Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Nowe:
Insulina za darmo, czyli na Twitterze bez zmian. Ściema goni ściemę
Dowcipnisie zaszkodzili nie tylko koncernom, ale też zwykłym ludziom. Mogli to zrobić, bo działali na przejętym przez Elona Muska Twitterze. Paulina JanuszewskaSzczerze współczuję pacjentowi. Ale problem w tym, że będąc niezaszczepionym, nadal można umrzeć. Nawet jeśli nie na covid, to jak najbardziej z jego powodu.
Ustawa antycovidowa, w którą Jarosław Kaczyński zainwestował swój autorytet polityczny, padła. Czy Jarosław Kaczyński utracił swój legendarny polityczny instynkt? A może nawet kontakt z rzeczywistością?
Neil Young ucieka ze Spotify? Wszystko przez koronasceptyka
To protest przeciwko szerzeniu dezinformacji.red.I znów dobijamy do końca roku w pandemicznej mgle. Oto moje subiektywne podsumowanie 2021.
Rozmowa z wirusolożką Emilią Skirmuntt.
Brazylijskim ustawodawcom udało się stworzyć prawo, które zlikwiduje farmaceutyczne monopole stojące na przeszkodzie wyjścia z pandemii. Za Brazylią pójdą inne kraje.
W grudniu 2020 roku Izrael jako pierwsze państwo na świecie rozpoczął tak masową i skuteczną ogólnokrajową kampanię szczepień przeciwko COVID-19. W jakiej sytuacji znajduje się równo po roku?
Pamiętacie państwo awanturę o zakaz palenia w knajpach? Tyrady o wolności, o rzekomych masowych bankructwach restauratorów? I co? I nic. Zakaz przeszedł, palą na zewnątrz. Bo Polak ponarzeka, pomarudzi, ale w końcu się dostosuje.
Rozmowa z senatorem Nowej Lewicy Wojciechem Koniecznym.
Cywilizacja śmierci w praktyce? Done. Antyszczepy hulają w Sejmie, pseudomedyczni naciągacze zostają ministrami, a polski Gilead się pogłębia.
Rząd Austrii chce zmusić do zaszczepienia się wszystkich kwalifikujących się do tego mieszkańców kraju. Czy to się może udać?
Miłada Jędrysik w rozmowie z Krytyką Polityczną.
PiS zbyt długo bał się antyszczepionkowych aktywistów, żeby dziś politycznie obronić decyzję sanitarną o jakimkolwiek przymusie.
Nie noszę maseczki, i co? I nic, nie choruję i nie umieram. Wczoraj byłem bez maseczki w autobusie i nic się nie stało. Przeżyłem. Katastrofa nie nadeszła.
W związku z sytuacją epidemiczną postanowiliśmy ograniczyć przyjęcia interesantów tylko do osób zaszczepionych.
Im głębsza i dłuższa była recesja wywołana transformacją w krajach Europy Wschodniej, tym gwałtowniej spadało tam zaufanie społeczne. Dziś widzimy konsekwencje.
Wyszły na jaw warunki poufnych umów o zakupie szczepionki na COVID-19. Pierwsze i ostatnie słowo należy w nich do producenta.
Problem z teoriami spiskowymi polega na tym, że odwracają uwagę od realnych procesów, które prowadzą do ponurej dystopii. Oto co kryje się za tzw. Wielkim Resetem.
W państwach o wysokim poziomie dochodów pełnymi szczepieniami została objęta ponad połowa ich mieszkańców. Natomiast w Afryce całkowicie zaszczepionych jest mniej niż 4 proc. ludności. Państwa produkujące szczepionki muszą zadziałać.
Kto odmawia szczepienia, powołując się na wolność osobistą, zupełnie nie rozumie pojęcia wolności.
Niezaszczepieni stanowią zagrożenie dla innych, podobnie jak jazda na pełnym gazie autem po zatłoczonej ulicy. Jedyny „własny wybór”, który powinne mieć osoby niezaszczepione, to albo się zaszczepić, albo zostać w domu.
Po fiasku loterii szczepionkowej coraz częściej słychać głosy, że po metodzie marchewki rząd powinien spróbować skłaniać ludzi do szczepień metodą kija.
Szczepionka AstraZeneca została opracowana w sposób, który miał pozwolić na wyszczepienie całego świata. Nie udało się – a zyskał na tym wielki kapitał.
To, co u nas jest jedynie czarnym snem antyszczepionkowców, właśnie staje się rzeczywistością we Francji.
To ludzie u władzy muszą rozstrzygać, mając z tyłu głowy konsekwencje polityczne. Nawet im jakoś współczuję tego decydowania: 50 tysięcy zgonów więcej za 7 proc. poparcia dla przeciwnika mniej…
Mimo embarga i kryzysu gospodarczego Kuba opracowała dwie szczepionki na COVID-19. Obie wydają się skuteczne.
