Niektórzy widzowie zobaczyli bohaterów filmu Łoźnicy – prorosyjskich separatystów – mówiących dzięki dubbingowi literackim ukraińskim. To najlepiej pokazuje przenikanie się „Donbasu” z ukraińską rzeczywistością.

Niektórzy widzowie zobaczyli bohaterów filmu Łoźnicy – prorosyjskich separatystów – mówiących dzięki dubbingowi literackim ukraińskim. To najlepiej pokazuje przenikanie się „Donbasu” z ukraińską rzeczywistością.
Podczas ostatniego festiwalu w Gdyni podpisano deklarację dotyczącą wdrażania równości płci w branży filmowej. Dlaczego to takie ważne, wyjaśnia Monika Talarczyk.
Rozmach do ciosu Smarzowski wziął z tzw. grzechów ogólnych kościoła, ostrze – z najcięższego.
Nareszcie! Kobieca namiętność, seks, lesbijki we własnym środowisku. A wokół heterenorma, oczywistość zakładanego z góry heteroseksualizmu. Kinga Dunin ogląda „Ninę” Olgi Chajdas.
Dlaczego księża pedofile mogą latami pozostawać bezkarni? Odpowiedź, której udziela reżyser, jest prosta i dość oczywista – chroni ich instytucja.
Stanowimy ponad połowę społeczeństwa i większą część widzów w kinie, ale nadal my, kobiety, robimy mniej niż jedną szóstą filmów, które mają szanse trafić do szerokiej widowni.
Nie uwierzycie, co stało się później!
Znamy te wszystkie pomysły, żeby robić superprodukcje na miarę „Listy Schindlera”, dzięki którym świat się dowie, jak dzielni byli Polacy.
Nadzieja, młodzieńcza swoboda i otwartość na świat kontrastują z radzieckimi kuchniami, komunałkami i ponurymi pasażerami elektryczek. Do kin weszło „Lato” Kiriłła Sieriebriennikowa.
Rozmowa z reżyserem filmu „Zjadanie zwierząt”.
Młodzież faworyzowana z kamerą u defaworyzowanej, czyli o odpowiedzialności w pracy z bohaterem w filmie dokumentalnym.
Co się udało, a co rozczarowuje w filmie „Mary Shelley” w reżyserii Haify al-Mansour?