Warufakis: COVID-19 w Europie. Historia alternatywna
Historia nie musiała toczyć się tak, jak się potoczyła. Janis Warufakis wyobraża sobie inną.
Historia nie musiała toczyć się tak, jak się potoczyła. Janis Warufakis wyobraża sobie inną.
Zadłużone państwa Globalnego Południa, zamiast ratować życie ludzi, wciąż muszą spłacać kredyty prywatnym wierzycielom. A kiedy występują o pomoc, odsetki tylko rosną.
„Paszport szczepionkowy” podzieli mieszkańców Europy na „bezpiecznych” i „niebezpiecznych”. Ci drudzy będą mogli się wkupić, jeśli będzie ich na to stać.
Dane z Izraela i Wielkiej Brytanii oraz badania z USA wskazują, że szczepionki są skuteczne nie tylko w warunkach laboratoryjnych, ale też w życiu codziennym.
Mamy trzecią co do wysokości liczbę „nadmiarowych śmierci” w UE. Jest katastrofalnie. Ale rząd udaje, że winni są wszyscy, tylko nie oni.
Choć sam byłbym zwolennikiem jak najwcześniejszej aplikacji jakiejś wersji „modelu izraelskiego” w Polsce, to doceniam też wagę argumentów z „etyki kolejki”. Chaos w programie szczepień komentuje Jakub Majmurek.
Państwo, które zostawia rynek na pastwę losu, nie ma szans, by stworzyć gospodarkę na miarę potrzeb XXI wieku.
Sytuacja, gdy zamożna Północ sama się szczepi, pozostawiając uboższe państwa samym sobie, tworzy polityczną próżnię, w którą już wkraczają autorytarne reżimy: Chiny i Rosja.
Wirus mutuje, i dlatego dopóki będzie mógł się rozwijać bez przeszkód w jakimkolwiek miejscu świata, dopóty stanowił będzie zagrożenie dla wszystkich.
Jak w przypadku HIV i malarii, ochrona patentowa szczepionek na COVID-19 musi zostać zniesiona. Dla ratowania życia.