Twój koszyk jest obecnie pusty!
🌀 Dezinformacja
Dodaj do obserwowanychObserwujeszWojny narracyjne i propaganda ery algorytmów.
Jak Gorbaczow przypieczętował rozpad ZSRR amerykańskim piórem
Liberalizacja radzieckich mediów była zburzeniem jednego z filarów systemu. O tym, jak wyglądały ostatnie dni ZSRR z perspektywy dziennikarzy, intelektualistów i elit, pisze w książce „Rosja. Wielkie zmyślenie” Arkadij Ostrowski.
Jak opozycja przegrywa wygraną narrację
Wprowadzenie podatkowego Nowego Ładu to moment, gdy przekaz rządowy zderzył się ze ścianą, a opozycyjni politycy i media zaczęły wygrywać wyścig o „własną prawdę”.
Odra i nasza bezradność poznawcza
Państwo opanowane przez chciwą szarańczę nie jest w stanie realizować najprostszych zadań, bo rolą szarańczy polityczno-medialnej jest trwanie przy władzy, a nie rozwiązywanie problemów.
Spoko, Rybus, nie każdy musi być przyzwoity
Tylko czy twój agent nie jest przypadkiem… agentem?
Rosja płaci i wymaga. Co robi prawica za pieniądze Putina
Rosja jest bankomatem europejskiej skrajnej prawicy. Wojna w Ukrainie kiedyś się skończy, ale użyteczni idioci Putina zostaną między nami.
Systemowe kłamstwo – nie tylko rosyjska specjalność
Kryzys prawdy jest znacznie głębszy, niż mamy ochotę przyznać. My też żyjemy w zakłamaniu.
Od koronapierdolca do porzuconych pachołków Kremla. Co słychać w polskiej „partii rosyjskiej”
Rosyjska agentura wpływu w Polsce zdaje się solidnie zaskoczona inwazją Putina na Ukrainę.
Zanim Rosja wystrzeliła rakiety, walczyły jej armie trolli
Młodzi ludzie o szczerych, ładnych twarzach ani mrugnęli, gdy ktoś kazał im oczerniać, poniżać, obrażać i upokarzać. Ot, praca jak każda inna.
Fake newsy o wojnie w Ukrainie zalewają sieć [rozmowa z weryfikatorką treści]
W kwestii dezinformacji nie można myśleć, że jest się czyimś celem. Jest się jedynie narzędziem, tak zwanym pożytecznym idiotą – mówi Natalia Sawka, dziennikarka i weryfikatorka treści z Agence France-Presse.
Fikserzy w kryzysie są na wagę złota. O swoje prawa też muszą zadbać sami
Brak empatii zachodnich mediów to tylko jeden z problemów, z którymi muszą mierzyć się pomagający im lokalni asystenci i tłumacze. Polscy dziennikarze – przez brak pieniędzy – kłopotów sprawiają mniej.







