Twój koszyk jest obecnie pusty!
Kraj
Tylko „dobrze urodzeni” mogą sobie pozwolić na luksus lenistwa
Ludzie przychodzący do Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej zaczynają od zapewnienia, że „nie są żadną patologią”. Całe życie uczciwie i ciężko pracowali.
Kto naprawdę rządzi Polską? Nagrody biznesowe odzwierciedlają układy władzy
Niektórzy mówią, że Polacy nie są w stanie się zjednoczyć w obronie wspólnego interesu, ale to nieprawda. Polacy już dawno zjednoczyli się w obronie wspólnego interesu. Tylko akurat nie wy.
Powinniśmy byli pikietować pod biurami PSL. Dziś pozostaje cieszyć się z ochłapów
Od ostatniej zapowiedzi uregulowania statusu osób w związkach nieformalnych wrze. Wszyscy słusznie zauważają: to za mało. Pytanie, co robić. Siedzieć i czekać na 2027 rok i rządy PiS z Konfederacją, czy spróbować się zabezpieczyć?
W poszukiwaniu nowego 500+
Jarosław Kaczyński nie ukrywa, że jego partia zamierza popłynąć na prawicowej fali tak daleko, jak się da. PiS zamierza więc być jeszcze bardziej zamknięty w swojej bańce.
Herbata Tuska: w weekend Platforma pokazała się od najgorszej strony
…a PiS nie od lepszej. Żadna z dwóch największych partii nie pokazała pomysłu na wyjście z własnego politycznego kryzysu.
Amerykanom wszelką łaskę, Niemcom nawet ogarka
Niezależnie od tego, kto rządzi, Amerykanie mogą być spokojni: polskie władze zawsze znajdą sposób, by sprawić przyjemność swoim protektorom zza oceanu.
Polska robi wszystko, żeby wyhodować u siebie ukraińskie faszystowskie bojówki
Polska ma obecnie na swoich ziemiach społeczność bliską kulturowo i językowo, pracowitą, początkowo bardzo wdzięczną za pomoc. Mimo to powtarza te same błędy, co państwa Europy Zachodniej i II RP.
Czas to wreszcie powiedzieć: mamy antypolską prawicę
„Precz z Zielonym Ładem”, „Precz z Niebieskim Ładem” (to o UE), „Precz z Tęczowym Ładem!” – wykrzykuje polska prawica. Trudno się oprzeć wrażeniu, że jedyny ład, z którym jej po drodze, to russkij mir.
„Piasek jeść i wodę pić, a nie dać się!”. Jak rodził się ruch robotniczy
Gdy w 1870 roku zastrajkowali lwowscy drukarze, strajk nie nazywał się jeszcze strajkiem, ale „zmową”. Wszystko inne wyglądało podobnie jak dziś.
Polski kobietobójca ma średnio 41 lat. Co jeszcze o nim wiemy?
Tym, czego brakuje u nas, a jest obecne w innych krajach, jest rozmowa o prawie do życia bez przemocy, które traktuje się jako wolność gwarantowaną. To jest zupełnie inna perspektywa.

                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    