Wiedźmin grany przez Henry’go Cavilla jest całkiem atrakcyjny. Jak trochę się rozbierze, pasowałby do reklamy majtek w piśmie gejowskim.
![](https://krytykapolityczna.pl/wp-content/uploads/2019/12/Bez-tytułu-2-840x440.png)
Wiedźmin grany przez Henry’go Cavilla jest całkiem atrakcyjny. Jak trochę się rozbierze, pasowałby do reklamy majtek w piśmie gejowskim.
Tusk napisał „Szczerze” tak, jakby starał się opowiedzieć kawał na zwale po jakimś ostro trzepiącym euforyku. Felieton Ziemowita Szczerka.
Dlaczego ludzie, którzy nawet u progu rozstania są w stanie stworzyć intymne, przepełnione ciepłem portrety tej drugiej osoby, w ogóle muszą się rozchodzić?
I za co to wszystko? Chcę spokojnie żyć, jak inni ludzie. Pracować. Jeść, pić. Płacić podatki. Nikogo nie skrzywdziłem. Całe życie ciężko pracuję, są ze mnie same korzyści. To nie moja wina, że jestem gejem.
Nawet liczne skandale obecnej władzy nie wpłynęły na słupki wyborcze. Wyborcy pozostali niewzruszeni. Oto zagadka, której nie potrafią rozwikłać nawet najtęższe umysły. I właśnie z tego (rzekomego) impasu bierze źródło esej Grossa.
My, Polacy, mieliśmy trochę szczęścia w naszej historii, nigdy nie poszliśmy ze sobą tak ostro na noże, żeby została nam tak wielka rana w pamięci.
Depresja, alkoholizm, bieda. Powrót z orbity Księżyca na Ziemię okazał się dla astronautów trudniejszy niż sama misja. Rozmowa z Andrew Smithem, autorem książki „Księżycowy pył”.
Wyszukiwarki dostarczają informacji, których respondenci nigdy nie udzieliliby w wywiadach. Tu jesteśmy naprawdę sobą.
Wywiad księcia Andrzeja dla BBC oglądałem z przerażeniem, serial na Netfliksie z fascynacją, choć pokazują dokładnie to samo – ludzi zaślepionych swoim uprzywilejowaniem.
Jako osoba dorastająca w latach transformacji czuję czasem lęk, że już do końca życia będę musiał słuchać takich wynurzeń.
Lewica to inteligenckie, artystyczne, wielkomiejskie środowiska, a oddolność i prowincję reprezentuje w Polsce prawica. Ale ja chcę wierzyć, że nie zamkniemy się już na zawsze w tej pierdolonej banieczce.
Kawałek traktuje o chlaniu, ćpaniu, przygodnym seksie i samobójstwach wśród młodych ludzi, więc na pierwszy rzut ucha właściwie nie wiadomo, skąd to nagłe poruszenie.