W liberalnym feminizmie chodzi o wejście do systemu, a my mówimy o tym, jak cały ten system nie daje nam żyć.

W liberalnym feminizmie chodzi o wejście do systemu, a my mówimy o tym, jak cały ten system nie daje nam żyć.
Wielu biskupów wyjechało z Rzymu głęboko poruszonych, wielu być może po raz pierwszy wsłuchało się w głos ofiar, ich ból i cierpienie. Ale co dalej?
W 2017 roku Trump oświadczył, że USA powinny pójść na wojnę z Wenezuelą. Miał powiedzieć na posiedzeniu: „Tyle ropy mają, tuż za naszymi drzwiami”.
Zapowiadane z wielką pompą spotkanie między dyktatorem Korei Północnej Kim Dzong Unem a prezydentem USA zakończyło się niespodzianką.
Na świecie jest coraz mniej dobrych miejsc pracy i coraz więcej bardzo złych, a globalizacja i rozwój zaawansowanych technologii pogłębiają ten rozziew.
Skutki konserwatywnej polityki zdrowotnej i edukacyjnej są zawsze odwrotne do zamierzonych.
Nie chodziło im o prowadzenie akademickiej debaty, o naukową polemikę czy o krytyczną analizę doboru źródeł. Chodziło o postawienie nas w stan oskarżenia.
O polsko-francuskiej konferencji o Zagładzie pisze z Paryża Artur Kula.
Państwa ścigają się, które zafunduje niższe podatki ponadnarodowym koncernom. Ten wyścig można jednak przerwać.
Czy jakakolwiek instytucja powinna nosić nazwisko ludzi, których zawzięta pogoń za zyskiem przyniosła innym tyle cierpienia?
Jak to świadczy o ludzkich wartościach, jeśli łatwiej wybaczyć pobicie kobiety niż przypalenie obiadu?
Od 2011 roku Niemcy uruchomili dziesięć nowych elektrowni węglowych i mają ich już w sumie blisko 120.