Nie cenzurujmy antyszczepionkowych dyrdymałów, tylko szczepmy jak najwięcej chętnych. Próby uciszenia teorii spiskowych to woda na młyn tych, którzy twierdzą, że państwo ich prześladuje.
Zaledwie w półtora roku pandemia uśmierciła około 10 milionów osób. Cóż innego może stanowić większe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego?
Pod względem dystrybucji szczepionek na COVID-19 zamożne państwa zachowały się gorzej, niż zakładały najczarniejsze scenariusze.
Fragment książki Ewy Krawczyk „Dlaczego się szczepimy”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Grupa G7 jest już wybitnie pozbawiona znaczenia, ponieważ jej przywódcy nie spełniają swoich obietnic. Lubią symboliczne oświadczenia, a nie rozwiązywanie problemów.
W Kanadzie pierwszą dawkę szczepienia otrzymało ponad dwie trzecie ludności, w UE prawie połowa. W Afryce – 2 proc.
Dla Brukseli zyski koncernów są ważniejsze niż życie milionów ludzi na świecie.
Celem istnienia koncernów farmaceutycznych nie jest maksymalizacja zdrowia, ale maksymalizacja zysków. Dlatego to państwa muszą teraz uchylić ochronę patentową szczepionek.
Lepsze przekształcenie gospodarki wymagać będzie nie tylko zmiany mentalności, ale także nowej umowy społecznej, w której zarówno ryzyko, jak i korzyści z ryzykownych przedsięwzięć będą uspołecznione.
Podejmując przełomową decyzję w zawieszeniu patentów na szczepionkę przeciw COVID-19, Joe Biden przedłożył dobro ludzkości nad korporacyjny interes przemysłu farmaceutycznego.
Nie tak to miało wyglądać. Indie, z własną szczepionką i ogromnym potencjałem jej produkcji, miały pokazać Zachodowi, że są samowystarczalne i gotowe wspierać inne kraje Południa.
Odsyłanie Afryki i innych rozwijających się regionów na koniec kolejki do szczepień jest katastrofą moralności świata Zachodu.
„Paszport szczepionkowy” podzieli mieszkańców Europy na „bezpiecznych” i „niebezpiecznych”. Ci drudzy będą mogli się wkupić, jeśli będzie ich na to stać.
Sytuacja, gdy zamożna Północ sama się szczepi, pozostawiając uboższe państwa samym sobie, tworzy polityczną próżnię, w którą już wkraczają autorytarne reżimy: Chiny i Rosja.
Jak w przypadku HIV i malarii, ochrona patentowa szczepionek na COVID-19 musi zostać zniesiona. Dla ratowania życia.
Rozmowa z Emilią Skirmuntt.
Nietrudno wymyślić coś lepszego od wyrzucania do śmieci szczepionki potencjalnie ratującej życie.
Wirus szympansa, nerka abortowanego dziecka, GMO i jeszcze rakotwórczy polisorbat – tyle dobra serwuje nam podobno AstraZeneca w szczepionce na COVID-19. Podobno!
Nawet antyszczepionkowcy potrzebują dowodów na poparcie swoich tez. Dlaczego znajdują je u „ekspertów”?
Mamy kolejne szczepionki, ale wciąż nie mamy leku, który by w pełni działał na tego wirusa.
Maria Libura tłumaczy, czy po pandemii jeszcze będzie normalnie.
Im mocniej wierzymy w mit wyższości sektora prywatnego, tym gorzej na tym wyjdziemy przy kolejnych katastrofach.
Wspólnota wybrała strategię „zaciskania pasa” i targowała się o szczepionki jak o używane auto na bazarze.
Dla kraju takiego jak Polska, którego PKB jest kilkukrotnie niższy od Niemiec, solidarny model zakupu szczepionek jest bez wątpienia optymalnym rozwiązaniem.
Aby szczepionka ochroniła nas wszystkich, potrzebna jest solidarność, globalna współpraca i pamięć o wykluczonych: uchodźcach, więźniach, osobach w kryzysie bezdomności czy o niedokumentowanym statusie.
O tym, kogo zaszczepić w pierwszej kolejności, nie powinien decydować tylko wiek. Równie istotne jest pochodzenie etniczne.
Gdyby zamiast krzyczeć: „konstytucja, konstytucja”, liberałowie chociaż raz w życiu ją przeczytali, być może dotarliby do art. 21 i poznaliby odpowiedź na tytułowe pytanie.
Jeśli antyszczepionkowiec zaraził kogoś innego, mógł trafić do więzienia nawet na 15 lat. Nie tylko wymierzano kary, lecz informacje o nich podawano też na bieżąco w prasie lokalnej.
