Po nadchodzącej dekadzie spodziewam się najgorszego. Aby nieco oswoić te lęki, spróbowałem wyobrazić sobie te najbliższe dziesięć lat i napisać ich ponurą kronikę.
Warufakis: Europa potrzebuje czegoś innego niż solidarności
Apelując o solidarność wraz z wezwaniem do wprowadzenia euroobligacji, przywódcy dziewięciu państw przegrali spór, zanim się w ogóle rozpoczął.
Warufakis: Europa nie jest gotowa na recesję
Europejczycy czują, że decyzje podejmowane za zamkniętymi drzwiami nie wykorzystują dostępnych zasobów w interesie większości mieszkańców Europy.
Warufakis: Pożyczki nie pomagają bankrutom
Eurogrupa po raz kolejny zawodzi. Przygotujcie się na makabryczną recesję w UE.
Ukryta racjonalność brexitu
Mając do wyboru federację lub dezintegrację, unijni decydenci pokazali, że wolą kurs na katastrofę.
Europejski Zielony Ład to świetny przykład greenwashingu
W sytuacjach nagłych ujawniają się nasze rzeczywiste priorytety. Kiedy płonie nam dom albo do piwnicy wdziera się woda, chwytamy to, co cenimy najbardziej, a resztę zostawiamy za sobą.
Greta Thunberg, Donald Trump i przyszłość kapitalizmu
Czy Greta Thunberg powinna studiować ekonomię? I czego dowiedziałaby z jej podręczników?
Warufakis: Wyobraźmy sobie świat bez kapitalizmu
Dopóki nie zakażemy obrotu udziałami przedsiębiorstw, wszelkie apele o stworzenie łagodniejszej formy kapitalizmu to tylko chwilowe fanaberie.
Czego nie może Europejski Bank Centralny
Polityka EBC wobec Grecji przypominała strażaka krzyczącego w zatłoczonej sali: „Zaraz spłoniecie! Stopniowo zmniejszam dopływ wody do węża! Ratuj się, kto może!”.
Warufakis: Libra się sypie. Zróbmy z niej dobry użytek
Świetne pomysły, które w rękach nieoglądających się na ryzyko prywaciarzy wiodą do katastrofy, powinny być oddane w służbę ogółowi.
Warufakis: Nowa broń dla Europejskiego Banku Centralnego
EBC ratuje państwa i banki od niewypłacalności, ale robi to kosztem pogłębiania stagnacji i zaogniania napięć politycznych. Czas to zmienić.
Warufakis: Brexit to głupota. Nie porównujcie mnie do Borisa Johnsona
Nie, nowy premier Wielkiej Brytanii nie jest demokratyczną opozycją wobec zgniłych brukselskich elit.