czy Fibak jest postacią, którą można i należy w Polsce popularyzować? W Polsce samo pisanie o kimś jest wyróżnieniem …