Operacja „Pajęczyna”, przeprowadzona 1 czerwca 2025 roku na terenie Rosji przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, zapisze się zapewne jako jeden z ważniejszych momentów trwającej wojny. Ale czy zmieni jej bieg?

Wywiad, esej, reportaż, książka, film, serial. W każdą sobotę odpalamy weekendowe wydanie Krytyki Politycznej.
Operacja „Pajęczyna”, przeprowadzona 1 czerwca 2025 roku na terenie Rosji przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, zapisze się zapewne jako jeden z ważniejszych momentów trwającej wojny. Ale czy zmieni jej bieg?
Wieczorem czyszczę nozdrza, wypływa z nich czarna wydzielina. Wszystko, co mieli ci ludzie – co kochali, czym się obdarowywali, na czym gotowali jedzenie, czym jeździli – zamieniło się w popiół.
Mogła zostać szpieżką albo szychą w ONZ. Wybrała zawód komiczki, która śmiechem chce rozbroić bomby spadające na Gazę. Poznajcie Noam Shuster-Eliassi.
Czułam się bezsilna. Wydawało mi się, że nie zbiorę materiału nawet na jeden tekst – mówi autorka książki „Teatr. Rodzina patologiczna”.
Fragment książki „Kaliban i czarownica. Kobiety, ciało i akumulacja pierwotna” Silvii Federici.
Maszyna to obiekt, jaki można napotkać chyba tylko we śnie śnionym po dniu, kiedy po wizycie w staromodnym muzeum techniki odwiedziliśmy wystawę prezentującą historię surrealizmu.
Duża część najważniejszych osiągnięć Doliny Krzemowej skorzystała ze szczodrości państwa. Elon Musk dziś jest głośnym krytykiem polityki progresywnej. Ale sam był jej beneficjentem – piszą autorzy beststellerowego „Dostatku”.
Kinga Dunin czyta „Tamte czasy. Raport z teraźniejszości”, nową książkę Martína Caparrósa, będącą spojrzeniem na nasze czasy z punktu widzenia historii pisanej za sto lat.
Jeśli dobrego wykształcenia nie mogą zdobyć ci najbardziej zmotywowani, a jedynie ci, których rodzice mają pieniądze, to znaczy, że marnujemy ogromny potencjał.
Potrzebna jest realna presja Zachodu, żeby Putin poczuł, że może stracić kontrolę nad sytuacją wewnętrzną w Rosji.
Podczas trwania tegorocznego finału Eurowizji Izrael zdążył zamordować 130 Palestyńczyków, w tym 30 dzieci. Jak to się stało, że wygrał konkurs publiczności?
Faszyzm Trumpa i Muska nie obiecuje lepszej przyszłości. Odrzuca wiarę, że jakaś przyszłość jest nam w ogóle pisana.