To podstawowy dylemat, jaki przynosi nam manifest Piketty’ego.

To podstawowy dylemat, jaki przynosi nam manifest Piketty’ego.
Nie będzie sensownych zmian w UE bez zmniejszenia wpływu obecnie rządzącej elity.
Z czego wynika milczenie albo brak jednoznacznej opinii na temat wydarzeń za Bugiem?
Manifest ekonomistów, politologów i publicystów.
Jest ignorowana lub utożsamiana z ZSRR, a potem z Rosją.
Kto tak twierdzi? Bruksela.
Nie dajmy się omamić najnowszej kryzysowej sztuczce marketingowej.
Zamożni ludzie nie muszą już wspierać ambitnych innowacji ani inwestować w produkcję.
Podział dochodów to jeden z najbardziej kontrowersyjnych dzisiaj tematów.
Dlaczego nie dokonano prawdziwej diagnozy kryzysu, który zaczął się w 2007 roku?
W nadchodzących wyborach raczej nie rozegra się jakaś zasadnicza bitwa o kształt Unii. To nie oznacza, że ich stawka jest błaha.
Rozpad Europy to nie tyle rzeczywistość dostrzegana przez reżim Putina, ile cel jego polityki. Wykorzystuje do tego europejską prawicę i populistów.