Nie pilnuję parytetu w moich omówieniach książek, nie nadzoruje tego żaden komisarz czy komisarka z Krytyki Politycznej.
![](https://krytykapolityczna.pl/wp-content/uploads/2016/06/4228348510_c3ee4eb329_z-840x440.jpg)
Nie pilnuję parytetu w moich omówieniach książek, nie nadzoruje tego żaden komisarz czy komisarka z Krytyki Politycznej.
Czy naprawdę kobiety muszą się tak oburzać? Czy nie mogą być zadowolone, że ktoś w ogóle je zauważa?
„Każdy został człowiekiem” Piotra Nesterowicza jest książką jednocześnie ważną i potrzebną, jak i rozczarowującą.
Fragment książki Piotra Nesterowicza „Każdy został człowiekiem”.
Przetrwali, ale nie zostali uznani. Ich cierpienie nie skończyło się w maju 1945. Homoseksualiści i lesbijki nawet jeśli ocaleli, nie stali się ocalonymi.
Elizabeth Strout „Mam na imię Lucy”, Vedrana Rudan „Oby cię matka urodziła”, Toni Morrison „Skóra”.
Największą zaletą ministra Glińskiego jest to, że nie wydaje się w ogóle zainteresowany swoim resortem.
Sztuka bywa elitarna, ale i tak artysta marzy o emeryturze.
Teatr jest dobrym wehikułem do tego, żeby myśleć o świecie, o przyszłości, o nas samych.
Polski rap ma od kilku dni duży problem.
O wartości literackiej i pozycji pisarzy decydują czynniki „nieliterackie” – rynek, media, władza…
Fotografie i filmy Tomáša Rafy można zobaczyć w Warszawie, na wystawie towarzyszącej Festiwalowi im. Jacka Kuronia.