Zachwycając się sprawnością organizacyjną Izraela, nie można tracić z oczu mrocznej prawdy: szczepionki nie są w tym kraju dla wszystkich.
Przypadki anafilaksji po szczepionce na COVID-19 są wykorzystywane do siania dezinformacji. Jak jest naprawdę?
Wierzę w naukę, ufam nauce, chcę dać przykład innym – mówiła po wszystkim Sandra Lindsay, pierwsza osoba w Stanach Zjednoczonych, która zaszczepiła się przeciwko COVID-19.
Przed Polską jedno z największych wyzwań w obszarze polityki zdrowotnej w historii. Kiedy skończy się pandemia koronawirusa w Polsce?
O Narodowym Programie Szczepień rozmawiamy z senatorem Lewicy, Wojciechem Koniecznym.
Wyniki eksperymentu klinicznego ze szczepionką Pfizera wyglądają bardzo obiecująco, jednak droga do wytępienia wirusa będzie zapewne długa i trudna.
Czyli dlaczego szukamy spisków wszędzie, tylko nie tam, gdzie one rzeczywiście są.
Gdy pojawi się szczepionka, najpierw powinien ją otrzymać personel medyczny. A kogo zaszczepić w drugiej kolejności?
Nikt tak naprawdę nie wie, czym rosyjska szczepionka jest i jak powstała. Nie ma pewności, czy jest bezpieczna i czy spowodowane przez nią skutki uboczne nie będą groźniejsze niż sam COVID-19.
Szczepionka przeciwko COVID-19 – czy próby prowokacyjne na ludziach są rozwiązaniem?
Andrzej Duda to prawdziwy twardziel. Nie boi się koronawirusa ani grypy, nie będzie więc przeciwko nim się szczepił. Co innego szkarlatyna. Na tę wprawdzie szczepionki nie ma, ale prezydent chętnie by o niej porozmawiał.
Z Florencji dla Krytyki Politycznej pisze Jamie Mackay.
Przeprowadzone dotychczas badania przesiewowe w różnych krajach pokazują, że na razie istnieje tylko jeden efektywny i bezpieczny sposób na uodpornienie społeczeństwa na COVID-19.
Naukowcy z różnych dziedzin i zakątków świata łączą siły w walce z koronawirusem na niespotykaną dotąd skalę. Jednak kres globalnej grze zespołowej może położyć wynalezienie szczepionki.
Przemysław Witkowski: Tylko u nas! Cała prawda o Covid-19 i planie depopulacji świata! Chcesz znać prawdę o wirusie z Wuhan? Kliknij! No kliknij!
Czy jesteśmy gotowi na wirusa z Wuhan i Covid-2019? Pisze Maria Libura.
Chcesz poznać prawdę o dziejach naszej pięknej ojczyzny? Nikt nie opowie ci ich barwniej niż teorie spisku.
Obowiązkowym szczepieniom sprzeciwiają się zwykle liberalnie nastawione osoby z wyższym wykształceniem, a zatem problem leży w braku zaufania do samego systemu służby zdrowia.
Spośród całego propagandowego arsenału wytoczonego w kampanii, która miała obalić „stare elity”, bronią o największej sile rażenia stały się postulaty antyszczepionkowe.
Czy w Polsce są jeszcze antyszczepionkowcy? Czy wrócą do sejmu po wyborach?
Następną batalię o zdrowie ludzkości być może będzie trzeba stoczyć w internecie.
Dzieci umierające na choroby, którym można zapobiec, to jedna z najhaniebniejszych klęsk ludzkości, tym bardziej że szczepienia są najtańszą formą profilaktyki.
Polecamy wam fragment książki Matthew d’Ancony pokazujący, jak rósł ruch antyszczepionkowy. Przypadek ten jest idealnym studium postprawdy.
Aby utrzymać odporność populacji, każdy, kto tylko może, powinien zostać zaszczepiony na odrę.
Ostatnie badania dowiodły, że powszechne szczepionki nie tylko ratują życie ludzkie, ale także… umacniają gospodarki.
Czy w swoim bagażniku ukrywacie państwo może noworodka?
Istnieją ważne powody, dla których rządy, w tym lewicowe, powinny wprowadzić obowiązek szczepienia dzieci, zamiast pozwolić rodzicom na samodzielne podejmowanie decyzji.
Dziś, gdy rośnie liczba zachorowań na odrę, lekarze zamiast leczyć, muszą przypominać ludziom w krajach rozwiniętych, że szczepionki ratują życie.
Ruch antyszczepionkowy istnieje od dwustu lat, to ludzie, zasoby, książki, celebryci. Jak to się stało, że szczepionki jednak się przyjęły?
Dlaczego ludzie nie słuchają naukowców prezentujących rzetelne badania naukowe, a ufają oszustom?