Gejowski AI slop podbija listy przebojów
Nie trzeba umieć śpiewać, grać na ukulele ani pisać tekstów. Wystarczy mieć głupi pomysł i kilka tokenów na start. W kilka sekund powstaje content, który w założeniu ma być „tylko beką”, ale w skali masowej staje się kulturowym chwastem, zagłuszającym autentyczne głosy.






